Złoty nieznacznie mocniejszy, obligacje stabilne
REKLAMA
"Mamy minimalne umocnienie w stosunku do euro i duże wobec dolara. Sytuacja na rynku się ustabilizowała, a inwestorzy bacznie obserwują notowania euro-dolara. Wszyscy czekają na głosowanie nad budżetem" - powiedział Jacek Malinowski z TMS.
Sejm we wtorek będzie głosował nad projektem budżetu na 2006 rok. Posłowie zgłosili do niego 225 poprawek. Według autopoprawki, jaką do projektu autorstwa rządu Marka Belki przyjął rząd Kazimierza Marcinkiewicza dochody w tym roku mają wynieść 194,38 mld zł, zaś wydatki 224,93 mld zł. Deficyt ustalono na ponad 30,4 mld zł. Według dealerów odrzucenie budżetu mogłoby mieć negatywny wpływ na notowania polskich obligacji. Na razie na rynku niewiele się dzieje.
"W zasadzie poziomy rentowności są zbliżone do tych z otwarcia. Rynek jest mało płynny, nikt na razie nie chce zajmować poważnych pozycji. Jeśli budżet zostanie odrzucony, to możemy mieć silną reakcję negatywną. Samo przyjęcie budżetu, spodziewane przez większość uczestników rynku, jest już chyba przynajmniej częściowo zdyskontowane" - powiedział Andrzej Michałowski z PKO BP.
Około godz. 14.25 rentowność dwuletnich papierów wynosiła 4,38 proc. wobec 4,40 proc. na otwarciu i piątkowym zamknięciu. W przypadku pięcioletnich obligacji było to 4,84 proc. względem (odpowiednio) 4,85 proc. i 4,80 proc., zaś dziesięcioletnich 4,93 w stosunku do 4,93 proc. i 4,96 proc
REKLAMA
REKLAMA