Małżonkowie, którzy pochopnie zdecydowali się na likwidację spółki małżeńskiej, mogą naprawić błąd i uniknąć negatywnych skutków. Wystarczy, że ponownie oboje zarejestrują działalność.
Od 1 stycznia 2006 r. nie ma już możliwości prowadzenia działalności gospodarczej zarejestrowanej na oboje małżonków. Do końca ubiegłego roku musieli oni podjąć decyzję o dalszej formie prowadzenia przedsiębiorstwa. W zależności jednak od podjętych przez nich ustaleń, czekają ich mniej lub bardziej dotkliwe konsekwencje podatkowe.
Jeśli małżonkowie w końcówce 2005 roku zdecydowali o likwidacji działalności gospodarczej lub zawarciu umowy
spółki np. cywilnej lub jawnej, muszą się liczyć z tym, że czyhają na nich pułapki podatkowe. Najgorszym rozwiązaniem jest podjęcie decyzji o likwidacji działalności gospodarczej i powiadomienie o tym urzędu skarbowego. Wówczas właściciele firmy muszą sporządzić remanent likwidacyjny i zapłacić podatek. Ten błąd można jednak naprawić. Trzeba dokonać ponownego wpisu w gminie w ewidencji działalności gospodarczej, powiadomić urząd skarbowy o prowadzeniu działalności, złożyć NIP-3 i wybrać formę opodatkowania.
Brak niekorzystnych skutków podatkowych możliwy jest wówczas, jeśli małżonkowie nie podejmą decyzji o likwidacji działalności przez jednego z nich ani nie założą spółki cywilnej lub jawnej. Wówczas w podatku dochodowym, jak też w VAT nie powinno być dla nich żadnych konsekwencji.
Kliknij aby zobaczyć ilustrację.Wiesława Moczydłowska