REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Tylko do pięciu lat wstecz ZUS będzie ściągał zaległe składki

Bożena Wiktorowska
Bożena Wiktorowska

REKLAMA

Pracodawcy chcą skrócenia okresu przedawnienia należności wobec ZUS. PSL deklaruje, że przygotuje ustawę ułatwiającą prowadzenie firm. RPO wystąpi do Trybunału Konstytucyjnego w sprawie okresów przedawnienia.

Osoby prowadzące firmy mogą być ścigane przez ZUS za niezapłacenie składek przez dziesięć lat. Natomiast Zakład zwraca płatnikom składki nienależnie opłacone tylko za okres pięciu lat. Takie przepisy dyskryminujące przedsiębiorców (w tym małe jednoosobowe firmy) mogą wkrótce ulec zmianie. Rzecznik praw obywatelskich rozważa skierowanie do Trybunału Konstytucyjnego wniosku o zbadanie ich zgodności z konstytucją. Wbrew wcześniejszym obietnicom składanym rzecznikowi, poprzedni rząd nie znowelizował ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych określającej zasady przedawniania składek. Obecnie PSL deklaruje skrócenie o połowę okresu egzekucji zaległych składek.

REKLAMA

Działanie wstecz

Na początku, po wprowadzeniu w 1999 roku reformy emerytalnej ZUS ścigał płatników składek zalegających z opłatami przez pięć lat. Podobnie jak w przypadku zaległości podatkowych. Tyle samo czasu miały osoby prowadzące firmy, aby domagać się od organu rentowego nienależnie opłaconych składek.

Zasady egzekucji składek uległy jednak zmianie w 2003 roku. Ustawa z 18 grudnia 2002 r. o zmianie ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych oraz o zmianie niektórych innych ustaw (Dz.U. nr 241, poz. 2074) dwukrotnie wydłużyła okres, za jaki ZUS może upomnieć się o niezapłacone składki. Rząd Leszka Millera argumentował wówczas, że takie zmiany są konieczne, bo składki emerytalne są środkami publicznymi i wymagają szczególnej ochrony. Jednak przepisy uchwalone po to, żeby ochronić ubezpieczonych, powodują poważne problemy firm.

- ZUS egzekwuje zaległości, które powstawały przeważnie w latach 90., a firmy dopiero teraz dowiadują się o popełnionych błędach, chociaż w tamtym czasie był pięcioletni okres przedawnienia - mówi Jeremi Mordasewicz, ekspert PKPP Lewiatan, członek Rady Nadzorczej ZUS.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Według Lesława Nawackiego, dyrektora Zespołu Prawa Pracy i Zabezpieczenia Społecznego w Biurze Rzecznika Praw Obywatelskich, winę za to ponosi ustawodawca, który nie wprowadził przepisów przejściowych.

- W takim przypadku powinna działać zasada, że prawo nie działa wstecz. Jednak tak się nie dzieje i nadal przedsiębiorcy są ścigani za popełnione przewinienia w latach 1993-1998 - zauważa Małgorzata Rusewicz, ekspert PKPP Lewiatan.

Jacek Dziekan, rzecznik prasowy ZUS, przekonuje, że dziesięcioletni okres przedawnienia należności nie jest zasadą obowiązującą dopiero od 2003 roku, ponieważ zasada ta, choć pod pewnymi warunkami, obowiązywała już w latach 90.

Nierówne traktowanie

Wcześniej rzecznik praw obywatelskich kilka razy występował do Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej w sprawie zróżnicowania terminów przedawnienia należności składek na ubezpieczenie społeczne oraz nienależnie opłaconych składek. W swoich wystąpieniach zwracał uwagę, że taka zasada jest niezgodna z konstytucyjną zasadą równości wobec prawa. Obecnie RPO rozważa możliwość skierowania do Trybunału Konstytucyjnego tej sprawy, jeśli nowy Sejm nie przeprowadzi szybkiej nowelizacji tych niekonstytucyjnych przepisów.

- W konstytucji nie ma mowy o tym, że należne składki mają być traktowane w sposób uprzywilejowany w stosunku do nienależnie wpłaconych - dodaje Lesław Nawacki.

Mimo licznych deklaracji resortu, okres dochodzenia należności dotyczących niezapłaconych składek jest dwukrotnie dłuższy niż w przypadku zwrotu nadpłaty przez ZUS.

- Obawiając się kolejnych niekorzystnych interpretacji przepisów, zaproponowaliśmy poprzedniemu rządowi skrócenie okresu ścigania płatników za niepłacenie składek z dziesięciu do pięciu lat - wyjaśnia Jeremi Mordasewicz.

Pięć lub dziesięć, ale równo

Według niego, nie ma żadnych racjonalnych powodów, żeby składki na ubezpieczenie społeczne były traktowane inaczej niż zaległości podatkowe. Innego zdania jest Krzysztof Pater, były minister polityki społecznej. Jego zdaniem, zrównanie praw i obowiązków ZUS jest konieczne, ale powinno polegać na wydłużeniu do dziesięciu lat okresu zwrotu nadpłaconych składek.

- Nadal ZUS nie rozliczył składek osób przebywających w latach 1999 - 2001 na urlopie wychowawczym i macierzyńskim - dodaje Krzysztof Pater.

