REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Firmy będą zwalniać starszych pracowników

Paweł Jakubczyk
inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

Przedsiębiorcy domagają się likwidacji lub skrócenia z czterech do dwóch lat okresu ochrony przedemerytalnej przysługującej pracownikom. Nie chcą wiązać się, szczególnie w czasie kryzysu, na cztery lata z pracownikami, których praktycznie nie mogą zwolnić.

Co więcej, w razie konieczności przeprowadzenia zwolnień pozbędą się tych, którzy mogliby wkrótce korzystać z ochrony przedemerytalnej. Zdaniem ekspertów za skróceniem lub likwidacją okresu ochronnego przemawia także najnowsze orzecznictwo Sądu Najwyższego. Firmy nie będą już mogły zwalniać pracowników tylko dlatego, że osiągną oni wiek emerytalny.

REKLAMA

REKLAMA

Cztery lata przed emeryturą

Z art. 39 kodeksu pracy wynika, że nie można zwolnić pracownika, jeśli brakuje mu czterech lat do osiągnięcia wieku emerytalnego - 60 lat dla kobiety i 65 lat dla mężczyzny. Dla niektórych grup pracowników pracujących w tzw. warunkach szkodliwych (w tym tych, którzy zyskają prawo do emerytur pomostowych) wiek emerytalny jest jednak niższy. Wynosi najczęściej 55 lat dla kobiet i 60 lat dla mężczyzn. Eksperci są zgodni, że konieczna jest likwidacja lub przynajmniej skrócenie okresu ochronnego. Wskazują, że często działa on na niekorzyść starszych osób. Wiktor Wojciechowski z FOR jest zwolennikiem całkowitej likwidacji tej ochrony.

- Pracodawcy nie chcą zatrudniać starszych pracowników albo pozbywają się z pracy osób, które wkrótce mogłyby korzystać z ochrony przedemerytalnej - mówi Wiktor Wojciechowski.

REKLAMA

Podobnie uważa Zbigniew Polkowski z Konfederacji Pracodawców Polskich. Wskazuje, że przepis ochronny zamiast chronić starszych pracowników, wręcz ich dyskryminuje.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Gertruda Uścińska z Instytutu Pracy i Spraw Socjalnych wskazuje, że okres ochronny jest potrzebny, aby zapewnić bezpieczeństwo socjalne starszych pracowników. Jest jednak zdania, że można go skrócić do dwóch lat. Dodaje, że również w krajach UE są stosowane takie okresy. Wynoszą one np. dwa lata we Francji, podobnie we Włoszech czy w Belgii.

- Generalnie okresy te są jednak krótsze niż w Polsce - mówi Gertruda Uścińska.

Zdaniem Joanny Kluzik-Rostkowskiej, byłej minister pracy i polityki społecznej najpierw powinno się wprowadzić w życie realne zachęty dla firm do zatrudniania starszych pracowników.

- Jeśli sprawdzą się w praktyce, można pomyśleć o skróceniu okresu ochrony - mówi Joanna Kluzik-Rostkowska.

Ochrona zachęca do zwolnień

Józef Zubelewicz, prezes firmy Erbud, uważa, że zwolnienia w firmach w przyszłym roku mogą objąć przede wszystkim starszych pracowników, którzy wkrótce mogą korzystać z ochrony przedemerytalnej.

- Firmy nie wiedzą, jaka będzie ich kondycja finansowa w okresie kryzysu, dlatego nie chcą wiązać się na cztery lata z pracownikami, których nie mogą zwolnić - mówi Józef Zubelewicz.

Dodaje, że czasami jest to nieracjonalne, bo niektórzy starsi pracownicy mają wysokie kwalifikacje i w interesie firmy byłoby ich dalsze zatrudnianie. Z kolei zdaniem Ewy Czubak z Rafametu firmy zatrudniające wiele osób starszych będą musiały zwalniać młodych pracowników, bo ci starsi mają ochronę.

Rząd jak na razie poza deklaracjami nie zrobił nic, aby spełnić postulaty przedsiębiorców i ekspertów. W programie Solidarność pokoleń - działania dla zwiększenia aktywności zawodowej osób w wieku 50+ znalazł się jedynie zapis o potrzebie rozważenia modyfikacji przepisu o okresie ochronnym.

- Nie pracujemy nad projektem zmiany kodeksu pracy skracającego okres ochronny - mówi Bożena Diaby z Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej.

Zwolnienie za starość

Za skróceniem lub likwidacją okresu ochronnego przemawia również ograniczenie możliwości zwolnienia pracownika tylko dlatego, że osiągnął wiek emerytalny. Pracownicy i pracodawcy powinni zwrócić szczególną uwagę na wyrok w tej sprawie, który zapadł 19 marca 2008 r. (I PK 219/07, niepubl.). Sąd Najwyższy stwierdził, że pracodawca nie może zwolnić pracownika z powodu uzyskania przez niego wcześniejszych uprawnień emerytalnych. Jeśli tak postąpi, złamie zakaz dyskryminacji. To zmiana dotychczasowej linii orzeczniczej w tej sprawie. Były bowiem również niekorzystne dla zatrudnionych wyroki SN. Na przykład z 29 września 2005 r. (II PK 19/05, OSNP 2006/15-16/236), czy z 3 grudnia 2003 r. (I PK 80/03, OSNP 2004/21/363).

- Firma nie zdecyduje się na zatrudnienie pracownika, wiedząc, że nie będzie mogła go zwolnić przez cztery lata w okresie ochrony przedemerytalnej, jak również po tym czasie, podając jako przyczynę nabycie prawa do emerytury - mówi Małgorzata Rusewicz z PKPP Lewiatan.

Dodaje, że dlatego właśnie należy zlikwidować lub przynajmniej skrócić okres ochronny.

- Wnieśliśmy do Sejmu projekt ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy, w którym zawarliśmy propozycje, aby firma nie mogła zwolnić pracownika tylko z tego powodu, że ten nabył prawo do emerytury - mówi Joanna Kluzik-Rostkowska.

Dodaje, że praktyka zwalniania osób mających prawo do emerytury jest sprzeczna z rządowym programem 50+.

- Nie można pozwalać na zwalnianie starszych pracowników bez powodów merytorycznych i jednocześnie próbować wprowadzać instrumenty ich aktywizacji - mówi Joanna Kluzik-Rostkowska.

Ochrona przed zwolnieniem starszych osób

Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

PAWEŁ JAKUBCZAK

pawel.jakubczak@infor.pl

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
6 nowych konkursów w programie FERS, m.in. równe traktowanie na rynku pracy i cyfryzacja edukacji. Dofinansowanie ponad 144,5 mln zł

6 nowych konkursów w programie FERS, m.in. równe traktowanie na rynku pracy i cyfryzacja edukacji - Komitet Monitorujący Program Fundusze Europejskie dla Rozwoju Społecznego podjął decyzje. Na projekty wpisujące się w ramy konkursowe przeznaczone zostanie dofinansowanie ponad 144,5 mln zł.

BCC Mixer ’25 – 25. edycja networkingowego spotkania przedsiębiorców już w ten czwartek

W najbliższy czwartek, 27 listopada 2025 roku w hotelu Warsaw Presidential Hotel rozpocznie się 25. edycja wydarzenia BCC Mixer, organizowanego przez Business Centre Club (BCC). BCC Mixer to jedno z większych ogólnopolskich wydarzeń networkingowych, które co roku gromadzi blisko 200 przedsiębiorców: prezesów, właścicieli firm, menedżerów oraz gości specjalnych.

"Firma Dobrze Widziana" i medal Solidarności Społecznej – BCC wyróżnia tych, którzy realnie zmieniają świat

Zbliża się finał XVI edycji konkursu "Firma Dobrze Widziana" – ogólnopolskiego przedsięwzięcia Business Centre Club. W tym roku konkurs po raz pierwszy został połączony z wręczeniem Medalu Solidarności Społecznej – wyróżnienia przyznawanego osobom realnie zmieniającym rzeczywistość społeczną. Wśród tegorocznych laureatów znalazła się m.in. Anna Dymna.

Opłata mocowa i kogeneracyjna wystrzelą w 2026. Firmy zapłacą najwięcej od dekady

W 2026 roku rachunki za prąd zmienią się bardziej, niż większość odbiorców się spodziewa. To nie cena kWh odpowiada za podwyżki, lecz gwałtowny wzrost opłaty mocowej i kogeneracyjnej, które trafią na każdą fakturę od stycznia. Firmy zapłacą nawet o 55 proc. więcej, ale koszt odczują także gospodarstwa domowe. Sprawdzamy, dlaczego ceny rosną i kto zapłaci najwięcej.

