Mogą być podstawy do obniżki stóp w kwietniu
REKLAMA
Większość ekonomistów spodziewa się redukcji stóp procentowych w kwietniu po zaskakująco dobrych danych o inflacji w marcu. Według GUS ceny towarów i usług konsumpcyjnych w marcu wzrosły o 3,4 proc. w stosunku do marca 2004 roku, a w porównaniu z lutym 2005 roku ceny wzrosły o 0,1 proc. Prognozy rynkowe zawierały się w przedziale 3,3-3,7 proc. przy średniej prognoz 3,5 proc.
"To są bardzo dobre dane, które będą odnotowane przez ośrodki zagraniczne oceniające naszą gospodarkę. To świadczy o tym, że procesy inflacyjne w Polsce zostały zahamowane i prawdopodobnie będziemy mieli do czynienia ze spadkiem inflacji już od kwietnia tego roku. Nie byłoby dziwne, gdyby poziom inflacji spadł do poniżej 1,5 proc. już na przełomie II i III kwartału 05 i utrzymał się w tych granicach do końca roku" - powiedział w piątek Pietrewicz.
Wypowiedzi Pietrewicza są zgodne ze stanowiskiem innego członka RPP Stanisława Nieckarza, który powiedział w czwartek, że korzystne perspektywy inflacji umożliwią Radzie Polityki Pieniężnej dalsze łagodzenie polityki monetarnej i RPP będzie musiała odpowiedzieć na kwietniowym posiedzeniu na pytanie o skalę i tempo redukcji stóp.
Jak powiedział Nieckarz "nie ma kwestii czy obniżać, tylko o ile, a to będzie rozstrzygnięte na najbliższym posiedzeniu RPP". Według niego wzrost cen w marcu o 3,4 proc. rdr nie jest zaskoczeniem, ale potwierdza utrzymywanie się spadkowej tendencji inflacji.
Zdaniem Nieckarza wszystko wskazuje na to, że środek celu inflacyjnego (2,5 proc.) zostanie osiągnięty w czerwcu, a nie jak zakładano w I kwartale 2006 roku. Natomiast w grudniu inflacja może znaleźć się w okolicach 1,5 proc., czyli w dolnym przedziale celu inflacyjnego.
REKLAMA
REKLAMA