REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Firmy nie mogą żądać rażąco wysokich kar umownych

Małgorzata Kryszkiewicz
Małgorzata Kryszkiewicz
inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

Przedsiębiorcy nakładają zbyt wysokie kary na klientów za odstąpienie od umowy. Jeżeli kara umowna obciąża tylko konsumenta, może on uchylić się od jej płacenia. Zbyt wysoką karą jest taka, która stanowi duży procentowy udział w wartości umowy.

Kary nakładane przez przedsiębiorców za odstąpienie od umowy są rażąco wysokie - wynika z raportów przygotowanych przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Firmy do umów zawieranych z konsumentami często wprowadzają postanowienia, które nakładają wyłącznie na klientów obowiązek zapłaty nadmiernie wygórowanych kwot na wypadek niewykonania umowy. Takie niedozwolone zapisy zdarzają się we wzorcach umownych stosowanych m.in. przez deweloperów, szkoły językowe czy biura podróży.

REKLAMA

Za wysoka kara

REKLAMA

Zastrzeżenie kary umownej za niewykonanie lub nienależyte wykonanie umowy jest oczywiście dopuszczalne przez prawo. W przepisach nie ma jednak określonego sposobu naliczania takiej kary. Tę właśnie furtkę wykorzystują przedsiębiorcy, którzy w zbyt dotkliwy i rażący sposób karzą swoich klientów za odstąpienie od zawartej umowy.

- Praktyka zastrzegania przez przedsiębiorców na swoją korzyść wygórowanych wysokości kar umownych jest niestety dość powszechna, szczególnie w przypadku odstępowania od umów turystycznych, deweloperskich czy też dotyczących usług finansowych - wyjaśnia Błażej Sarzalski, prawnik z Kancelarii Adwokatów i Radców Prawnych A.R. Zapiór, K. Ślązak i Partnerzy.

Wskazówką dla przedsiębiorców przy ustalaniu wysokości kary umownej powinien być jednak przepis art. 3853 pkt 17 kodeksu cywilnego. Stanowi on, że za niedozwolone postanowienie umowne należy uznać postanowienie nakładające na konsumenta, który nie wykonał zobowiązania lub odstąpił od umowy, obowiązek zapłaty rażąco wygórowanej kary umownej lub odstępnego.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

- Za rażąco wygórowaną kwotę kary umownej należy uznać nie tylko taką, która stanowi duży procentowy udział wartości umowy, ale także taką, która znacząco przewyższa szkodę przedsiębiorcy powstałą w wyniku odstąpienia konsumenta od umowy - wyjaśnia Joanna Rudnicka, prawnik z Kancelarii Radców Prawnych Skoczyński Wachowiak Strykowski.

Tak więc w przypadku np. umowy z deweloperem za punkt odniesienia dla ustalenia wysokości kary umownej należy przyjąć cenę mieszkania oraz aktualną sytuację rynkową.

- Przykładowo można też wymienić klauzulę zobowiązującą klienta do zapłaty 80 proc. ceny imprezy turystycznej w przypadku rezygnacji z niej w okresie od 14 do 4 dni przed dniem rozpoczęcia wycieczki - tłumaczy Błażej Sarzalski.

Kary tylko dla konsumenta

REKLAMA

Inną często spotykaną praktyką jest obciążanie karami umownymi tylko konsumenta. Tymczasem art. 3853 pkt 16 kodeksu cywilnego stanowi, że niedozwoloną klauzulą umowną jest postanowienie, które nakłada wyłącznie na konsumenta obowiązek zapłaty ustalonej sumy na wypadek rezygnacji z zawarcia lub wykonania umowy.

- Do takich klauzul zalicza się także te, które nakładają wyłącznie na konsumenta obowiązek zapłaty kary na wypadek rezygnacji z umowy, a nie obciążają podobnym obowiązkiem przedsiębiorcy - mówi Błażej Sarzalski.

Jeżeli w umowie znalazło się takie postanowienie, to obowiązek zapłaty kary umownej musi spoczywać na obu stronach stosunku prawnego. Jeżeli dotyczy on tylko jednej ze stron, to jest to naruszenie zasady równości.

Swoboda konsumenta

Ponadto takie rozwiązanie powoduje, że konsument ma znacznie mniej swobody w podejmowaniu decyzji niż przedsiębiorca.

Jako przykład takiego ograniczenia swobody można podać sytuację słuchacza szkoły językowej, który po kilku zajęciach stwierdzi, że sposób prowadzenia zajęć mu nie odpowiada.

Powinien on mieć możliwość podjęcia swobodnej decyzji o ewentualnym zrezygnowaniu z tego kursu. Oczywiście, jeśli zrezygnuje, będzie musiał zapłacić karę za odstąpienie od umowy. Jednak jeżeli kara umowna będzie zbyt wysoka, to może ona działać na tyle odstraszająco, że ograniczy znacznie swobodę podejmowania przez konsumenta decyzji w zakresie dalszej nauki w szkole.

Wysokość kary umownej może bowiem spowodować, że słuchacz uzna, iż woli już zostać na danym kursie językowym, niż z niego rezygnować i ponosić wysokie koszty związane z uiszczeniem kary umownej.

Jak się bronić

Zdaniem prawników tego typu postanowienia w umowach z konsumentami nie wywołują skutków prawnych.

- Przede wszystkim należy wziąć pod uwagę przepisy kodeksu cywilnego, który stanowi, że postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy - tłumaczy Joanna Rudnicka.

Dodaje, że nieuzgodnione indywidualnie są te postawienia, na których treść konsument nie miał rzeczywistego wpływu.

Tak więc w szczególności odnosi się to do postanowień umowy przejętych z wzorca umowy zaproponowanego konsumentowi przez przedsiębiorcę.

Często jednak firmy nie chcą uznać racji klienta i domagają się od niego niezgodnej z prawem zapłaty kary umownej. W takich przypadkach pozostaje wystąpić na drogę sądową.

- Konsument zobowiązany do zapłaty kary umownej może się bronić poprzez żądanie sądowego ustalenia, że dana klauzula jest klauzulą umowną, może domagać się także zmniejszenia nałożonej na niego kary - radzi Błażej Sarzalski.

Pomocy w sporach z przedsiębiorcami należy także szukać u powiatowych rzeczników praw konsumentów. Działają oni w każdym mieście powiatowym.

Jeżeli nie jesteśmy pewni, czy kara, którą mamy zapłacić, jest zbyt wysoka, możemy zajrzeć na stronę Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów - www.uokik.gov.pl.

- Na tej stronie znajduje się lista niedozwolonych klauzul umownych, z którą warto zapoznać się jeszcze przed podpisaniem umowy - mówi Błażej Sarzalski.

Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

Zakwestionowane przez UOKIK kary umowne

NIEDOZWOLONE KARY

Niedozwolone są postanowienia umowne o karach za odstąpienie od umowy, które:

• wyłączają obowiązek zwrotu konsumentowi uiszczonej opłaty za świadczenie niespełnione w całości lub w części,

• nakładają wyłącznie na konsumenta obowiązek zapłaty ustalonej sumy na wypadek rezygnacji z zawarcia lub wykonania umowy,

• nakładają na konsumenta, który nie wykonał zobowiązania lub odstąpił od umowy, obowiązek zapłaty rażąco wygórowanej kary umownej lub odstępnego.

MaŁgorzata Kryszkiewicz

malgorzata.kryszkiewicz@infor.pl

OPINIA

Aleksandra Wędrychowska-Karpińska

radca prawny w kancelarii WKB Wierciński, Kwieciński, Baehr

Instytucja kary umownej uregulowana jest w art. 483-484 kodeksu cywilnego. Zgodnie z treścią art. 483 par. 1 k.c. w umowie można zastrzec, że naprawienie szkody wynikłej z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania niepieniężnego nastąpi przez zapłatę określonej sumy (kara umowna). W kontraktach z konsumentami swoboda kształtowania obowiązku zapłaty kary umownej jest ograniczona. Postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy. Kodeks cywilny zawiera listę przykładowych postanowień niedozwolonych. Postanowienia umów, zastrzegające przeciwko konsumentom zbyt wysokie kary, są niedozwolonymi postanowieniami umownymi, o których mowa w art. 3853 pkt 17 k.c. i jako takie nie wiążą klientów danego przedsiębiorcy. Zgodnie z art. 3853 pkt 16 k.c., niedozwolonymi postanowieniami umownymi są te, które nakładają wyłącznie na konsumenta obowiązek zapłaty ustalonej sumy na wypadek rezygnacji z zawarcia lub wykonania umowy. Przykładowo w przypadku niezawarcia lub niedojścia do skutku umowy przyrzeczonej strony mogą przewidzieć w umowie obowiązek zapłaty kary umownej. Obowiązek ten jednak, zgodnie z zasadą równości stron, dotyczy zarówno przedsiębiorcy, jak i konsumenta. Niedopuszczalne jest nałożenie kary umownej jedynie na konsumenta albo nałożenie kary umownej na obie strony, przy czym wysokość jej w odniesieniu do kupującego jest rażąco wygórowana.

