Chlebowski spotka się z Gilowską w sprawie budżetu
Poseł Zbigniew Chlebowski, odpowiedzialny w PO za sprawy finansów publicznych, ma spotkać się w poniedziałek po południu z wicepremier i minister finansów Zytą Gilowską. Rozmowa ma dotyczyć poprawek do projektu budżetu na 2006 rok. Głosowanie nad budżetem zaplanowano w Sejmie na wtorek.
"Mam dzisiaj późnym popołudniem zamiar rozmawiać (z Zytą Gilowską). Jesteśmy umówieni na spotkanie" - powiedział Chlebowski.
Na pytanie, czy jego rozmowa z Gilowską może jeszcze coś zmienić w krytycznym podejściu rządu i PiS do poprawek zgłoszonych do projektu budżetu przez Platformę, Chlebowski odparł, że w to wątpi. "Dlatego, że kiedy słuchałem dziś premiera i Jarosława Kaczyńskiego, to nie sądzę, żeby była jakakolwiek wola rozmowy na temat tych poprawek" - powiedział poseł PO.
Podkreślił, że ostateczne stanowisko w sprawie budżetu Platforma uzależnia od przyjęcia swych poprawek dotyczących oszczędności w szeroko rozumianej administracji publicznej - np. w budżetach wojewodów i innych instytucji władzy państwowej.
"Wbrew temu, co politycy PiS powtarzają, te poprawki wcale nie demolują jakiejkolwiek instytucji. Te poprawki są natury symbolicznej. W budżetach wojewodów chcemy zaoszczędzić "zaledwie" 140 mln zł, to przy zadaniach, które te urzędy realizują, a na które będzie 15 mld zł, są to naprawdę skromne oszczędności" - powiedział Chlebowski.
Prezes PiS Jarosław Kaczyński mówił na poniedziałkowej konferencji prasowej m.in., że Prawo i Sprawiedliwość nie bierze pod uwagę głosowania przeciwko własnemu budżetowi. Dodał jednak, że jeżeli budżet zostanie "całkowicie zdemolowany, to będziemy musieli się zastanawiać".
W tym kontekście mówił o poprawkach typu: zabrać 100 mln zł Komendzie Głównej Policji, co - podkreślił - osłabiłoby walkę z przestępczością zorganizowaną. Odnosząc się do tej wypowiedzi, Chlebowski powiedział, że przykro mu, iż prezes PiS "nie przeczytał sprawozdania Komisji Finansów Publicznych z prac nad projektem budżetu". W tym sprawozdaniu - podkreślił - nie ma żadnej poprawki PO odbierającej 100 mln zł Komendzie Głównej Policji.
Zdaniem Chlebowskiego, poprawki zgłoszone przez PO do projektu budżetu, to próba rozpoczęcia "prawdziwej reformy finansów publicznych i wprowadzenia "taniego państwa" ". "W 90 proc. o tych poprawkach mówił jeszcze pół roku temu obecny premier. Mnie dzisiaj stanowisko polityków PiS bardzo mocno dziwi" - powiedział poseł PO.
Na pytanie, czy jego rozmowa z Gilowską może jeszcze coś zmienić w krytycznym podejściu rządu i PiS do poprawek zgłoszonych do projektu budżetu przez Platformę, Chlebowski odparł, że w to wątpi. "Dlatego, że kiedy słuchałem dziś premiera i Jarosława Kaczyńskiego, to nie sądzę, żeby była jakakolwiek wola rozmowy na temat tych poprawek" - powiedział poseł PO.
Podkreślił, że ostateczne stanowisko w sprawie budżetu Platforma uzależnia od przyjęcia swych poprawek dotyczących oszczędności w szeroko rozumianej administracji publicznej - np. w budżetach wojewodów i innych instytucji władzy państwowej.
"Wbrew temu, co politycy PiS powtarzają, te poprawki wcale nie demolują jakiejkolwiek instytucji. Te poprawki są natury symbolicznej. W budżetach wojewodów chcemy zaoszczędzić "zaledwie" 140 mln zł, to przy zadaniach, które te urzędy realizują, a na które będzie 15 mld zł, są to naprawdę skromne oszczędności" - powiedział Chlebowski.
Prezes PiS Jarosław Kaczyński mówił na poniedziałkowej konferencji prasowej m.in., że Prawo i Sprawiedliwość nie bierze pod uwagę głosowania przeciwko własnemu budżetowi. Dodał jednak, że jeżeli budżet zostanie "całkowicie zdemolowany, to będziemy musieli się zastanawiać".
W tym kontekście mówił o poprawkach typu: zabrać 100 mln zł Komendzie Głównej Policji, co - podkreślił - osłabiłoby walkę z przestępczością zorganizowaną. Odnosząc się do tej wypowiedzi, Chlebowski powiedział, że przykro mu, iż prezes PiS "nie przeczytał sprawozdania Komisji Finansów Publicznych z prac nad projektem budżetu". W tym sprawozdaniu - podkreślił - nie ma żadnej poprawki PO odbierającej 100 mln zł Komendzie Głównej Policji.
Zdaniem Chlebowskiego, poprawki zgłoszone przez PO do projektu budżetu, to próba rozpoczęcia "prawdziwej reformy finansów publicznych i wprowadzenia "taniego państwa" ". "W 90 proc. o tych poprawkach mówił jeszcze pół roku temu obecny premier. Mnie dzisiaj stanowisko polityków PiS bardzo mocno dziwi" - powiedział poseł PO.
Chcesz dowiedzieć się więcej, sprawdź »

Polski Ład - Wynagrodzenia 2022. Rozliczanie płac w praktyce + ebook w PREZENCIE
Tylko teraz
47,00 zł
Źródło:
PAP
Komentarze(0)
Pokaż: