Przedsiębiorcy czterokrotnie częściej kontrolowani
REKLAMA
Zmiana prawa
Kontrole inspekcji drogowej obejmują dziś 1 proc. dni roboczych kierowców zawodowych. Jednak odsetek ten już od przyszłego roku zwiększony się do 2 proc., a w 2012 roku wyniesie co najmniej 4 proc. dni przepracowanych przez zawodowych kierowców. Takie rozwiązania przewiduje projekt nowelizacji ustawy o transporcie drogowym, którego drugie czytanie odbyło się wczoraj w Sejmie. Zmiana regulacji podyktowana jest przepisami unijnymi, które mają zapewnić jednakowy system kontroli zawodowych kierowców i firm transportowych w Europie.
REKLAMA
REKLAMA
- Rozwiązania te będą kłopotliwe dla wielu firm - ocenia Bolesław Milewski, wiceprezes Zrzeszenia Międzynarodowych Przewoźników Drogowych. - W Unii Europejskiej kontrole są nastawione np. na monitoring rynku przewozowego. W Polsce natomiast są one restrykcyjne. Projekt zakłada, że od 1 stycznia 2008 r. nie mniej niż 30 proc. z ogólnej liczby skontrolowanych dni roboczych będzie podlegało kontrolom drogowym, a nie mniej niż 50 proc. ma być na terenie przedsiębiorstw.
W związku ze zwiększoną liczbą kontroli więcej obowiązków będzie miał główny inspektor transportu drogowego. Ma on opracowywać, we współpracy m.in. z komendantem głównym Policji, komendantem głównym Straży Granicznej, jednolitą krajową strategię kontroli przepisów. Co dwa lata ma przekazywać Komisji Europejskiej sprawozdania statystyczne z wykonywanych kontroli przewozu drogowego, m.in. w zakresie stanu technicznego pojazdów.
ŁUKASZ KULIGOWSKI
REKLAMA
REKLAMA