REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Polacy najbardziej obawiają się wzrostu cen i zamknięcia gospodarki

inflacja, wzrost cen fot. shutterstock
inflacja, wzrost cen fot. shutterstock
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Przeszło połowa Polaków obecnie najbardziej obawia się wzrostu cen. Widoczne to jest przede wszystkim w grupie respondentów z miast 200-499 tys. mieszkańców. Natomiast niemal co trzeci rodak boi się ponownego zamknięcia gospodarki. Tylko nieznacznie mniej odpowiedzi dotyczy ograniczonego dostępu do opieki medycznej. Z kolei najrzadziej wskazywanym niepokojem jest powrót do pracy zdalnej.

REKLAMA

Jak wynika z badania wykonanego przez UCE RESEARCH i SYNO Poland na ponad tysiącu osób, Polacy obecnie najbardziej się obawiają wzrostu cen, wśród 17 różnych wariantów. Tak odpowiedziało 56,6% respondentów. Według Piotra Kuczyńskiego, analityka rynków finansowych, można było spodziewać się wyższego wyniku. Wiele osób zarabia znacznie poniżej średniej krajowej, więc inflacja mocno w nich uderza. W sklepie czy na bazarku zwykły Kowalski płaci za poszczególne towary nie 5%, a nawet 15% więcej niż wcześniej. Ponadto o drożyźnie regularnie informują media. Temat porusza też opozycja parlamentarna. I to wszystko musi działać na nastroje społeczne. 

REKLAMA

– Polacy boją się wzrostu cen, bo on sprawi, że będziemy biedniejsi. Oczywiście oficjalnie rządzący mówią, że rosną wynagrodzenia, nawet bardziej niż ceny. Ale nie każdy pracownik dostaje podwyżkę. A jeśli już płace są podnoszone, to nie dzieje się to równomiernie. Wystarczy wziąć pod uwagę emerytów. Natomiast inflacja jest najwyższa od 10 lat, a ostatnio 20 lat temu utrzymywała się dłużej na wysokim poziomie – komentuje ekonomista Marek Zuber.

Obawy dotyczące wzrostu cen pojawiają się przede wszystkim wśród respondentów z miast 200-499 tys. mieszkańców – 62,7%. Z kolei na drugim końcu zestawienia widzimy ankietowanych z ośrodków powyżej 500 tys. mieszkańców – 52,2%.

REKLAMA

– Towary, które najbardziej wpływają na naszą świadomość wzrostu albo spadku cen, to przede wszystkim artykuły pierwszej potrzeby i żywność. W miastach głównym źródłem zakupów są sklepy, gdzie ewidentnie płacimy coraz więcej. Ale standardowo największe aglomeracje są bogatsze i jest w nich wyższe średnie wynagrodzenie. A im więcej środków mamy do dyspozycji, tym mniej się boimy inflacji. Natomiast na wsi wiele produktów jest wytwarzanych we własnym zakresie – opisuje Marek Zuber.

Z badania wynika również, że Polacy obawiają się też ponownego zamknięcia gospodarki – 34,7%, ograniczonego dostępu do opieki medycznej – 32,2% oraz ogólnie utraty zdrowia osób najbliższych – 28%. Niewiele mniej osób wskazuje na zapaść w krajowej gospodarce – 27,4%, stratę własnego zdrowia – 22,9% oraz kolejną falę pandemii – 21,8%. Jak stwierdza Piotr Kuczyński, ww. obawy pokazują wpływ pandemii na życie człowieka. Zdaniem eksperta, te wyniki nie są bardzo wysokie. Ludzie widzą, że w Polsce nowych zakażeń nie jest wiele. Ale jednocześnie słyszą o gorszej sytuacji w innych krajach, więc trochę się boją. A część respondentów wychodzi z założenia, że rząd już prawdziwego lockdownu nie wprowadzi.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

– Zawsze boimy się o zdrowie, nie tylko w okresie pandemii. Często też ulegamy stereotypowi, że na pewno wszystko źle funkcjonuje w polskiej służbie zdrowia. Ale kiedy już się z nią realnie zetkniemy, to nie oceniamy jej aż tak negatywnie. Natomiast patrząc na gospodarkę, to tylko wybrane branże zostały mocno dotknięte problemami. Ponadto działania osłonowe mocno pomogły zwykłemu Kowalskiemu przez te ostatnie kilkanaście miesięcy. Dlatego więcej Polaków wskazuje na wzrost cen – dodaje Marek Zuber.

Analizując dokładniej wyniki, widzimy, że 33,4% zaszczepionych osób obawia się ponownego zamknięcia gospodarki. Wśród niezaszczepionych odsetek ten jest wyższy – 38,1%. A wśród osób, które przyjęły pierwszą dawkę szczepionki i zamierzają przyjąć drugą, mówimy o wyniku – 14,8%.

– Ta różnica między tymi dwiema grupami nie jest znacząca. Myślę, że niezaszczepieni obawiają się, że mogą ich dotknąć represje, które wprowadzono np. we Francji czy we Włoszech. Nawiasem mówiąc, takie rozwiązania uważam za słuszne, ale to zupełnie inny temat – opisuje Piotr Kuczyński.

Spośród kwestii wymienionych przez autorów badania, respondenci najrzadziej wymieniają powrót do pracy zdalnej – 4,3%. Dalej widzimy obawy dot. pogorszenia zdrowia psychicznego – 15,6%, a także wzrostu bezrobocia – 16,1%.

