Dla RPP kluczowa nadal projekcja inflacji
REKLAMA
Rada Polityki Pieniężnej przy podejmowaniu decyzji o stopach procentowych będzie kierować się głównie wynikami projekcji inflacyjnej, a nie sytuacją polityczną - uważa Dariusz Filar, członek RPP.
"Póki co punktem podstawowym w decyzjach RPP są projekcje i nadal tak będzie" - powiedział Filar w środę późnym wieczorem w programie TVN 24.
"Niepewność polityczna w jakimś stopniu utrudnia funkcjonowanie rynków finansowych, czy też dodaje dodatkowej dynamiki. Wówczas zadaniem banku centralnego jest przede wszystkim stabilizowanie sytuacji" - dodał odpowiadając na pytanie, czy ewentualnie przyspieszone wybory mogą zaburzyć proces podejmowania decyzji przez RPP.
Rada ma dyskutować 24 stycznia nad styczniową projekcją inflacji. Filar przypomniał, że w sierpniowej projekcji RPP prognozowała, że w pierwszym kwartale 2006 roku średniokwartalnie inflacja mieścić się będzie w przedziale 1,5-1,6 proc.
"Jest teraz pytanie, co pokaże nowa projekcja. Czy pokaże inflację wyższą, czy niższą niż ta, której oczekiwaliśmy w sierpniu. To będzie miało wpływ na przebieg dalszej ścieżki inflacyjnej" - powiedział.
"Niepewność polityczna w jakimś stopniu utrudnia funkcjonowanie rynków finansowych, czy też dodaje dodatkowej dynamiki. Wówczas zadaniem banku centralnego jest przede wszystkim stabilizowanie sytuacji" - dodał odpowiadając na pytanie, czy ewentualnie przyspieszone wybory mogą zaburzyć proces podejmowania decyzji przez RPP.
Rada ma dyskutować 24 stycznia nad styczniową projekcją inflacji. Filar przypomniał, że w sierpniowej projekcji RPP prognozowała, że w pierwszym kwartale 2006 roku średniokwartalnie inflacja mieścić się będzie w przedziale 1,5-1,6 proc.
"Jest teraz pytanie, co pokaże nowa projekcja. Czy pokaże inflację wyższą, czy niższą niż ta, której oczekiwaliśmy w sierpniu. To będzie miało wpływ na przebieg dalszej ścieżki inflacyjnej" - powiedział.
Autopromocja
REKLAMA
Źródło:
PAP
REKLAMA
