Złoty i obligacje stabilne, rynki czekają na rozwój wydarzeń
REKLAMA
"Rynek w znacznej części zdyskontował już brak koalicji. To nie oznacza, że nie ma miejsca na dalsze spadki. Jeżeli powstanie rząd mniejszościowy PiS, to niektóre jego pomysły mogą doprowadzić do spadku złotego, tym bardziej, że do ich realizacji będzie potrzebował wsparcia ugrupowań populistycznych" - uważa Tomasz Zdyb z Pekao SA.
Po przecenie na otwarciu czwartkowych notowań sytuacja na rynku długu także się uspokoiła. O 4-5 pb wzrosła rentowność na środku i długim końcu krzywej.
Około 14.40 dochodowość dwuletnich papierów wynosiła 4,70 proc., czyli tyle, co rano, i o 15 pb więcej niż na zamknięciu w środę.
W przypadku pięcioletnich obligacji było to 5,20 proc. względem 5,16 proc. na otwarciu i 5,03 proc. na zamknięciu w środę. Dochodowość dziesięciolatek wynosiła 5,25 proc. w porównaniu do (odpowiednio) 5,20 proc. i 5,09 proc.
REKLAMA
REKLAMA