REKLAMA

URE: 2,92 mld zł rekompensaty dla przedsiębiorstw z sektorów energochłonnych za 2024 r. Cena terminowych uprawnień do emisji wynosiła 406,21 zł/t

Prezes Urzędu Regulacji Energetyki przyznaje 2,92 mld zł rekompensaty dla przedsiębiorstw z sektorów energochłonnych za 2024 r. Cena terminowych uprawnień do emisji wynosiła 406,21 zł/t. Jak uzyskać wsparcie z URE?

Rynek zamówień publicznych czeka na firmy. Minerva chce go otworzyć dla każdego [Gość Infor.pl]

W 2024 roku wartość rynku zamówień publicznych w Polsce wyniosła 587 miliardów złotych. To ogromna pula pieniędzy, która co roku trafia do przedsiębiorców. W skali Unii Europejskiej znaczenie tego segmentu gospodarki jest jeszcze większe, bo zamówienia publiczne odpowiadają za około 20 procent unijnego PKB. Mimo to wśród 33 milionów firm w UE tylko 3,5 miliona w ogóle próbuje swoich sił w przetargach. Reszta stoi z boku, choć mogłaby zyskać nowe źródła przychodów i stabilne kontrakty.

"Zrób to sam" w prawie? To nie działa!

Obecnie w internecie znaleźć można wszystko. Bez trudu znajdziemy gotowe wzory umów, regulaminów, czy całe polityki. Takie rozwiązania kuszą prostotą, szybkością i przede wszystkim brakiem kosztów. Nic dziwnego, że wielu przedsiębiorców decyduje się na skorzystanie z ogólnodostępnego wzoru nieznanego autora zamiast zapłacić za konsultację prawną i przygotowanie dokumentu przez profesjonalistę.

Za negocjowanie w złej wierze też można odpowiadać

Negocjacje poprzedzają zazwyczaj zawarcie bardziej skomplikowanych umów, w których do uzgodnienia pozostaje wiele elementów, często wymagających specjalistycznej wiedzy, wnikliwej oceny oraz refleksji. Negocjacje stanowią uporządkowany albo niezorganizowany przez strony ciąg wielu innych wzajemnie się uzupełniających albo wykluczających, w całości lub w części, oświadczeń, twierdzeń i zachowań, który dopiero na końcu ma doprowadzić do związania stron umową [1].

REKLAMA

"Najtańsza energia to ta, którą zaoszczędziliśmy". Jaka jest kondycja polskiej branży AGD? [WYWIAD]

Polska pozostaje największym producentem AGD w Unii Europejskiej, ale stoi dziś przed kumulacją wyzwań: spadkiem popytu w kraju i na kluczowych rynkach europejskich, rosnącą konkurencją z Chin i Turcji oraz narastającymi kosztami wynikającymi z unijnych regulacji. Choć fabryki wciąż pracują stabilnie, producenci podkreślają, że bez wsparcia w zakresie innowacji, rynku pracy i energii trudno będzie utrzymać dotychczasową przewagę konkurencyjną. Z Wojciechem Koneckim, prezesem APPLiA – Polskiego Związku Producentów AGD rozmawiamy o kondycji i przyszłości polskiej branży AGD.

Kobieta i firma: co 8. polska przedsiębiorczyni przy pozyskiwaniu finansowania doświadczyła trudności związanych z płcią

Blisko co ósma przedsiębiorczyni (13 proc.) deklaruje, że doświadczyła trudności potencjalnie związanych z płcią na etapie pozyskiwania finansowania działalności. Najczęściej trudności te wiązały się z otrzymaniem mniej korzystnych warunków niż inne podmioty znajdujące się w podobnej sytuacji (28 proc.) oraz wymaganiem dodatkowych zabezpieczeń (27 proc.). Respondentki wskazują także odrzucenie wniosku bez jasnego uzasadnienia (24 proc.). Niemal ⅕ przedsiębiorczyń nie potrafi określić czy tego typu trudności ich dotyczyły – deklaruje to 19 proc. badanych. Poniżej szczegółowa analiza badania.

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA