Mniej upadłości
REKLAMA
- Trwająca aktualnie dobra passa polskiej gospodarki z jednej strony napędza wyniki handlowcom, z drugiej jednak zaczyna mocno dawać się we znaki producentom, ze względu na rosnące koszty pracy - mówi Tomasz Starus, Dyrektor w Dziale Oceny Ryzyka w Euler Hermes. Według niego prognozy na rok 2008 zdają się sugerować spowolnienie w gospodarce. Może się więc okazać, że rok bieżący jest ostatnim, kiedy liczba upadłości spadała.
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA