REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Tylko 14 proc. firm wróciło na księgę podatkową

Agnieszka Pokojska
Agnieszka Pokojska

REKLAMA

Od sierpnia limit przychodów do prowadzenia pełnych ksiąg wynosi 1,2 mln euro. Spółki dostały prawo powrotu na księgę podatkową już we wrześniu. Większość firm pozostała jednak przy księgach rachunkowych.

Firmy nie chcą wracać do prowadzenia księgi przychodów i rozchodów w trakcie roku. Taki wniosek wynika z sondy przeprowadzonej przez Gazetę Prawną wśród 80 biur rachunkowych z całej Polski, których klientami są przedsiębiorcy mający prawo do uproszczenia swoich ewidencji. Okazuje się, że na 182 takich podmiotów tylko 26 zdecydowało się zamknąć księgi rachunkowe na 31 sierpnia i rozpocząć prowadzenie podatkowej księgi przychodów i rozchodów od 1 września. To niewiele ponad 14 proc. uprawnionych.

Większość firm zmianę zasad ewidencji odkłada na koniec roku lub w ogóle nie zamierza rezygnować z pełnej księgowości.

Księgi zapewniają informacje

Przykładowo biuro rachunkowe Księga w Puławach obsługuje trzy firmy, które mają możliwość powrotu na księgę podatkową. Jednak żadna z nich nie zdecydowała się na ten krok. Według właścicielki biura Jolanty Cieplińskiej jest wiele argumentów przemawiających przeciwko zmianie zasad ewidencji w trakcie roku.

Po pierwsze, są to trudności w ustaleniu sald w związku z tworzeniem bilansu.

- Zgodnie z ustawą o rachunkowości salda potwierdza się w ciągu ostatniego kwartału roku sprawozdawczego - tłumaczy.

Po drugie, mogą powstać problemy z ujęciem rozliczeń międzyokresowych. Warto też pamiętać, że na koniec roku trzeba będzie zamknąć podatkową księgę.

Właścicielka biura rachunkowego krytykuje również samo podwyższenie limitu. Twierdzi, że wiele nieprawidłowości można ustalić tylko dzięki uzgadnianiu sald (głównie dotyczy to płatności i rozliczenia VAT), a firma, której przychody osiągają wartość około 3 mln zł (równowartość starego limitu), przeprowadza z reguły dość poważne transakcje. Zwraca także uwagę na inne fakty.

- Ustawodawca funduje nam restrykcyjne przepisy odnoszące się do prania brudnych pieniędzy, ale jak to badać w uproszczonej księgowości - pyta Jolanta Cieplińska.

Przypomnijmy, że Ministerstwo Finansów opracowało projekt zmian w ustawie o przeciwdziałaniu wprowadzaniu do obrotu finansowego wartości majątkowych pochodzących z nielegalnych lub nieujawnionych źródeł. Zgodnie z jego przepisami biura rachunkowe będą zobowiązane do informowania generalnego inspektora informacji finansowej o podejrzanych transakcjach.

Rozmówczyni twierdzi również, że wbrew wielu opiniom podatnicy rezygnujący z ksiąg rachunkowych wcale tak wiele nie zaoszczędzą. Firma, która osiąga obroty 3-4 mln rocznie, generuje mnóstwo dokumentów.

- Przykładowo firmie, która płaci za prowadzenie ksiąg handlowych 1000 zł, za prowadzenie podatkowej księgi zapłaci minimum 700 zł. Czy dla takiej kwoty warto rezygnować z większej możliwości kontroli swojej firmy - wyjaśnia.

Zbyt wysoki koszt

Z kolei w biurze rachunkowym w Płońsku na 10 uprawnionych firm do prowadzenia księgi podatkowej od 1 września powróci tylko jedna - sklep spożywczy. Jak wyjaśnia Agnieszka Grzeszczak właścicielka biura, przedsiębiorca ten likwidował jeden z punktów handlowych i wyprzedawał towary. Ta sytuacja spowodowała przekroczenie w 2007 roku limitu przychodów o równowartości 800 tys. euro i konieczność prowadzenia ksiąg rachunkowych od 1 styczna 2008 r.

