Błąd czy brak wyobraźni?
REKLAMA
REKLAMA
Podatnik nie będzie mógł zrobić korekty, nawet jeśli sam odkryje błąd i będzie chciał odzyskać nadpłacone pieniądze – twierdzą eksperci. Zakaz korygowania VAT brzmi absurdalnie, ale „poprawione” przepisy nie pozostawiają wątpliwości.
REKLAMA
Załóżmy, że po 1 września w naszej firmie zjawia się kontrola podatkowa. Urząd skarbowy zajmuje się m.in. rozliczeniem VAT. Kontrolerom nie udaje się jednak znaleźć żadnych błędów i kontrola się kończy. Nie zostaje też wszczęte postępowanie podatkowe.
Wydawałoby się, że nie ma powodów do zmartwień. Niestety, to tylko pozory. Jeśli po jakimś czasie sami odkryjemy błąd w rozliczeniu VAT, którego w trakcie kontroli nie odkrył fiskus, nic nie będziemy mogli zrobić. Brzmi nieprawdopodobnie? Niestety, tak będzie.
Ustawodawca, poprawiając przepisy Ordynacji podatkowej, zafundował podatnikom VAT ograniczenie jednego z podstawowych uprawnień, jakim jest korygowanie podatku. Wszystko za sprawą nowego paragrafu, dodanego do znowelizowanych przepisów dotyczących korekty deklaracji.
Wynika z niego jednoznacznie zakaz korekty VAT po zakończeniu kontroli podatkowej. Podatnik może wprawdzie skorygować deklarację po zakończeniu postępowania podatkowego, ale co ma zrobić, jeśli takie postępowanie nie zostanie wszczęte, a w firmie została przeprowadzona kontrola podatkowa?
REKLAMA
Uregulowanie to godzi w jedno z podstawowych uprawnień podatników. To krok wstecz w stosunku do obowiązującej dziś regulacji – podkreślają eksperci. Zastosowanie nowego przepisu będzie prowadziło do paradoksalnych sytuacji, w których przeprowadzenie kontroli w VAT bez wydawania decyzji pozbawi podatnika możliwości odzyskania nadpłaconego podatku.
Specjalistom trudno uwierzyć, że zmiana podyktowana została wolą ustawodawcy, a nie przeoczeniem. Upraszczając przepisy dotyczące korekty deklaracji, ustawodawca wyszedł naprzeciw oczekiwaniom podatników.
Nie tylko przywrócono zasadę niekarania sankcjami karnymi skarbowymi podatników, którzy skutecznie skorygują swoje deklaracje, ale dodatkowo zagwarantowano im prawo do skorygowania deklaracji i zeznań w czasie między zakończeniem kontroli a wszczęciem postępowania podatkowego – o czym zresztą powinni zostać powiadomieni przez kontrolującego. Niestety, nie dotyczy to korekty deklaracji VAT. A wszystkiemu winien jeden niechlujny przepis.
Aleksandra Tarka
REKLAMA
REKLAMA