REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Firmy transportowe protestują przeciw zniesieniu winiet

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Łukasz Kuligowski
Łukasz Kuligowski
Bogdan Świąder
Bogdan Świąder

REKLAMA

Przewoźnicy drogowi protestują przeciwko zniesieniu opłat ryczałtowych za korzystanie z dróg oraz chcą tańszego paliwa. Brak realizacji ich postulatów spowoduje skierowanie TIR-ów na drogi lokalne, gdzie nie będą musieli płacić za przejazd.

W samo południe TIR-y w Polsce przestaną jeździć - to forma protestu firm transportowych, które chcą, by rząd wycofał się z pomysłu zniesienia winiet za przejazdy po drogach krajowych i autostradach. Przedsiębiorcy chcą również obniżenia ceny oleju napędowego, używanego do transportu drogowego oraz zniesienia ograniczenia w wwozie paliwa (200 litrów) do Polski.

REKLAMA

Nie dla myta

REKLAMA

Dzisiejszy protest, którego inicjatorem jest Międzynarodowe Zrzeszenie Przewoźników Drogowych, nie jest przypadkowy. Właśnie dzisiaj w Sejmie ma się odbyć pierwsze czytanie rządowego projektu nowelizacji ustawy z 21 marca 1985 r. o drogach publicznych (t.j. Dz.U. z 2007 r. nr 19, poz. 115 z późn. zm.). Zgodnie z propozycjami, które przygotowało Ministerstwo Infrastruktury, od 1 lipca 2008 r. ma zacząć funkcjonować nowy system opłat za poruszanie się po drogach krajowych. Obecny system winietowy, czyli taki, w którym przewoźnicy płacą za korzystanie ze wszystkich dróg krajowych zryczałtowaną opłatę, zostanie zastąpiony mytem - stawką za przejazd każdego kilometra daną trasą.

- Liczymy, że po pierwszym czytaniu w Sejmie rząd wycofa ten projekt i skieruje go do szerszych konsultacji z administracją terenową i przedsiębiorcami - mówi Bolesław Milewski, wiceprezes Międzynarodowego Zrzeszenia Przewoźników Drogowych. Zapowiada, że w przeciwnym razie przedsiębiorcy zajmujący się transportem drogowym skierują ciężkie auta na alternatywne trasy, na których ma nie być opłat.

Ministerstwo uzasadnia potrzebę zmian tym, iż system opłat za przejazd typu myto jest uznawany za system wydajniejszy niż system winietowy. Zdaniem resortu jest on bardziej sprawiedliwy dla użytkowników dróg, gdyż płaci się za rzeczywistą liczbę przejechanych kilometrów.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Droższy transport

REKLAMA

Zgodnie z propozycjami w projekcie maksymalna stawka za przejazd jednego kilometra po autostradzie ma wynieść nawet 2,5 zł. Jednak resort infrastruktury przyjmuje, że firmy za samochody ciężarowe do 12 ton zapłacą około 0,23 zł za kilometr. Opłaty za przejazd większych ciężarówek - powyżej 12 ton - wyniosą około 0,34 zł. Natomiast w przypadku autobusów 0,46 zł. Jednak to tylko przykładowe stawki, które resort przyjął do pewnych wyliczeń.

- Nikt nie liczy jednak bezpieczeństwa użytkowników wszystkich dróg. Boczne drogi będą załadowane, w związku z tym wzrośnie liczba wypadków. Lokalne drogi zostaną zniszczone, a autostrady zaczną świecić pustkami - takie konsekwencje wprowadzenia nowego systemu opłat wymienia Bolesław Milewski.

Obecnie kierowcy ciężarówek muszą kupować winiety, by móc poruszać się po polskich drogach i autostradach. Winiety są różne - mogą być dobowe, tygodniowe, półroczne czy też roczne. Przykładowo półroczna winieta na pojazd ciężarowy o masie 12 ton kosztuje do 1,5 tys. zł, a winieta roczna do 2,5 tys. zł. Natomiast po zmianach przejazd zaledwie 100-km autostradą może kosztować przedsiębiorcę 34 zł - w wariancie ocenianym przez resort infrastruktury. Jeżeli pojazd taki w ciągu roku pokona 30 tys. km, to koszt podróży wyniesie ponad 10 tys. zł.

Państwu się opłaca

Adrian Furgalski, dyrektor w Zespole Doradców Gospodarczych TOR, uważa, że część przedsiębiorców z pewnością skieruje swoje pojazdy na trasy, gdzie nie będzie opłat. Jego zdaniem odbije się to na kondycji dróg samorządowych, które będą musiały być remontowane.

