ZMIANA PRAWA
Resort gospodarki chce poprawić system wymiany informacji gospodarczych. Przyczynić do tego ma się projekt zmian w ustawie z 2003 roku o udostępnianiu informacji gospodarczych (Dz.U. nr 50, poz. 424 z późn. zm.). Podczas opiniowania projektu partnerzy społeczni zgłosili wiele uwag. Dotyczyły one m.in. dopuszczenia do grona podmiotów uprawnionych do przekazywania informacji gospodarczych funduszy sekurytyzacyjnych, firm factoringowych i forfaitingowych. Część partnerów domagała się umożliwienia przekazywania informacji nie tylko o zobowiązaniach z tytułów prywatnoprawnych, ale również z tytułów publicznoprawnych. Uwagi dotyczyły również zasad wymiany informacji gospodarczych z państwami UE oraz współpracy między biurami informacji gospodarczej i informacji kredytowej.
reklama
reklama
W projekcie zrezygnowano z dotychczasowych definicji konsumenta i przedsiębiorcy i zastąpiono je terminami dłużnika i wierzyciela. Nowością ma być otwarcie katalogu podmiotów uprawnionych do przekazywania informacji gospodarczych o konsumentach. Kontrowersje wzbudza jednak pomysł resortu polegający na wyłączeniu możliwości przekazywania danych o konsumentach przez wierzycieli wtórnych i podmioty, którym przysługują wierzytelności publicznoprawne.
- Wykluczenie funduszy sekurytyzacyjnych z rynku wymiany informacji spowodowałoby, że utraci on użyteczność dla jego uczestników - uzasadnia Anna Tłuściak, prezes zarządu ERIF BIG.
Fundusze sekurytyzacyjne, nabywając portfele wierzytelności, będą wkrótce dysponować największymi w kraju bazami danych o konsumentach. Ich pozostawienie poza systemem stawia pod znakiem zapytania cele wymiany informacji gospodarczych.
- Dziś fundusze dysponują danymi ponad 800 tys. dłużników, w latach 2008-2009 baza ta wzrośnie do ponad 2 mln. Szacuje się, że do sekurytyzacji w roku 2008 trafią pierwsze portfele kredytów hipotecznych o wartości ok. 100 mln zł - dodaje Anna Tłuściak.
Katalog podmiotów uprawnionych do przekazywania informacji gospodarczych o konsumentach nie spełnia także oczekiwań przedsiębiorców z branży windykacyjnej.
- Ustawa o udostępnianiu informacji gospodarczych powinna służyć poprawie bezpieczeństwa, zwiększeniu pewności i usprawnieniu obrotu. Wyłączenie z katalogu tzw. wierzycieli wtórnych pozostaje w sprzeczności z podstawowymi założeniami ustawy - uważa Magdalena Kasińska, prawnik z Grupy Corpus Iuris. Według niej inną kwestią jest fakt, że tylko stopniowe rozszerzanie katalogu podmiotów uprawnionych do przekazywania informacji do biur informacji gospodarczej zapewni stworzenie komplementarnego źródła informacji gospodarczej.