Złoty po południu zaczął odrabiać poranną stratę
REKLAMA
Dilerzy prognozują, że jeśli poziom 1,2250 dolara za euro zostanie przebity, to euro może wzrosnąć nawet do 1,23 dolara. Rynek długu oczekiwał w środę na wyniki aukcji obligacji, na której resort sprzedał łącznie z przetargiem uzupełniającym papiery pięcioletnie PS0310 o wartości 3 mld zł.
"Główne emocje już minęły. Do końca dnia niewiele powinno się już zmienić. Początkowo sondaże wyborcze osłabiły rynek i nastąpiła realizacja zysków, głównie przez inwestorów zagranicznych" - powiedział Wojciech Labryga z BGŻ.
Dochodowość dwuletnich obligacji wzrosła po południu do 4,15 proc. z 4,11 proc. we wtorek wieczorem, pięcioletnich do 4,40 proc. z 4,35 proc., a dziesięciolatek do 4,44 proc. z 4,42 proc.
REKLAMA
REKLAMA