- To i tak będzie bardziej opłacalne, gdyż na naprawę tych dróg będzie trzeba przeznaczyć około 2 mld zł. Natomiast pozostając przy obecnych rozwiązaniach w tym roku musielibyśmy zapłacić do Krajowego Funduszu Drogowego prawie 800 mln zł. Te pieniądze są dla trzech prywatnych firm za korzystanie z około 200 km autostrad - tłumaczy Adrian Furgalski.

Dodaje, że taki stan rzeczy wynika z niekorzystnych umów podpisanych między rządem a państwem w przeszłości. Ich zerwanie wiązałoby się z wypłatą dużych odszkodowań, a nowy system jest pewnym wyjściem z tej sytuacji.

Obecnie winiety zasilają Krajowy Fundusz Drogowy, a 90 proc. wpływów trafia w ręce prywatne. Około 10 proc. tych środków jest przeznaczanych na remonty dróg krajowych.

Tomasz Rejek, prezes Pomorskiego Stowarzyszenia Przewoźników Drogowych, uważa, że powinien zostać utrzymany jednak system winietowy, dopóki w Polsce nie zostaną wybudowane całe odcinki autostrad.

- Rząd powinien renegocjować stawki opłat z zarządcami autostrad, aby było to opłacalne dla państwa - podkreśla Tomasz Rejek.

Adrian Furgalski zaznacza jednak, że od kilku lat wpływy z winiet są na poziomie 600 mln zł rocznie. Przybywa natomiast samochodów i kursów wykonywanych przez pojazdy ciężarowe. Dlatego system winietowy jest bardzo niekorzystny dla państwa.

- Istotną sprawą jest przyspieszenie daty wprowadzenia elektronicznego systemu poboru opłat. Rok 2011 proponowany przez rząd to zbyt odległa data. Nie uciekniemy od tych zmian, gdyż w całej Unii jest tendencja do wprowadzenia regulacji, by użytkownik pokrywał rzeczywiste koszty korzystania z dróg - zaznacza Adrian Furgalski.

Obniżka akcyzy

Przedsiębiorcy domagają się tańszego paliwa, poprzez ingerencję państwa w system poboru podatków znajdujących się w cenie jednego litra paliwa. Nie jest to jednak takie proste.

W skład ceny paliwa wchodzą obciążenia publicznoprawne, czyli akcyza, VAT oraz opłata paliwowa. Na koszt paliwa składają się więc podatki oraz marża dla producenta i pośredników.

- Obecnie ok. 35 proc. ceny litra benzyny bądź oleju napędowego stanowi akcyza - zwraca uwagę Agnieszka Poręba, konsultant w Accreo Taxand.

W cenie litra benzyny zawiera się 1,56 zł akcyzy, a w litrze oleju napędowego 1,05 zł. Są to stawki kwotowe, a nie procentowe, nie rosną więc wraz z cenami paliw. Polska do 2009 roku ma wprowadzić minimalny poziom akcyzy obowiązującej w UE, czyli 302 euro za tonę paliwa.

Obniżenie podatków zawartych w cenie paliw mogłoby się przyczynić do obniżki ceny detalicznej.

- Zmniejszenie stawki akcyzy zmniejszy również podstawę do naliczania VAT - dodaje Ewa Socha, konsultant w TPA Horwath Sztuba Kaczmarek.

Ministerstwo Finansów nie zamierza jednak obniżać akcyzy zawartej w paliwach. Zdaniem MF obniżka akcyzy nie przyniesie zamierzonych efektów. Na taki ruch nie pozwalają również zbyt niskie wpływy z tego podatku w tym roku.

- Benzyna to tylko 24 proc. rynku konsumpcji paliw. Obniżka akcyzy nie gwarantuje obniżki cen benzyny, a tworzy ryzyko upomnienia ze strony Unii - podkreśla Jacek Kapica, wiceminister finansów. Upomnienie to mogłoby być związane z minimalnymi stawkami akcyzy obowiązującymi kraje unijne, które dotyczą również Polski.

Pomysły z innych krajów

Kłopoty ze wzrostem cen paliw mamy nie tylko my. W innych krajach Unii również daje się zauważyć sukcesywny wzrost kosztów transportu związany z wyższymi cenami paliw. Windowaniu cen paliw przez firmy paliwowe próbują się przeciwstawić państwa, interweniując w różny sposób. Jednym z przykładów na wpływanie na cenę paliw jest pomysł włoskiego ministra finansów Giulio Tremontiego, który chce nałożyć na dochody importerów ropy naftowej, którzy zarabiają na wzroście cen paliw, tzw. podatek Robin Hooda. U nas na razie nie ma takich pomysłów, ale też nie planuje się obniżki akcyzy stanowiącej dość istotny element ceny.

Przedsiębiorcy, dla których paliwo stanowi jeden ze znacznych kosztów prowadzonej działalności, muszą mieć świadomość, że samo obniżenie podatków zawartych w cenie paliwa nie musi oznaczać niższej ceny. Dla niektórych korzystniejsze byłyby zmiany wprowadzone do ustawy o VAT przy odliczaniu tego podatku z tytułu zakupionego paliwa.

