REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Likwidacja pozwoleń może nie przyspieszyć budowy

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Arkadiusz Jaraszek

REKLAMA

Rozpoczęcie inwestycji stanie się możliwe już po dokonaniu jej rejestracji przez starostę, który będzie miał na to 30 dni. Brak sankcji za nieprzestrzeganie terminu może sprawić, że rozpoczęcie budowy domu w ciągu 30 dni będzie fikcją.

Zmiana prawa

REKLAMA

REKLAMA

Przygotowana przez Ministerstwo Infrastruktury nowelizacja prawa budowlanego ma skrócić czas rozpoczynania inwestycji budowlanych. Po to likwiduje ona pozwolenia na budowę i zastępuje je prostą procedurą rejestracji inwestycji budowlanych.

- Projekt nowelizacji miał przyspieszyć proces inwestycyjny między innymi poprzez zlikwidowanie pozwoleń na budowę. Niestety, ten cel nie został zrealizowany. Zamiast pozwolenia na budowę została bowiem wprowadzona rejestracja budowy. Wśród inwestorów istnieje obawa, że nadal będzie to ten sam proces decyzyjny, który skończy się wydaniem decyzji administracyjnej przez urzędnika. Bez niej przystąpienie do prac ma być niemożliwe - mówi Jacek Bielecki, główny ekspert Polskiego Związku Firm Deweloperskich. Dodaje, że czas trwania tego etapu procesu inwestycyjnego nie ulegnie zatem skróceniu.

Procedura rejestracji

REKLAMA

Zgodnie z projektem przed rozpoczęciem robót budowlanych inwestor musi złożyć wniosek do starosty o zarejestrowanie zamierzonej inwestycji i wydanie zaświadczenia o jej zarejestrowaniu. Wniosek ten powinien dotyczyć całego zamierzenia budowlanego. Do wniosku inwestor musi dołączyć cztery egzemplarze projektu budowlanego wraz z wymaganymi opiniami, uzgodnieniami i pozwoleniami, dwa egzemplarze inwentaryzacji i oceny technicznej oraz zgodę urbanistyczną, jeżeli działka, na której ma powstać budynek, nie będzie objęta miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego. Jeżeli taki plan został sporządzony dla działki, to inwestor powinien dołączyć do wniosku wypis i wyrys z planu. Wniosek o zarejestrowanie inwestycji powinien zawierać także oświadczenie projektanta i sprawdzającego o tym, że wykonali projekt budowlany zgodnie z obowiązującymi przepisami.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Decyzja starosty

Po otrzymaniu od inwestora wniosku o rejestrację starosta nie będzie już sprawdzał przedłożonych mu dokumentów, tak jak jest to obecnie przy wydawaniu pozwolenia na budowę. Będzie jedynie kontrolował, czy inwestor przedłożył mu wszystkie wymagane dokumenty, tzn. czy są one kompletne. Jeżeli wniosek okaże się prawidłowy, to starosta nie będzie miał prawa do odmowy rejestracji inwestycji. Ma jej dokonać w terminie 30 dni. Właśnie ten termin budzi wśród inwestorów najwięcej kontrowersji. Projekt ustawy nie daje bowiem inwestorom prawa do rozpoczynania prac po upływie terminu na zarejestrowanie inwestycji.

- Dziś również starosta ma ściśle określony termin na wydanie pozwolenia na budowę, jednak rzadko kiedy jest on przestrzegany - mówi Henryk Urbański, prezes Budimex Nieruchomości.

500 zł grzywny

Projekt nowelizacji prawa budowlanego przewiduje co prawda, że jeżeli starosta przekroczy 30-dniowy termin na zarejestrowanie inwestycji, to wojewoda będzie mógł nałożyć na niego karę w wysokości 500 zł za każdy dzień zwłoki. Jednak inwestorzy nie wierzą, że przyniesie to jakikolwiek skutek. Możliwość nałożenie na starostę kary za przekroczenie terminu na wydanie pozwolenia na budowę istniej bowiem już obecnie, jednak w praktyce sankcja ta jest bardzo rzadko stosowana.

- Nowelizacja niczego nie zmieni, bowiem nadal inwestor nie będzie mógł rozpocząć prac budowlanych bez zgody organu administracji - wyjaśnia Leszek Mokosa, główny specjalista do spraw prawno-handlowych Mostostalu Warszawa.

Inwestorzy nie wierzą, że rejestracja inwestycji faktycznie będzie następowała w terminie 30 dni, a przez to skróci się okres rozpoczynania prac budowlanych. Zupełnie innego zdania jest Olgierd Dziekoński, wiceminister infrastruktury.

- Rejestracja jest czynnością administracyjną, a nie postępowaniem. Przy rejestracji zatem nie ma możliwości odwołania się od niekorzystnego rozstrzygnięcia. Nie ma zatem potrzeby przeprowadzania postępowania administracyjnego, co znacznie skróci czas rozpoczynania inwestycji - wyjaśnia Olgierd Dziekoński.

Postulaty inwestorów

- Rozwiązaniem byłoby np. przyznanie inwestorowi prawa do rozpoczęcia inwestycji, jeżeli w wyznaczonym terminie 30 dni starosta nie dokona rejestracji - wyjaśnia Leszek Mokosa.

Przeciwnikami takich rozwiązań są jednak przedstawiciele resortu infrastruktury.

- Jeżeli wprowadzilibyśmy milczącą zgodę, to inwestor w żaden sposób nie mógłby się wylegitymować przed odpowiednimi organami, jak np. nadzór budowlany, że jego inwestycja została zarejestrowana. Część inwestorów mogłaby próbować wykorzystać taką sytuację i przystępować do prac jeszcze przed złożeniem wniosku o rejestrację - wyjaśnia Dariusz Anisiewicz, inżynier z Echo Investment. Jego zdaniem, jeżeli starostowie będą przekraczali 30-dniowy termin na dokonanie rejestracji, to inwestorzy powinni składać skargi na opieszałość.

Nowe procedury budowlane mają obowiązywać już od połowy 2009 r.

Nowelizacja prawa budowlanego

Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

230 tys. pozwoleń na budowę wydano w 2007 roku

Arkadiusz Jaraszek

arkadiusz.jaraszek@infor.pl

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Bezpłatny ebook: Wydanie specjalne personel & zarządzanie - kiedy życie boli...

10 października obchodzimy Światowy Dzień Zdrowia Psychicznego – to dobry moment, by przypomnieć, że dobrostan psychiczny pracowników nie jest już tematem pobocznym, lecz jednym z kluczowych filarów strategii odpowiedzialnego przywództwa i zrównoważonego rozwoju organizacji.

ESG w MŚP. Czy wyzwania przewyższają korzyści?

Około 60% przedsiębiorców z sektora MŚP zna pojęcie ESG, wynika z badania Instytutu Keralla Research dla VanityStyle. Jednak 90% z nich dostrzega poważne bariery we wdrażaniu zasad zrównoważonego rozwoju. Eksperci wskazują, że choć korzyści ESG są postrzegane jako atrakcyjne, są na razie zbyt niewyraźne, by zachęcić większą liczbę firm do działania.

Zarząd sukcesyjny: Klucz do przetrwania firm rodzinnych w Polsce

W Polsce funkcjonuje ponad 800 tysięcy firm rodzinnych, które stanowią kręgosłup krajowej gospodarki. Jednakże zaledwie 30% z nich przetrwa przejście do drugiego pokolenia, a tylko 12% dotrwa do trzeciego. Te alarmujące statystyki nie wynikają z braku rentowności czy problemów rynkowych – największym zagrożeniem dla ciągłości działania przedsiębiorstw rodzinnych jest brak odpowiedniego planowania sukcesji. Wprowadzony w 2018 roku instytut zarządu sukcesyjnego stanowi odpowiedź na te wyzwania, oferując prawne narzędzie umożliwiające sprawne przekazanie firmy następnemu pokoleniu.

Ukryte zasoby rynku pracy. Dlaczego warto korzystać z ich potencjału?

Chociaż dla rynku pracy pozostają niewidoczni, to tkwi w nich znaczny potencjał. Kto pozostaje w cieniu? Dlaczego firmy nie sięgają po tzw. niewidzialnych pracowników?

REKLAMA

Firmy będą zdecydowanie zwiększać zatrudnienie na koniec roku. Jest duża szansa na podniesienie obrotu

Dlaczego firmy planują zdecydowanie zwiększać zatrudnienie na koniec 2025 roku? Chodzi o gorący okres zakończenia roku - od Halloween, przez Black Friday i Mikołajki, aż po kulminację w postaci Świąt Bożego Narodzenia. Najwięcej pracowników będą zatrudniały firmy branży produkcyjnej. Ratunkiem dla nich są pracownicy tymczasowi. To duża szansa na zwiększenie obrotu.

Monitoring wizyjny w firmach w Polsce – prawo a praktyka

Monitoring wizyjny, zwany również CCTV (Closed-Circuit Television), to system kamer rejestrujących obraz w określonym miejscu. W Polsce jest powszechnie stosowany przez przedsiębiorców, instytucje publiczne oraz osoby prywatne w celu zwiększenia bezpieczeństwa i ochrony mienia. Na kanwie głośnych decyzji Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych przyjrzyjmy się przepisom prawa, które regulują przedmiotową materię.

Akcyzą w cydr. Polscy producenci rozczarowani

Jak wiadomo, Polska jabłkiem stoi. Ale zamiast wykorzystywać własny surowiec i budować rynek, oddajemy pole zagranicznym koncernom – z goryczą mówią polscy producenci cydru. Ku zaskoczeniu branży, te niskoalkoholowe napoje produkowane z polskich jabłek, trafiły na listę produktów objętych podwyżką akcyzy zapowiedzianą niedawno przez rząd. Dotychczasowa akcyzowa mapa drogowa została zatem nie tyle urealniona, jak określa to Ministerstwo Finansów, ale też rozszerzona, bo cydry i perry były z niej dotąd wyłączne. A to oznacza duże ryzyko zahamowania rozwoju tej i tak bardzo małej, bo traktowanej po macoszemu, kategorii.

Ustawa o kredycie konsumenckim z perspektywy banków – wybrane zagadnienia

Ustawa o kredycie konsumenckim wprowadza istotne wyzwania dla banków, które muszą dostosować procesy kredytowe, marketingowe i ubezpieczeniowe do nowych wymogów. Z jednej strony zmiany zwiększają ochronę konsumentów i przejrzystość rynku, z drugiej jednak skutkują większymi kosztami operacyjnymi, koniecznością zatrudnienia dodatkowego personelu, wydłużeniem procesów decyzyjnych oraz zwiększeniem ryzyka prawnego.

REKLAMA

Coraz więcej firm ma rezerwę finansową, choć zazwyczaj wystarczy ona na krótkotrwałe problemy

Więcej firm niż jeszcze dwa lata temu jest przygotowanych na wypadek nieprzewidzianych sytuacji, czyli ma tzw. poduszkę finansową. Jednak oszczędności nie starczy na długo. 1 na 3 firmy wskazuje, że dysponuje rezerwą na pół roku działalności, kolejne 29 proc. ma zabezpieczenie na 2–3 miesiące.

Na koniec roku małe i średnie firmy oceniają swoją sytuację najlepiej od czterech lat. Jednak niewiele jest skłonnych ryzykować z inwestycjami

Koniec roku przynosi poprawę nastrojów w małych i średnich firmach. Najlepiej swoją sytuację oceniają mikrofirmy - najlepiej od czterech lat. Jednak ten optymizm nie przekłada się na chęć ryzykowania z inwestycjami.

REKLAMA