REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Dlaczego wybieramy kredyt w euro

Emil Szweda

REKLAMA

REKLAMA

Obecnie zaciąganie kredytów hipotecznych w euro jest niezłym pomysłem, nawet pomimo wyższych marż niż przy kredytach złotowych. Trzeba jednak pamiętać, by ten kredyt za kilka lat zrefinansować innym.

Zgodnie z oczekiwaniami Europejski Bank Centralny nie zmienił stóp procentowych na ostatnim posiedzeniu i utrzymał je na rekordowo niskim poziomie. To dobra wiadomość dla osób zadłużonych w euro, ale także dla tych, którzy właśnie zastanawiają się, czy zaciągnąć kredyt we wspólnej czy rodzimej walucie.

REKLAMA

Stopy EURIBOR, o które opiera się oprocentowanie kredytów hipotecznych pozostają bowiem na niskich poziomach, wyraźnie niższych niż stopy WIBOR. Trzymiesięczne stopy w strefie euro to obecnie 0,72 proc., podczas gdy trzymiesięczny WIBOR oscyluje nieco poniżej 4,20 proc.

Nawet jeśli weźmiemy pod uwagę fakt, że przy kredytach walutowych trzeba liczyć się z kosztami spreadu oraz wyższymi marżami, otrzymamy kredyt wyraźnie niżej oprocentowany, a w konsekwencji znacząco niższą ratę miesięcznego kredytu.

Porównanie kredytów w EUR i PLN

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Kwota kredytu (zł)

Waluta

EURIBOR/WIBOR

Marża (proc.)

Oprocentowanie

Rata (zł)

Różnica (proc.)

100 000

EUR

0,72 proc.

3,5

4,2 proc.

518

 

100 000

PLN

4,20 proc.

2,5

6,7 proc.

645

+24,5

Źródło: obliczenia Open Finance, założenia: kredyt na 30 lat, raty równe, spread 6 proc.

REKLAMA

Raty kredytów złotowych są więc o blisko o jedną czwartą wyższe lub – licząc inaczej – o 127 PLN dla każdych pożyczonych 100 tys. PLN. Naturalnie posługujemy się pewnym poziomem średnich marż (zapożyczonych z ostatniego rankingu kredytów hipotecznych przygotowanego przez Open Finance), więc obliczenia dla konkretnych wniosków kredytowych mogą się różnić od przedstawionych powyżej.

Istotne pozostają naturalnie kwestie ryzyka kursowego. Jednak obecny kurs wydaje się dostatecznie wysoki, by ryzyko walutowe w przypadku kredytów w euro minimalizować. Raty kredytów w euro i złotych zrównają się (przy założeniu stałych stóp procentowych) jeśli kurs euro wzrośnie o jedną czwartą, czyli np. z 4,27 PLN (dzisiejszy kurs z dnia) do 5,31 PLN. Oczywiście ewentualny wzrost kursu euro i tak może wpędzić kredytobiorcę w pułapkę zadłużenia, jeśli zdecyduje się on na spłatę kredytu (np. przez sprzedaż mieszkania) w momencie, gdy kurs będzie wyższy niż obecnie. Dlatego jest to raczej propozycja dla osób planujących zakup nieruchomości w celach mieszkaniowych niż inwestycyjnych, lub posiadających bezpieczną pozycję finansową (stabilne zatrudnienie, oszczędności).

REKLAMA

Ponadto należy zdawać sobie sprawę z ryzyka stopy procentowej. Obecnie stopy procentowe pozostają na rekordowo niskich poziomach w strefie euro i w Polsce, jednak nie oznacza to bynajmniej, że na takich utrzymają się przez szereg lat. Należy liczyć się ze wzrostem oprocentowania kredytów tak w euro, jak i w złotych być może już w połowie przyszłego roku, choć w dającej się przewidzieć perspektywie czasowej inflacja – która oddziałuje na poziom stóp procentowych – powinna utrzymywać się na niskich poziomach. Ponadto można założyć, że RPP będzie naśladowała decyzje EBC w mniejszym lub większym stopniu, zatem można oczekiwać, że posiadacz kredytu w euro ponosi mniej więcej takie samo ryzyko stopy procentowej jak posiadacz kredytu złotowego. A jest to założenie raczej konserwatywne, ponieważ w dotychczasowej praktyce, to RPP podnosiła stopy mocniej niż EBC.

Na koniec – ze względu na wyższe marże kredytów w euro, ktoś kto zaciąga taki kredyt powinien pamiętać o jego zrefinansowaniu na kredyt o niższej marży po przystąpieniu Polski do strefy euro. Gdyby Polska dziś wchodziła do strefy euro, oczekiwalibyśmy spadku marż hipotecznych kredytów we wspólnej walucie z 3,5 do 2,5 pkt proc., co – po eliminacji spreadu – obniżyłoby ratę o 11,5 proc. (dla kredytów 30-letnich, raty równe) lub o 57 PLN dla każdych pożyczonych 100 tys. PLN. Uwzględniając koszty prowizji bankowej (2 proc.) za nowy kredyt operacja taka zwróci się po trzech latach spłacania niżej oprocentowanego kredytu, lub nawet sześciu latach, jeśli obecna umowa zakłada opłatę za wcześniejszą spłatę kredytu. (Warto więc zwrócić uwagę na ten element umowy kredytowej, podpisując dziś umowę z bankiem na kredyt w euro, a po wstąpieniu do strefy euro należałoby znaleźć bank, który udzieli nowego kredytu za zerową prowizję lub niewiele wyższą).

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: Własne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Dostawa jedzenia w majówkę nie musi być tylko do domu

Majówka w tym roku, przy dobrej organizacji urlopu, może mieć aż 9 dni. Część Polaków decyduje się na taki długi wyjazd, sporo planuje wziąć dodatkowe wolne tylko 2 maja i też wyjechać, część będzie odpoczywać w domu. Będziemy jadać w restauracjach, gotować czy zamawiać jedzenie na wynos?

Jaki jest sekret sukcesu rodzinnych firm?

Magazyn "Forbes" regularnie publikuje listę 100 najbogatszych Polaków. W pierwszej dziesiątce tegorocznego zestawienia jest kilku przedsiębiorców działających w firmach rodzinnych. Jaka jest ich recepta na sukces? 

Skuteczne kierowanie rozproszonym zespołem w branży medycznej

Zarządzanie zespołem w branży medycznej to zadanie, które wymaga nie tylko specjalistycznej wiedzy, ale też głębokiego zrozumienia dynamiki interpersonalnej i psychologii pracy. Jako przedsiębiorca i założyciel BetaMed S.A., zawsze stawiałam przede wszystkim na rozwój kompetencji kierowniczych, które bezpośrednio przekładały się na jakość opieki nad pacjentami i atmosferę panującą w zespole.

GUS: Wzrósł indeks kosztów zatrudnienia. Czy wzrost kosztów pracy może być barierą w prowadzeniu działalności gospodarczej?

GUS podał, że w IV kwartale 2023 r. indeks kosztów zatrudnienia wzrósł o 1,9 proc. kdk i 12,8 proc. rdr. Mimo to zmniejszył się udział firm sygnalizujących, że wzrost kosztów pracy lub presji płacowej może być w najbliższym półroczu barierą w prowadzeniu działalności gospodarczej.

REKLAMA

Biznesowy sukces na rynku zdrowia? Sprawdź, jak się wyróżnić

W Polsce obserwujemy rosnącą liczbę firm, które specjalizują się w usługach związanych ze zdrowiem, urodą i branżą wellness. Właściciele starają się wyjść naprzeciw oczekiwaniom klientów i jednocześnie wyróżnić na rynku. Jak z sukcesami prowadzić biznes w branży medycznej? Jest kilka sposobów. 

Wakacje składkowe. Dla kogo i jak z nich skorzystać?

Sejmowe komisje gospodarki i polityki społecznej wprowadziły poprawki redakcyjne i doprecyzowujące do projektu ustawy. Projekt ten ma na celu umożliwić przedsiębiorcom tzw. "wakacje składkowe", czyli przerwę od płacenia składek ZUS.

Czego najbardziej boją się przedsiębiorcy prowadzący małe biznesy? [BADANIE]

Czego najbardziej boją się małe firmy? Rosnących kosztów prowadzenia działalności i nierzetelnych kontrahentów. A czego najmniej? Najnowsze badanie UCE RESEARCH przynosi odpowiedzi. 

AI nie zabierze ci pracy, zrobi to człowiek, który potrafi z niej korzystać

Jak to jest z tą sztuczną inteligencją? Zabierze pracę czy nie? Analitycy z firmy doradczej IDC twierdzą, że jednym z głównych powodów sięgania po AI przez firmy jest potrzeba zasypania deficytu na rynku pracy.

REKLAMA

Niewypłacalność przedsiębiorstw. Od początku roku codziennie upada średnio 18 firm

W pierwszym kwartale 2023 r. niewypłacalność ogłosiło 1635 firm. To o 31% więcej niż w tym okresie w ubiegłym roku i 35% wszystkich niewypłacalności ogłoszonych w 2023 r. Tak wynika z raportu przygotowanego przez ekonomistów z firmy Coface.  

Rosnące płace i spadająca inflacja nic nie zmieniają: klienci patrzą na ceny i kupują więcej gdy widzą okazję

Trudne ostatnie miesiące i zmiany w nawykach konsumentów pozostają trudne do odwrócenia. W okresie wysokiej inflacji Polacy nauczyli się kupować wyszukując promocje i okazje cenowe. Teraz gdy inflacja spadła, a na dodatek rosną wynagrodzenia i klienci mogą sobie pozwolić na więcej, nawyk szukania niskich cen pozostał.

REKLAMA