- Dla właścicieli sklepu prowadzenie ksiąg handlowych jest zbyt kosztowne. Jak sami przyznają, różnica w opłatach za prowadzenie pełnych ksiąg a ewidencji podatkowych umożliwia opłatę składek ZUS za siebie i pracowników - przekonuje.

Z kolei dziewięć pozostałych firm nie zamierza rezygnować z pełnej księgowości. Ze względu na odroczone terminy płatności zarówno należności, jak i zobowiązania oraz zaciągnięte kredyty inwestycyjne potrzebują one bardzo dokładnych danych. Dzięki pełnej księgowości mają lepszy monitoring przychodów, zakupów towarów lub materiałów do produkcji.

Dotacje unijne też mają niebagatelny wpływ na prowadzenie pełnej księgowości - podkreśla Agnieszka Grzeszczak. Wyjaśnia, że firmy ubiegające się o dotacje muszą składać bardzo dokładną analizę stanu firmy jako całości. Prowadzenie pełnej księgowości ułatwia to zadanie.

Decydują koszty

Z kolei Leszek Porowski, wspólnik biura rachunkowego Porowski Consulting w Oświęcimiu, podkreśla, że od początku 2008 roku podatnicy oczekiwali podwyższenia limitu dla obowiązku prowadzenia ksiąg rachunkowych z 800 tys. do 1,2 mln euro. Praktyka rynkowa pokazuje, że koszt prowadzenia ksiąg rachunkowych jest kilkukrotnie wyższy od kosztów prowadzenia podatkowej księgi przychodów i rozchodów. Związane jest to z faktem, że podatnik, który prowadzi we własnym zakresie podatkową księgę przychodów i rozchodów, po przejściu na pełne księgi musi zatrudnić doświadczoną księgową lub biuro rachunkowe.

- Wynagrodzenie księgowej wraz z narzutami to miesięcznie wydatek rzędu kilku tysięcy złotych - twierdzi nasz rozmówca.

Nawet jeśli spółka korzystała już z usług firmy zewnętrznej w zakresie prowadzenia podatkowej księgi przychodów i rozchodów, to zlecenie jej prowadzenia ksiąg rachunkowych oznacza wzrost kosztów honorarium czasem nawet o kilkaset procent. Dla niedużego sklepu osiedlowego lub firmy budowlanej, które w 2007 roku przekroczyły kwotę obrotu 800 tys. euro i musiały otworzyć księgi rachunkowe w 2008 roku, były to wydatki niebagatelne.

- Co więcej, powrót do prowadzenia podatkowej księgi przychodów i rozchodów oznacza dla tych podatników zniesienie obowiązku prowadzenia dodatkowych ewidencji, jak np. prowadzenia raportów kasowych oraz sporządzania comiesięcznych spisów z natury - dodaje Leszek Porowski.

1,2 mln euro wynosi nowy limit przychodów, po przekroczeniu którego firmy zobowiązane są do prowadzenia pełnych ksiąg

Zamiana ksiąg rachunkowych na podatkowe

REKLAMA

REKLAMA

Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

 

Agnieszka Pokojska

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
5 wyzwań sektora energetycznego - przedsiębiorcy rozmawiali z ministrem

5 wyzwań sektora energetycznego to m.in. usprawnienie funkcjonowania NFOŚ w kontekście finansowania magazynów energii, energetyka rozproszona jako element bezpieczeństwa państwa, finansowanie energetyki rozproszonej przez uwolnienie potencjału kapitałowego banków spółdzielczych przy wsparciu merytorycznym BOŚ.

Sto lat po prawach wyborczych. Dlaczego kobiety wciąż rzadko trafiają do zarządów? [Gość Infor.pl]

107 lat temu Piłsudski podpisał dekret, który dał Polkom prawa wyborcze. Rok później powstała Polska Wytwórnia Papierów Wartościowych. A dopiero w tym roku kobieta po raz pierwszy zasiadła w jej zarządzie. To mocny symbol. I dobry punkt wyjścia do rozmowy o tym, co wciąż blokuje kobiety w dojściu do najwyższych stanowisk i jak zmienia się kultura zgodności w firmach.

BCC Mixer: Więcej niż networking - merytoryczna wymiana, realna współpraca

Networking od lat pozostaje jednym z najskuteczniejszych narzędzi rozwoju biznesu. To właśnie bezpośrednie spotkania — rozmowy przy jednym stole, wymiana doświadczeń, spontaniczne pomysły - prowadzą do przełomowych decyzji, nowych partnerstw czy nieoczekiwanych szans. W świecie, w którym technologia umożliwia kontakt na odległość, siła osobistych relacji wciąż pozostaje niezastąpiona. Dlatego wydarzenia takie jak BCC Mixer pełnią kluczową rolę: tworzą przestrzeń, w której wiedza, inspiracja i biznes spotykają się w jednym miejscu.

E-awizacja nadchodzi: projekt UD339 odmieni życie kierowców - nowe opłaty staną się faktem

Wielogodzinne kolejki na przejściach granicznych to zmora polskich i zagranicznych przewoźników drogowych. Ministerstwo Finansów i Gospodarki pracuje nad projektem ustawy, który ma całkowicie zmienić zasady przekraczania granicy przez pojazdy ciężarowe. Tajemnicza nazwa „e-awizacja" kryje w sobie rozwiązanie, które może zrewolucjonizować transport międzynarodowy. Czy to koniec kosztownych przestojów?

REKLAMA

Employer branding pachnący nostalgią

Rozmowa z Tomaszem Słomą, szefem komunikacji w eTutor i ProfiLingua (Grupa Tutore), pomysłodawcą „EBecadła” i „Książki kucHRskiej” o tym, jak połączenie wspomnień, edukacji i kreatywności pozwala opowiadać o budowaniu wizerunku pracodawcy w zupełnie nowy, angażujący sposób.

Przedsiębiorcy nie chcą zmiany ustawy o PIP. Mówią stanowczo jednym głosem: 5 silnych argumentów

Przedsiębiorcy nie chcą zmiany ustawy o PIP. Mówią stanowczo jednym głosem. Przedstawiają 5 silnych argumentów przeciwko dalszemu procedowaniu projektu ustawy o zmianie ustawy o Państwowej Inspekcji Pracy.

Bruksela wycofuje się z kontrowersyjnego przepisu. Ta zmiana dotknie miliony pracowników w całej Europie, w tym w Polsce

Obowiązkowe szkolenia z obsługi sztucznej inteligencji miały objąć praktycznie każdą firmę korzystającą z narzędzi AI. Tymczasem Komisja Europejska niespodziewanie zaproponowała rewolucyjną zmianę, która może całkowicie przewrócić dotychczasowe plany przedsiębiorców. Co to oznacza dla polskich firm i ich pracowników? Sprawdź, zanim będzie za późno.

Optymalizacja podatkowa. Praktyczne spojrzenie na finansową efektywność przedsiębiorstwa

Optymalizacja podatkowa. Pozwala legalnie obniżyć obciążenia, zwiększyć płynność finansową i budować przewagę konkurencyjną. Dzięki przemyślanej strategii przedsiębiorstwa mogą zachować więcej środków na rozwój, minimalizować ryzyko prawne i skuteczniej konkurować na rynku.

REKLAMA

Zmiany w CEIDG od 2026 r. Rząd przyjął projekt nowelizacji. Stopniowo zmiany wejdą w życie w 2026, 2027 i 2028 r.

Idą duże zmiany w Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej (CEIDG). Będzie digitalizacja i prostsza obsługa dla przedsiębiorców. Rząd przyjął projekt nowelizacji. Zmiany będą wprowadzane stopniowo w 2026, 2027 i 2028 r. Czego dotyczą?

Jeden podpis zmienił losy całej branży. Tysiące Polaków czeka przymusowa zmiana

Prezydent Karol Nawrocki podjął decyzję, która wywraca do góry nogami polski sektor futrzarski wart setki milionów złotych. Hodowcy norek i lisów mają czas do końca 2033 roku na zamknięcie działalności. Za nimi stoją tysiące pracowników, których czekają odprawy i poszukiwanie nowego zajęcia. Co oznacza ta historyczna zmiana dla przedsiębiorców, lokalnych społeczności i zwierząt?

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA