Wprowadzenie faktur uproszczonych to dobry pomysł
REKLAMA
Projekt, który jest we wstępnej fazie opracowań w MF przewiduje fakturę uproszczoną, która umożliwiałaby dokumentowanie transakcji o wartości brutto nie przekraczającej 450 zł lub 100 euro. Taka faktura nie musiałaby zawierać danych identyfikujących nabywcę (jego imienia i nazwiska lub nazwy, adresu oraz numeru NIP) oraz niektórych innych szczegółowych informacji wymaganych obecnie.
REKLAMA
Według ekspertów Rady Podatkowej Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych Lewiatan, faktury uproszczone są zbliżone formą do paragonów fiskalnych, co dobrze wpłynie na rozliczenia. Poza tym taka faktura byłaby równorzędną ze "zwykłymi" fakturami VAT i tak samo uprawniałaby do odliczania podatku naliczonego.
Zamów e-book: Przedsiębiorca w kontaktach z urzędem skarbowym >>
REKLAMA
"Generalnie pozytywnie oceniamy proponowane zmiany, choć nie brakuje w nich wad i niedoróbek, które mogą zwiększyć biurokrację. Z uwagi na to, że projekt znajduje się w bardzo wstępnej fazie, mamy nadzieję, że zostanie poprawiony" - powiedział PAP wiceprzewodniczący Grupy VAT Rady Podatkowej PKPP Lewiatan Jerzy Martini.
Zdaniem ekspertów Lewiatana projektowane zmiany w ustawie o VAT mogą uprościć system podatkowy i ujednolicić regulacje z przepisami unijnymi, ale będą wymagały kosztownego dostosowania systemów księgowych i rozliczeniowych do nowych rozwiązań. Chodzi o to, że firmy będą musiały wprowadzić nowe programy komputerowe, jeszcze bardziej skomplikowane niż dotychczas. Dlatego też, zdaniem ekspertów, konieczne jest wprowadzenie odpowiednio długiego vacatio legis, co najmniej 12- miesięcznego.
Przedsiębiorcy pozytywnie oceniają również propozycję znacznego wydłużenia terminu na wystawienie faktury VAT. Zgodnie bowiem z planowanym brzmieniem art. 106i ustawy o VAT, po wprowadzeniu nowych przepisów, fakturę VAT będzie należało wystawić nie później niż 7. dnia od zakończenia miesiąca, w którym dostarczono towar lub wykonano usługę lub w którym otrzymano zaliczkę. To rozwiązanie - zdaniem Lewiatana - pozwalałoby podatnikom na dokumentowanie wszystkich transakcji dokonanych na rzecz jednego kontrahenta w danym miesiącu jedną zbiorczą fakturą VAT.
REKLAMA
Niepokój ekspertów wzbudziły natomiast planowane zmiany w zakresie stosowanego kursu do przeliczania kwot wyrażonych w walutach. W niektórych sytuacjach może to bowiem uniemożliwić wydanie faktury wraz ze sprzedażą, ponieważ kurs będzie znany dopiero pod koniec miesiąca.
Eksperci uważają, że generalnie projekt odchodzi od zasady powiązania momentu powstania obowiązku podatkowego z datą wystawienia faktury, co pozwalało dotychczas na przesunięcie obowiązku zapłaty podatku o miesiąc lub kwartał, jeśli warunki transakcji umożliwiały podatnikowi wystawienie faktury w miesiącu następnym.
REKLAMA
REKLAMA