Złoty umocnił się, rentowności obligacji spadły
REKLAMA
Około 14.30 za euro płacono 4 zł wobec 4,0155 zł na poniedziałkowym otwarciu i 4,01 zł na zamknięciu w czwartek. Dolara wyceniano na 3,42 zł wobec (odpowiednio) 3,44 zł i 3,42 zł.
"Złoty umocnił się rano i od tamtej pory pozostaje stabilny. Wynika to z notowań euro-dolara, ale nie tylko. Po expose premiera i jego kilku zapowiedziach dotyczących utrzymania w ryzach deficytu nastrój na rynku się poprawił" - powiedział Marek Wołos z TMS.
Premier Kazimierz Marcinkiewicz powiedział w swoim czwartkowym expose, że deficyt przyszłorocznego budżetu będzie wynosił 30 mld zł, a wzrost wydatków społecznych wyniesie około 1 mld zł, co nie spowoduje napięć w budżecie.
"Bezpośrednią przyczyną umocnienia złotego był jednak popyt na obligacje ze strony inwestorów zagranicznych" - dodał Wołos.
Około 14.35 rentowność obligacji dwuletnich wynosiła 4,77 proc. wobec 4,95 proc. na otwarciu w poniedziałek i zamknięciu notowań w czwartek. W przypadku pięcioletnich papierów było to 5,29 proc. wobec (odpowiednio) 5,38 proc. i 5,41 proc., natomiast dziesięcioletnich 5,44 proc. w porównaniu do 5,53 proc. i 5,59 proc.
Wpływ na poniedziałkowe notowania w drugiej części dnia mogą mieć dane o inflacji w październiku. GUS opublikuje je o Rynek ocenia, że wskaźnik liczony rok do roku spadł w październiku do 1,6 proc. z 1,8 proc.
REKLAMA
REKLAMA