Przed dyktatem banków można się obronić
REKLAMA
Niewykluczone, że na cenzurowanym znajdą się walutowi kredytobiorcy ze stażem. Każda umowa o kredyt hipoteczny daje bankowi prawo stałego monitowania zdolności kredytowej dłużnika. A w przypadku jej utraty – prawo do rozwiązania umowy i w konsekwencji natychmiastowej spłaty reszty długu. Brak jasnych reguł, według których taka zdolność jest oceniana, umożliwia bankom sięgnięcie po pozornie martwe zapisy, by wyperswadować kredytobiorcy, że zmiana waluty kredytu leży w jego interesie. Obrona przed taką presją – choć trudna – jest jednak możliwa.
REKLAMA
Ewa Usowicz, Monika Krześniak
REKLAMA
REKLAMA