Nowe przepisy ograniczą utratę płynności finansowej przez firmy
REKLAMA
Komisja „Przyjazne Państwo” przygotowała projekt nowelizacji ustawy Kodeks postępowania cywilnego. Celem wprowadzenia nowych regulacji jest zapobieżenie w gospodarce zjawisku nieregulowania należnej zapłaty. Projekt pozytywnie ocenia Krajowa Izba Gospodarcza.
REKLAMA
REKLAMA
Proponowane zmiany zrównują pozycję wierzyciela z weksla, czeku, rewersu lub warrantu z pozycją wierzyciela z gwarancji bankowej, ubezpieczeniowej, akredytywy bankowej lub poręczenia banku. Chodzi o urealnienie ochrony wierzycieli, którzy uzyskali zabezpieczenia w postaci gwarancji bankowej, gwarancji ubezpieczeniowej, akredytywy bankowej lub poręczenia banku poprzez skrócenie czasu oczekiwania na zapłatę i zmniejszenie kosztów uprawnionego dochodzenia zapłaty.
Nowelizacja ma przede wszystkim zapobiec negatywnym zjawiskom w gospodarce, w szczególności nieregulowania przez inwestorów i wykonawców robót budowlanych należnej zapłaty za prace wykonane przez wykonawców i podwykonawców - w szczególności małych i średnich przedsiębiorców.
Obowiązujące obecnie przepisy Kodeksu postępowania cywilnego określają trzy rodzaje nakazów zapłaty (kolejność od najsilniejszego do najsłabszego odnośnie ochrony interesów wierzyciela):
• nakazy zapłaty w postępowaniu nakazowym z weksla, czeku, rewersu lub warrantu,
• pozostałe nakazy zapłaty w postępowaniu nakazowym,
• nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym.
REKLAMA
Wierzyciel, który uzyskał gwarancję bankową lub ubezpieczeniową, akredytywę bankową lub poręczenie banku może wykorzystać tylko postępowanie upominawcze, co może się wiązać z koniecznością przebycia całej drogi postępowania cywilnego w celu zaspokojenia swoich roszczeń.
Zaproponowane rozwiązania wpłyną pozytywnie na pewność i bezpieczeństwo obrotu gospodarczego poprzez ograniczenie ryzyka powstawania zatorów płatniczych oraz utraty płynności przez firmy, prowadzących - zwłaszcza w przypadku małych średnich przedsiębiorstw - do utraty zdolności do regulowania bieżących zobowiązań, a w konsekwencji do pogorszenia ich sytuacji na rynku lub upadłości.
oprac. Alicja Fal
REKLAMA
REKLAMA