Firmy za nadgodziny nie zapłacą więcej
REKLAMA
Projekt przewidywał wzrost ze 100 do 150 proc. dodatku za pracę w godzinach nadliczbowych w nocy, niedziele i święta. Dodatki za nadgodziny przepracowane w pozostałych dniach miały wzrosnąć z 50 do 100 proc. PO zgłosiło wniosek o odrzucenie projektu. Za jego przyjęciem głosowało 323 posłów, przeciw było 92, a od głosu wstrzymał się jeden.
Z odrzucenia rozwiązania cieszy się rząd. Według wiceministra pracy i polityki społecznej Elżbiety Rafalskiej, podwyższenie stawek za nadgodziny spowodowałoby wzrost kosztów pracy, a tym samym spadek konkurencyjności przedsiębiorstw. Ponadto mogłoby to sprzyjać uchylaniu się pracodawców od wypłacania tego dodatku pracownikom.
W opinii rządu, zakładając, że skala pracy w nadgodzinach pozostałaby na niezmienionym poziomie, o około 790 mln zł w skali roku wzrosłyby wydatki sektora finansów publicznych związanych z funduszem płac w państwowych przedsiębiorst-wach. W sektorze prywatnym taki wzrost wyniósłby około 750 mln zł. Mogłoby dojść wtedy nawet do spadku PKB oraz niższego tempa rozwoju gospodarczego w kolejnych latach.
Izabela Rakowska-Boroń
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA