Dobry nastrój na GPW z kilku ostatnich dni został w środę podtrzymany i indeks WIG20 odnotował kolejny, acz niezbyt znaczący wzrost, zbliżając się do poziomu 3100 pkt. Na zachowanie giełdy wpływ będą teraz miały przede wszystkim wyniki kwartalne spółek.
Wczoraj wynikami pochwaliła się TP SA. Poszczególne pozycje rachunku wyników oceniane były neutralnie lub negatywnie. Potwierdzeniem tego był
spadek kursu o ponad 1 proc. Dodatkowo, prezes krajowego operatora potwierdził obawy inwestorów, że spółce trudno będzie zachować obecne poziomy wyników przy strategii regulatora wymuszającej obniżanie kolejnych pozycji cenowych.
Generalnie jednak rynek spodziewa się dobrych wyników spółek. Potwierdzeniem siły naszej gospodarki są chociażby opublikowane przedwczoraj dane finansowe TIMu za II kwartał, które pokazały wzrost przychodów i zysku netto o odpowiednio 86 proc. i 124 proc. Wielkości te są imponujące, nawet jeśli weźmiemy pod uwagę, że były one częściowo spowodowane nadzwyczaj wysokimi cenami miedzi, bowiem znaczący udział w sprzedaży firmy mają kable i przewody, po części wytwarzane z tego właśnie surowca.
Tomasz Herczyk