Marcinkiewicz za niższymi stopami procentowymi
REKLAMA
Kazimierz Marcinkiewicz kandydat Prawa i Sprawiedliwości na stanowisko premiera przedstawił w sobotę na konwencji PiS w Gdańsku główne założenia swojego programu gospodarczego.
W polityce pieniężnej Marcinkiewicz chce niższych stóp procentowych i opłacalnej dla eksportu wartości złotego. Marcinkiewicz powiedział, że PiS chciałby realizacji programu "solidarnej polityki gospodarczej", która ma być oparta na pięciu filarach.
"Pierwszy filar to są niskie podatki (...). Drugi filar to przyjazne prawo gospodarcze, firma tworzona w gminie w ciągu trzech dni, uproszczone procedury, zmniejszona liczba licencji i koncesji, tanie i sprawne państwo" - powiedział Marcinkiewicz.
Jako kolejny filar polityki gospodarczej kandydat na premiera wymienił znaczące zwiększenie inwestycji, od którego jego zdaniem zależy w dużym zakresie wzrost zatrudnienia. Prawo i Sprawiedliwość chce zdynamizować inwestycje m.in. dzięki możliwościom przyspieszonej amortyzacji oraz sprawniejszemu pozyskiwaniu funduszy z Unii Europejskiej.
Marcinkiewicz powiedział także, że opowiada się za polityką pieniężną i finansową, która miałaby sprzyjać "nie tylko niższej inflacji", ale także rozwojowi.
"Czwarty filar to dobra polityka pieniężna i finansowa. Polityka dla rozwoju, a nie tylko dla niskiej inflacji. Muszą być niższe stopy procentowe. Dzisiaj inflacja w Polsce nie jest problemem i to nie tylko nie jest problemem ostatnio, ale od dłuższego czasu. To odpowiednia wartość złotówki taka, aby eksport był opłacalny. To zrównoważony budżet. Kotwica budżetowa musi być stale na 30 mld zł deficytu budżetowego. I wreszcie budżet zadaniowy" - powiedział Marcinkiewicz. "Piąty filar to przezroczysty Skarb Państwa, to spółki Skarbu Państwo służące społeczeństwu, służące dla tworzenia marki polskiej" - dodał.
"Pierwszy filar to są niskie podatki (...). Drugi filar to przyjazne prawo gospodarcze, firma tworzona w gminie w ciągu trzech dni, uproszczone procedury, zmniejszona liczba licencji i koncesji, tanie i sprawne państwo" - powiedział Marcinkiewicz.
Jako kolejny filar polityki gospodarczej kandydat na premiera wymienił znaczące zwiększenie inwestycji, od którego jego zdaniem zależy w dużym zakresie wzrost zatrudnienia. Prawo i Sprawiedliwość chce zdynamizować inwestycje m.in. dzięki możliwościom przyspieszonej amortyzacji oraz sprawniejszemu pozyskiwaniu funduszy z Unii Europejskiej.
Marcinkiewicz powiedział także, że opowiada się za polityką pieniężną i finansową, która miałaby sprzyjać "nie tylko niższej inflacji", ale także rozwojowi.
"Czwarty filar to dobra polityka pieniężna i finansowa. Polityka dla rozwoju, a nie tylko dla niskiej inflacji. Muszą być niższe stopy procentowe. Dzisiaj inflacja w Polsce nie jest problemem i to nie tylko nie jest problemem ostatnio, ale od dłuższego czasu. To odpowiednia wartość złotówki taka, aby eksport był opłacalny. To zrównoważony budżet. Kotwica budżetowa musi być stale na 30 mld zł deficytu budżetowego. I wreszcie budżet zadaniowy" - powiedział Marcinkiewicz. "Piąty filar to przezroczysty Skarb Państwa, to spółki Skarbu Państwo służące społeczeństwu, służące dla tworzenia marki polskiej" - dodał.
Autopromocja
REKLAMA
Źródło:
PAP
REKLAMA
