Rząd chce zmienić przepisy o księgach wieczystych i wprowadzić nową formę zabezpieczania wierzytelności – dług gruntowy – przez nowelizację kodeksu cywilnego i ustawy o księgach wieczystych. Wczoraj w Sejmie odbyło się pierwsze czytanie projektu. Zgodnie z nim, dług gruntowy ma być prawem obciążającym nieruchomość na rzecz oznaczonej osoby (uprawnionego) – może ona dochodzić zaspokojenia z nieruchomości bez względu na to, czyją stała się własnością.
Dług robi karierę w wielu państwach Europy, a zwłaszcza w Niemczech, gdzie skutecznie wypiera hipotekę. Instytucja ta istniała też do 1947 r. na ziemiach polskich (w byłym zaborze pruskim). Czym więc dług różni się od hipoteki? Hipoteka jest w pełni zależna od istniejącej wierzytelności (np. kredytu bankowego), natomiast dług jest bardziej elastyczny. Rząd uzasadnia, że ustanowiona hipoteka zabezpiecza jedną określoną wierzytelność – nie ma więc możliwości zabezpieczenia taką hipoteką innej wierzytelności (lub na rzecz innego wierzyciela).