Odliczanie VAT

Obecnie obniżenia kwoty lub zwrotu różnicy podatku należnego nie stosuje się do nabywanych przez podatnika paliw silnikowych, oleju napędowego oraz gazu, wykorzystywanych do napędu samochodów osobowych i innych pojazdów samochodowych o dopuszczalnej masie całkowitej nieprzekraczającej 3,5 tony.

Dużo więc lepszym pomysłem zamiast obniżania akcyzy, którą trzeba by było i tak podnieść, by dorównać do unijnego minimum, jest wprowadzenie dla wszystkich przedsiębiorców możliwości odliczania VAT od kupionego paliwa. Zmiana, która umożliwiłaby odliczanie VAT od paliwa do każdego samochodu, obniżyłaby koszt zakupu paliwa. Wszyscy przedsiębiorcy mogliby sobie odliczyć 22-proc. VAT zawarty w cenie zakupu. Ponadto zmiana przepisów w tym zakresie wydaje się nieuchronna, gdyż może już wkrótce okazać się, że są one sprzeczne z ustawodawstwem unijnym.

Komisja Europejska oficjalnie wezwała Polskę do dostosowania przepisów krajowych dotyczących wyłączeń prawa do odliczenia VAT należnego lub zapłaconego od niektórych pojazdów silnikowych i od paliwa nabywanego do napędu tych pojazdów do przepisów dyrektywy w sprawie VAT. Wniosek, który został przesłany Polsce, ma formę uzasadnionej opinii i stanowi drugi etap postępowania w sprawie naruszenia przepisów. Jeżeli właściwe przepisy krajowe nie zostaną zmienione w ciągu dwóch miesięcy zgodnie z uzasadnioną opinią, Komisja może zdecydować o skierowaniu sprawy do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości.

Przepisy obowiązujące przewoźników, którzy zajmują się transportem wykonywanym z krajów pozaunijnych, dotyczą również kwestii opodatkowania paliw.

Zwolnienia przy imporcie

Zwalnia się od podatku import: paliwa przewożonego w standardowych zbiornikach prywatnych środków transportu, środków transportu przeznaczonych do działalności gospodarczej, specjalnych kontenerów w ilości do 200 litrów na środek transportu. Zwolnione są też paliwa w przenośnych zbiornikach przewożonych przez prywatne środki transportu przeznaczone do zużycia w tych pojazdach, nie więcej jednak niż 10 litrów. Podobne limity zwolnień obowiązują w podatku akcyzowym i VAT. Niestety, w tym przypadku przedsiębiorcy nie mogą liczyć na zwiększenie limitów, bo zwolnienia dla należności celnych w takich ilościach wynikają bezpośrednio z unijnych przepisów celnych.

Koszty przedsiębiorców

Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

SZERSZA PERSPEKTYWA

HISZPANIA

Wczoraj zostały wznowione negocjacje rządu premiera Jose Luisa Rodrigueza Zapatero z organizacjami transportowców. Rząd uważa, że nie jest możliwe obniżenie cen ropy naftowej, ale rozważa zminimalizowanie skutków wzrostu cen paliw. Strajk transportowców przeciwko wysokim cenom paliw rozpoczął się w poniedziałek. Protest doprowadził do tego, że mieszkańcy rozpoczęli gromadzenie zapasów żywności i paliwa. Na stacjach zabrakło benzyny, a w sklepach produktów spożywczych.

WIELKA BRYTANIA

Pod koniec maja 2008 r. w Wielkiej Brytanii miały miejsce protesty przeciwko rosnącym cenom paliw. Firmy transportowe żądały od rządu specjalnego rabatu w wysokości 20 pensów na litrze oleju napędowego. Domagały się też, by rząd zrezygnował z zapowiedzianej podwyżki podatku, który ukryty był w cenie paliwa.

WŁOCHY

W grudniu 2007 r. we Włoszech strajkowali kierowcy tirów. Protest, który sparaliżował transport drogowy, kosztował gospodarkę Włoch 5 mld euro. Przedsiębiorcy domagali się od rządu takiej polityki wobec ich grupy zawodowej, która pomogłaby ożywić ich sektor i uchronić przed upadkiem wiele firm transportowych. Chodziło o zmianę przepisów, ale także o działanie zmierzające do obniżenia cen paliw.

Łukasz Kuligowski

Bogdan ŚwiĄder

gp@infor.pl

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Sukcesja w firmach rodzinnych: kluczowe wyzwania i rosnąca rola fundacji rodzinnych

29 maja 2025 r. w warszawskim hotelu ARCHE odbyła się konferencja „SUKCESJA BIZNES NA POKOLENIA”, której idea narodziła się z współpracy Business Centre Club, Banku Pekao S.A. oraz kancelarii Domański Zakrzewski Palinka i Pru – Prudential Polska. Różnorodne doświadczenia i zakres wiedzy organizatorów umożliwiły kompleksowe i wielowymiarowe przedstawienie tematu sukcesji w firmach rodzinnych.

Raport Strong Women in IT: zgłoszenia do 31 lipca 2025 r.

Ruszył nabór do raportu Strong Women in IT 2025. Jest to raport mający na celu przybliżenie osiągnięć kobiet w branży technologicznej oraz w działach IT-Tech innych branż. Zgłoszenia do 31 lipca 2025 r.

Gdy ogień nie jest przypadkiem. Pożary w punktach handlowo-usługowych

Od stycznia do początku maja 2025 roku straż pożarna odnotowała 306 pożarów w obiektach handlowo-usługowych, z czego aż 18 to celowe podpalenia. Potwierdzony przypadek sabotażu, który doprowadził do pożaru hali Marywilska 44, pokazuje, że bezpieczeństwo pożarowe staje się kluczowym wyzwaniem dla tej branży.

Przedsiębiorcy zyskają nowe narzędzia do analizy rynku. Współpraca GUS i Rzecznika MŚP

Nowe intuicyjne narzędzia analityczne, takie jak Dashboard Regon oraz Dashboard Koniunktura Gospodarcza, pozwolą firmom na skuteczne monitorowanie rynku i podejmowanie trafniejszych decyzji biznesowych.

REKLAMA

Firma w Anglii w 2025 roku – czy to się nadal opłaca?

Rok 2025 to czas ogromnych wyzwań dla przedsiębiorców z Polski. Zmiany legislacyjne, niepewne otoczenie podatkowe, rosnąca liczba kontroli oraz nieprzewidywalność polityczna sprawiają, że coraz więcej firm poszukuje bezpiecznych alternatyw dla prowadzenia działalności. Jednym z najczęściej wybieranych kierunków pozostaje Wielka Brytania. Mimo Brexitu, inflacji i globalnych zmian gospodarczych, firma w Anglii to nadal bardzo atrakcyjna opcja dla polskich przedsiębiorców.

Windykacja należności krok po kroku [3 etapy]

Niezapłacone faktury to codzienność, z jaką muszą się mierzyć w swej działalności przedsiębiorcy. Postępowanie windykacyjne obejmuje szereg działań mających na celu ich odzyskanie. Kluczową rolę odgrywa w nim czas. Sprawne rozpoczęcie czynności windykacyjnych zwiększa szanse na skuteczne odzyskanie należności. Windykację możemy podzielić na trzy etapy: przedsądowy, sądowy i egzekucyjny.

Roczne rozliczenie składki zdrowotnej. 20 maja 2025 r. mija ważny termin dla przedsiębiorców

20 maja 2025 r. mija ważny termin dla przedsiębiorców. Chodzi o rozliczenie składki zdrowotnej. Kto musi złożyć dokumenty dotyczące rocznego rozliczenia składki na ubezpieczenie zdrowotne za 2024 r.? Co w przypadku nadpłaty składki zdrowotnej?

Klienci nie płacą za komórki i Internet, operatorzy telekomunikacyjni sami popadają w długi

Na koniec marca w rejestrze widniało niemal 300 tys. osób i firm z przeterminowanymi zobowiązaniami wynikającymi z umów telekomunikacyjnych - zapłata za komórki i Internet. Łączna wartość tych zaległości przekroczyła 1,4 mld zł. Największe obciążenia koncentrują się w stolicy – mieszkańcy Warszawy zalegają z płatnościami na blisko 130 mln zł, w czołówce jest też Kraków, Poznań i Łódź.

REKLAMA

Leasing: szykowana jest zmiana przepisów, która dodatkowo ułatwi korzystanie z tej formy finansowania

Branża leasingowa znajduje się obecnie w przededniu zmian legislacyjnych, które jeszcze bardziej ułatwią zawieranie umów. Dziś, by umowa leasingu była ważna, wymagana jest forma pisemna, a więc klient musi złożyć kwalifikowany podpis elektroniczny lub podpisać dokument fizycznie. To jednak już niebawem może się zmienić.

Spółka cywilna – kto jest odpowiedzialny za zobowiązania, kogo pozwać?

Spółka cywilna jest stosunkowo często spotykaną w praktyce formą prowadzenia działalności gospodarczej. Warto wiedzieć, że taka spółka nie ma osobowości prawnej i tak naprawdę nie jest generalnie żadnym samodzielnym podmiotem prawa. Jedynie niektóre ustawy (np. ustawy podatkowe) nadają spółce cywilnej przymiot podmiotu praw i obowiązków. W jaki sposób można pozwać kontrahenta, który prowadzi działalność w formie spółki cywilnej?

REKLAMA