Przedsiębiorstwa zajmujące się obrotem gazem ziemnym będą miały większy i szybszy dostęp do jego zasobów magazynowych w sytuacjach kryzysowych. Będą też musiały utrzymywać stałe rezerwy gazu.
Wczoraj na posiedzeniu sejmowej komisji gospodarki odbyło się pierwsze czytanie rządowego projektu nowelizacji ustawy Prawo energetyczne. Zmiana przepisów ma na celu zapewnienie Polsce bezpieczeństwa energetycznego, w tym bezpieczeństwa dostaw gazu. Nowe przepisy stworzą możliwości do szybszego uruchamiania utrzymywanych zapasów w sytuacjach kryzysowych. Jest to kolejna nowelizacja prawa energetycznego mająca na celu dostosowanie polskich przepisów do dyrektywy Rady Unii Europejskiej 2004/67/WE z dnia 26 kwietnia 2004 r.
Nowelizacja określa nowe zadania przedsiębiorstw funkcjonujących na krajowym rynku gazu oraz zadania ministra właściwego do spraw gospodarki w przypadku zdarzeń powodujących poważne zagrożenie bezpieczeństwa dostaw gazu ziemnego.
Przedsiębiorstwa zajmujące się obrotem gazem ziemnym będą miały obowiązek utrzymywania na terenie Polski 3-proc. zapasu planowanej rocznej wielkości importu tego surowca.
Na przedsiębiorców zostanie nałożony nowy obowiązek opracowywania informacji o działaniach w przypadku wystąpienia zakłóceń w dostarczaniu paliw gazowych lub nieprzewidzianego wzrostu zużycia tych paliw przez odbiorców. Powinny one przygotować procedury uruchamiania dodatkowych dostaw z innych źródeł lub kierunków oraz zawierać zasady wprowadzania zmniejszenia poboru paliwa gazowego przez odbiorców, zgodnie z umowami zawartymi z tymi odbiorcami. Zmiany dotyczą także rozszerzenia obowiązku dostępu do systemów magazynowych przedsiębiorstw prowadzących obrót gazem, jak i innych użytkowników.
Z nowych przepisów skorzystają także przeciętni obywatele. Zgodnie z zaleceniami dyrektywy, nie będzie już można wprowadzać ograniczeń w dostawach gazu dla odbiorców w gospodarstwach domowych, tak jak to miało miejsce w styczniu tego roku w związku z zachwianiem dopływu gazu z Rosji.
