Najbliższe dni rozstrzygną o krótkoterminowym trendzie złotego
REKLAMA
Złoty w środę rano umocnił się wobec euro do 3,7790 zł za euro z 3,7830 zł za euro we wtorek na zamknięciu. Dolar spadł do 3,1630 zł z 3,1770 zł. Natomiast eurodolar po wtorkowych zwyżkach osiągnął poziom 1,1940. Od dwóch tygodni pozostaje on, zdaniem dilerów, w wąskim zakresie wahań.
"Rynek nie emocjonował się wczorajszą RPP. Podążał w trendzie, który wyznaczony jest od kilku dni - w zawężonym zakresie wahań" - powiedział Kajetan Bulge z Capital Management.
Jak ocenia diler obecnie istnieje większa szansa na to, że złoty przebije poziom wsparcia wyznaczony obecnie na 3,75-3,7450 zł za euro i będzie kontynuował zwyżkę.
"Przebicie tego poziomu spowodowałoby umocnienie złotego nawet do 3,70-3,68 zł za euro. Byłaby to kwestia czasu" - powiedział Bulge.
Natomiast informacja o spadku stóp o kolejne 25 pb. wzmogła popyt na polskie obligacje.
"Wczoraj doszło do spadku rentowności o jakieś 6 pb. Wydaje mi się, że rentowność będzie spadać w ślad za tym, że otwartą kwestią pozostaje sprawa dalszych obniżek stóp procentowych. Ale rynek już teraz nie powinien tak mocno reagować" - ocenia Bulge.
Dochodowość dwuletnich obligacji OK1207 wzrosła na otwarciu do 4,06 proc. z 3,99 proc. we wtorek wieczorem, pięcioletnich DS1110 do 4,41 proc. z 4,37 proc., a dziesięcioletnich DS1015 obniżyła się do 4,54 proc. z 4,59 proc.
REKLAMA
REKLAMA