Złoty stabilny, obligacje mogą tracić w ciągu dnia
REKLAMA
Dealerzy spokojni są natomiast o złotego. Ich zdaniem nie ma na razie powodów do spadku jego wartości. Notowania przebiegają spokojnie, a obroty nie są zbyt duże. Około godziny 9.05 euro wyceniano na 3,9350 zł wobec 3,9345 zł na zamknięciu w czwartek. Dolar kosztował 3,0795 zł w porównaniu do 3,08 zł.
REKLAMA
"Złoty otworzył się na poziomach zbliżonych do zamknięcia. W piątek na rynku walutowym może być pozytywny nastrój, jego poprawa widoczna jest na światowych rynkach. Złoty może się umocnić" - ocenia Tomasz Zdyb, analityk Pekao SA.
Gorzej jednak wygląda sytuacja na rynku długu. Według Zdyba może on podążyć za rynkami bazowymi. Tymczasem obligacje niemieckie i amerykańskie tracą na wartości.
REKLAMA
"Na rynek długu dochodzą sprzeczne sygnały. W czwartek mieliśmy duży przepływ środków, ktoś z zagranicy kupował papiery ze środka i długiego końca krzywej. Z drugiej strony jest pogorszenie sentymentu na rynkach bazowych" - powiedział Zdyb.
Na rynku długu rentowność papierów dwuletnich (OK0408) około godz. 9.05 wyniosła 4,44 proc. wobec 4,49 proc. na zamknięciu w czwartek. W przypadku obligacji pięcioletnich było to 5,05 proc. w stosunku do 5,08 proc., natomiast rentowność papierów dziesięcioletnich wynosiła 5,33 proc. względem 5,34 proc.
REKLAMA
REKLAMA