Piątek może przynieść stabilizację złotego i obligacji
REKLAMA
Fitch obniżył we wtorek Węgrom rating zadłużenia długoterminowego w walucie obcej do "BBB plus", a w walucie lokalnej do "A minus". W piątek spadki wartości polskiej waluty były kontynuowane.
Około godziny 9.40 euro wyceniano na 3,8720 zł w porównaniu do 3,8590 zł w czwartek na zamknięciu. Dolar kosztował 3,28 zł, wobec 3,2640 zł. Za euro na rynku światowym płacono 1,1790 dolara w stosunku do 1,1820 dolara pod koniec czwartkowych kwotowań.
"Złoty otwiera się słabiej. Spodziewamy się spokojnej sesji. Szansa na umocnienie jest niewielka. Przedział wahań euro/złotego prognozuję na 3,86-3,88" - powiedział Marcin Bilbin z Pekao SA. Rynek papierów dłużnych również stracił w związku z sytuacją na rynku węgierskim.
"Obligacje otwierają się słabiej, podążają głównie za rynkiem węgierskim. Inwestorzy zagraniczni stopniowo wycofują swoje zaangażowanie w Polsce. Rynek jest pod presją, ale istnieje szansa na stabilizację, choć obecny kierunek to osłabienie" - powiedział Bilbin.
Dochodowość dwuletnich obligacji około 9.40 kształtowała się na poziomie 4,85 proc. w porównaniu do 4,83 proc. notowanych w czwartek na zamknięciu, pięcioletnich wynosiła 5,27 proc. względem 5,21 proc., a dziesięcioletnich 5,30 proc. wobec 5,26 proc.
REKLAMA
REKLAMA