Kredyty na cenzurowanym
REKLAMA
Pojawiły się skargi związane z ubezpieczeniami dodawanymi do kredytu.
– Takich spraw będzie więcej, ponieważ klienci są coraz bardziej świadomi i nie chcą ubezpieczać kredytów, zwłaszcza krótkoterminowych – mówi Katarzyna Marczyńska.
Zmalała natomiast liczba wniosków związanych z oprocentowaniem kredytów, bo klienci zwracają uwagę na obowiązkowo podawane przez banki rzeczywiste koszty kredytu.
Z kolei banki uprościły regulaminy, zwłaszcza w przypadku lokat.
– Wcześniej klienci wygrywali spory wynikające z niejasnych zapisów, ponieważ były one interpretowane na ich korzyść – dodaje Katarzyna Marczyńska.
Przedmiotem postępowania przed arbitrem mogą być wyłącznie spory, których wartość nie przekracza 8 tys. zł, bez względu na kwotę kredytu czy umowy. Kierując wniosek do rozpatrzenia, trzeba wnieść opłatę w wysokości 50 zł (20 zł, gdy przedmiot sporu jest niższy niż 50 zł). W ubiegłym roku do arbitra bankowego wpłynęły 832 wnioski. Średnia wartość sporu wyniosła 3410 zł, a jeden wniosek był rozpatrywany przeciętnie 45 dni.
Monika Krześniak
REKLAMA
REKLAMA