Jacek Dziekan zauważa, że kwota zaległości składek na FUS, które powstały do 31 grudnia 1998 r. i nadal są wymagalne, sięga 1,5 mld zł. W stosunku do całego zadłużenia płatników to około 16 proc. W sumie jest 96 tys. dłużników.

Mieczysław Kasprzak, poseł PSL, członek Komisji Polityki Społecznej i Rodziny uważa, że nie trzeba czekać, aż RPO skieruje sprawę do TK.

- Należy skrócić okres przedawnienia do pięciu lat. Resort pracy powinien wkrótce przygotować odpowiedni projekt nowelizacji ustawy. Możemy także przygotować projekt poselski dotyczący tej sprawy - mówi Mieczysław Kasprzak.

Jego zdaniem, pięcioletni okres na ściąganie składek od płatników zmobilizuje ZUS do bardziej efektywnej kontroli.

Propozycja zmian rozliczeń z ZUS

Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

BOŻENA WIKTOROWSKA

bozena.wiktorowska@infor.pl

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Dostawa jedzenia w majówkę nie musi być tylko do domu

Majówka w tym roku, przy dobrej organizacji urlopu, może mieć aż 9 dni. Część Polaków decyduje się na taki długi wyjazd, sporo planuje wziąć dodatkowe wolne tylko 2 maja i też wyjechać, część będzie odpoczywać w domu. Będziemy jadać w restauracjach, gotować czy zamawiać jedzenie na wynos?

Jaki jest sekret sukcesu rodzinnych firm?

Magazyn "Forbes" regularnie publikuje listę 100 najbogatszych Polaków. W pierwszej dziesiątce tegorocznego zestawienia jest kilku przedsiębiorców działających w firmach rodzinnych. Jaka jest ich recepta na sukces? 

Skuteczne kierowanie rozproszonym zespołem w branży medycznej

Zarządzanie zespołem w branży medycznej to zadanie, które wymaga nie tylko specjalistycznej wiedzy, ale też głębokiego zrozumienia dynamiki interpersonalnej i psychologii pracy. Jako przedsiębiorca i założyciel BetaMed S.A., zawsze stawiałam przede wszystkim na rozwój kompetencji kierowniczych, które bezpośrednio przekładały się na jakość opieki nad pacjentami i atmosferę panującą w zespole.

GUS: Wzrósł indeks kosztów zatrudnienia. Czy wzrost kosztów pracy może być barierą w prowadzeniu działalności gospodarczej?

GUS podał, że w IV kwartale 2023 r. indeks kosztów zatrudnienia wzrósł o 1,9 proc. kdk i 12,8 proc. rdr. Mimo to zmniejszył się udział firm sygnalizujących, że wzrost kosztów pracy lub presji płacowej może być w najbliższym półroczu barierą w prowadzeniu działalności gospodarczej.

REKLAMA

Biznesowy sukces na rynku zdrowia? Sprawdź, jak się wyróżnić

W Polsce obserwujemy rosnącą liczbę firm, które specjalizują się w usługach związanych ze zdrowiem, urodą i branżą wellness. Właściciele starają się wyjść naprzeciw oczekiwaniom klientów i jednocześnie wyróżnić na rynku. Jak z sukcesami prowadzić biznes w branży medycznej? Jest kilka sposobów. 

Wakacje składkowe. Dla kogo i jak z nich skorzystać?

Sejmowe komisje gospodarki i polityki społecznej wprowadziły poprawki redakcyjne i doprecyzowujące do projektu ustawy. Projekt ten ma na celu umożliwić przedsiębiorcom tzw. "wakacje składkowe", czyli przerwę od płacenia składek ZUS.

Czego najbardziej boją się przedsiębiorcy prowadzący małe biznesy? [BADANIE]

Czego najbardziej boją się małe firmy? Rosnących kosztów prowadzenia działalności i nierzetelnych kontrahentów. A czego najmniej? Najnowsze badanie UCE RESEARCH przynosi odpowiedzi. 

AI nie zabierze ci pracy, zrobi to człowiek, który potrafi z niej korzystać

Jak to jest z tą sztuczną inteligencją? Zabierze pracę czy nie? Analitycy z firmy doradczej IDC twierdzą, że jednym z głównych powodów sięgania po AI przez firmy jest potrzeba zasypania deficytu na rynku pracy.

REKLAMA

Niewypłacalność przedsiębiorstw. Od początku roku codziennie upada średnio 18 firm

W pierwszym kwartale 2023 r. niewypłacalność ogłosiło 1635 firm. To o 31% więcej niż w tym okresie w ubiegłym roku i 35% wszystkich niewypłacalności ogłoszonych w 2023 r. Tak wynika z raportu przygotowanego przez ekonomistów z firmy Coface.  

Rosnące płace i spadająca inflacja nic nie zmieniają: klienci patrzą na ceny i kupują więcej gdy widzą okazję

Trudne ostatnie miesiące i zmiany w nawykach konsumentów pozostają trudne do odwrócenia. W okresie wysokiej inflacji Polacy nauczyli się kupować wyszukując promocje i okazje cenowe. Teraz gdy inflacja spadła, a na dodatek rosną wynagrodzenia i klienci mogą sobie pozwolić na więcej, nawyk szukania niskich cen pozostał.

REKLAMA