– Nie wiemy, jakie obawy przed pandemią budziła praca zdalna. Na pewno wynik przekraczający 4% to niewiele. Myślę, że ci, którzy w pandemii zaczęli w ten sposób wykonywać obowiązki zawodowe, już się do tego przyzwyczaili. Ale wielu osobom brakuje kontaktu z drugim człowiekiem. Natomiast bezrobocie wzrosło, ale mniej niż w wielu zachodnich państwach. Ludzie wychodzą więc z założenia, że są w miarę bezpieczni na rynku pracy, a sytuacja jeszcze będzie się poprawiać – podsumowuje Piotr Kuczyński.

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Czy polskie firmy są gotowe na ESG?

Współczesny świat biznesu zakręcił się wokół kwestii związanych z ESG. Ta koncepcja, będąca wskaźnikiem zrównoważonego rozwoju, wpływa nie tylko na wielkie korporacje, ale coraz częściej obejmuje także małe i średnie przedsiębiorstwa. W dobie rosnących wymagań związanych ze zrównoważonością społeczną i środowiskową, ESG jest nie tylko wyzwaniem, ale również szansą na budowanie przewagi konkurencyjnej.

ESG u dostawców czyli jak krok po kroku wdrożyć raportowanie ESG [Mini poradnik]

Wdrażanie raportowania ESG (środowiskowego, społecznego i zarządczego) to niełatwe zadanie, zwłaszcza dla dostawców, w tym działających dla większych firm. Choć na pierwszy rzut oka może się wydawać, że wystarczy powołać koordynatora i zebrać dane, to tak naprawdę proces ten wymaga zaangażowania całej organizacji. Jakie są pierwsze kroki do skutecznego raportowania ESG? Na co zwrócić szczególną uwagę?

ESG to zielona miara ryzyka, która potrzebuje strategii zmian [Rekomendacje]

Żeby utrzymać się na rynku, sprostać konkurencji, a nawet ją wyprzedzić, warto stosować się do zasad, które już obowiązują dużych graczy. Najprostszym i najbardziej efektywnym sposobem będzie przygotowanie się, a więc stworzenie mapy działania – czyli strategii ESG – i wdrożenie jej w swojej firmie. Artykuł zawiera rekomendacje dla firm, które dopiero rozpoczynają podróż z ESG.

Ratingi ESG: katalizator zmian czy iluzja postępu?

Współczesny świat biznesu coraz silniej akcentuje znaczenie ESG jako wyznacznika zrównoważonego rozwoju. W tym kontekście ratingi ESG odgrywają kluczową rolę w ocenie działań firm na polu odpowiedzialności środowiskowe, społecznej i zarządzania. Ale czy są one rzeczywistym impulsem do zmian, czy raczej efektowną fasadą bez głębszego wpływu na biznesową rzeczywistość? Przyjrzyjmy się temu bliżej.

REKLAMA

Zrównoważony biznes czyli jak strategie ESG zmienią reguły gry?

ESG to dziś megatrend, który dotyczy coraz więcej firm i organizacji. Zaciera powoli granicę między sukcesem a odpowiedzialnością biznesu. Mimo, iż wymaga od przedsiębiorców wiele wysiłku, ESG dostarcza m.in. nieocenione narzędzie, które może nie tylko przekształcić biznes, ale również pomóc budować lepszą przyszłość. To strategia ESG zmienia sposób działania firm na zrównoważony i odpowiedzialny.

Podatek od nieruchomości może być niższy. Samorządy ustalają najwyższe możliwe stawki

Podatek od nieruchomości może być niższy. To samorządy ustalają najwyższe możliwe stawki, korzystając z widełek ustawowych. Przedsiębiorcy apelują do samorządów o obniżenie podatku. Niektóre firmy płacą go nawet setki tysięcy w skali roku.

Jakie recenzje online liczą się bardziej niż te pozytywne?

Podejmując decyzje zakupowe online, klienci kierują się kilkoma ważnymi kryteriami, z których opinie odgrywają kluczową rolę. Oczekują przy tym, że recenzje będą nie tylko pozytywne, ale również aktualne. Potwierdzają to wyniki najnowszego badania TRUSTMATE.io, z którego wynika, że aż 73% Polaków zwraca uwagę na aktualność opinii. Zaledwie 1,18% respondentów nie uważa tego za istotne.

Widzieć człowieka. Czyli power skills menedżerów przyszłości

W świecie nieustannych zmian empatia i zrozumienie innych ludzi stają się fundamentem efektywnej współpracy, kreatywności i innowacyjności. Kompetencje przyszłości są związane nie tylko z automatyzacją, AI i big data, ale przede wszystkim z power skills – umiejętnościami interpersonalnymi, wśród których zarządzanie różnorodnością, coaching i mentoring mają szczególne znaczenie.

REKLAMA

Czy cydry, wina owocowe i miody pitne doczekają się wersji 0%?

Związek Pracodawców Polska Rada Winiarstwa wystąpił z wnioskiem do Ministra Rolnictwa o nowelizację ustawy o wyrobach winiarskich. Powodem jest brak regulacji umożliwiających polskim producentom napojów winiarskich, takich jak cydr, wina owocowe czy miody pitne, oferowanie produktów bezalkoholowych. W obliczu rosnącego trendu NoLo, czyli wzrostu popularności napojów o zerowej lub obniżonej zawartości alkoholu, coraz więcej firm z branży alkoholowej wprowadza takie opcje do swojej oferty.

Czy darowizna na WOŚP podlega odliczeniu od podatku? Komentarz ekspercki

W najbliższą niedzielę (26.01.2025 r.) swój Finał będzie miała Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy. Bez wątpienia wielu przedsiębiorców, jak również tysiące osób prywatnych, będzie wspierać to wydarzenie, a z takiego działania płynie wiele korzyści. Czy darowizna na WOŚP podlega odliczeniu od podatku?

REKLAMA