Złoty nadal traci, choć rynek ustabilizowany
REKLAMA
"Otwieramy się trochę słabiej, złoty oscyluje wokół poziomu 3,79 za euro. Rynek jest ustabilizowany i tak powinno pozostać do końca dnia. Spokój zachwiać mogą komentarze polityczne" - powiedział Marek Cherubin z Banku BPH.
Za wtorkową korektę na rynku walutowym, zadaniem dilerów, odpowiadały m.in. wypowiedzi polityków oraz członka RPP dotyczące siły złotego i jego wagi dla wzrostu gospodarczego.
Wycena obligacji pozostanie w środę pod wypływem przetargu obligacji dziesięcioletnich DS1015. Resort finansów zaoferuje papiery o wartości 2,8 mld zł.
Rynek oczekuje sporego popytu i wzrostu rentowności tych papierów w okolice 5 proc. Dochodowość dwuletnich papierów rano wzrosła w porównaniu z wtorkowym zamknięciem o 2 pb., do 4,45 proc., pięcioletnich o 3 pb., do 4,75 proc., dziesięcioletnich o 1 pb., do 4,94 proc.
REKLAMA
REKLAMA