Ostrzeżenie przed wysokimi kosztami roamingu
REKLAMA
"Polak spędzający urlop na Cyprze, dzwoniąc do Polski ze swojej polskiej komórki zapłaci za minutę połączenia aż 5,01 euro. Fin, dzwoniąc z Cypru do domu ze swojej fińskiej komórki zapłaci tylko 0,58 euro na minutę" - tłumaczył na konferencji prasowej w poniedziałek Martin Selmayr, rzecznik Viviane Reding, komisarz odpowiedzialnej za media i społeczeństwo informacyjne.
"Ceny roamingu są zbyt wysokie, co prowadzi do zakłócenia rynku wewnętrznego" - powiedział Selmayr. Zastrzegł jednak, że Komisja europejska nie zamierza ustalać stawek. "To nie należy do Komisji Europejskiej, ale do rynku" - tłumaczył.
Zapowiedział, że jeszcze jesienią tego roku powstanie strona internetowa na której KE poda ceny roamingu różnych operatorów komórkowych, tak by konsumenci mieli możliwość ich porównania.
Ponadto, także w tym roku, Komisja przedstawi projekt dyrektywy ramowej, która ma zapewnić przejrzystość opłat i walczyć z nadużyciami.
"Używanie telefonu komórkowego podczas urlopu za granicą może wam sprawić niemiłą niespodziankę. Jestem przekonana, że sektor telefonii komórkowej może i musi zrobić więcej, tak, by konsumenci mogli korzystać z taryf bardziej interesujących niż te proponowane obecnie" - oświadczyła w komunikacie prasowym Viviane Reding.
REKLAMA
REKLAMA