Zdrowa gospodarka rynkowa charakteryzuje się między innymi tym, że co roku jakiś odsetek firm upada, a na ich miejsce powstają nowe przedsiębiorstwa. Niestety nie każdy pracodawca, którego okoliczności zmusiły do zwinięcia interesu, jest w stanie wywiązać się ze swoich zobowiązań
w stosunku do zatrudnionych pracowników. Długi wobec załogi rosną, bo pracownicy boją się lekkomyślnie odejść z pracy.
Zdarza się też, że do końca wierzą, że pracodawcy uda się wyprowadzić firmę na prostą. Dobrze więc, że ludzie mają szanse na odzyskanie części swoich wynagrodzeń, dzięki składkom płaconym przez pracodawców na Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych.
Źle, że składka wciąż jest wysoka i władza nie może się zdecydować na jej obniżenie, mimo że gospodarka idzie świetnie, a na kontach funduszu leżą setki milionów złotych.