GP RADZI

Chcę zrezygnować z nauki języka angielskiego w połowie semestru, bo przeprowadzam się do innego miasta. Czy szkoła może żądać uregulowania rat do końca semestru?

Nie

Tak sformułowany zapis w umowie z konsumentem stanowi wyjątkowo rażące naruszenie interesów klientów. Zgodnie bowiem z kodeksem cywilnym, jeżeli rozwiązanie umowy nastąpiło z ważnych przyczyn, to szkole nie przysługuje prawo do odszkodowania, lecz jedynie do części wynagrodzenia odpowiadającej jej dotychczasowym czynnościom. A zmiana miejsce zamieszkania z całą pewnością jest ważnym powodem rozwiązania przez ucznia umowy ze szkołą. Szkoła nie może więc pobierać od ucznia opłat i traktować ich jako odszkodowania za odstąpienie przez niego od umowy.

Chcę odstąpić od umowy kupna mieszkania z deweloperem. Dowiedziałem się jednak, że będę musiał zapłacić karę umowną w wysokości 10 proc. ceny mieszkania. Czy jest to kara zbyt wygórowana?

Tak

Zgodnie z orzecznictwem sądowym kary umowne, których wysokość stanowi 5 proc. i więcej, są rażąco wygórowane, bo nie znajdują uzasadnienia ekonomicznego i naruszają interesy konsumenta oraz dobre obyczaje. Stanowi o tym orzeczenie Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, który w wyroku z 11 marca 2002 r. uznał za niedozwolone postanowienie o następującej treści: W przypadku odstąpienia od umowy przez kupującego sprzedający zwróci mu sumę dokonanych przedpłat, bez rewaloryzacji i oprocentowania, pomniejszoną o 5 proc. wartości mieszkania oraz kwoty robót dodatkowych i zamiennych. Tak więc kara umowna w wysokości 10 proc. ceny mieszkania z całą pewnością jest rażąco wysoka i stanowi naruszenia prawa.

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Ruszył konkurs ZUS. Można otrzymać dofinansowanie do 80 proc. wartości projektu na poprawę bezpieczeństwa i higieny pracy (BHP)

Ruszył konkurs ZUS. Można otrzymać dofinansowanie do 80 proc. wartości projektu na poprawę bezpieczeństwa i higieny pracy (BHP). Wnioski można składać do 10 marca 2025 r. Gdzie złożyć wniosek? Kto może ubiegać się o dofinansowanie? Co podlega dofinansowaniu?

Podatek dochodowy 2025: skala podatkowa, podatek liniowy czy ryczałt. Trzeba szybko decydować się na wybór formy opodatkowania, jaki termin - do kiedy

Przedsiębiorcy mogą co roku korzystać z innej – jednej z trzech możliwych – form podatku dochodowego od przychodów uzyskiwanych z działalności gospodarczej. Poza wysokością samego podatku, jaki trzeba będzie zapłacić, teraz forma opodatkowania wpływa również na wysokość obciążeń z tytułu składki na ubezpieczenie zdrowotne.

Raportowanie ESG: jak się przygotować, wdrażanie, wady i zalety. Czy czekają nas zmiany? [WYWIAD]

Raportowanie ESG: jak firma powinna się przygotować? Czym jest ESG? Jak wdrożyć system ESG w firmie. Czy ESG jest potrzebne? Jak ESG wpływa na rynek pracy? Jakie są wady i zalety ESG? Co należałoby zmienić w przepisach stanowiących o ESG?

Zarządzanie kryzysowe czyli jak przetrwać biznesowy sztorm - wskazówki, przykłady, inspiracje

Załóżmy, że jako kapitan statku (CEO) niespodziewanie napotykasz gwałtowny sztorm (sytuację kryzysową lub problemową). Bez odpowiednich narzędzi nawigacyjnych, takich jak mapa, kompas czy plan awaryjny, Twoje szanse na bezpieczne dotarcie do portu znacząco maleją. Ryzykujesz nawet sam fakt przetrwania. W świecie biznesu takim zestawem narzędzi jest Księga Komunikacji Kryzysowej – kluczowy element, który każda firma, niezależnie od jej wielkości czy branży, powinna mieć zawsze pod ręką.

REKLAMA

Układ likwidacyjny w postępowaniu restrukturyzacyjnym

Układ likwidacyjny w postępowaniu restrukturyzacyjnym. Sprzedaż majątku przedsiębiorstwa w ramach postępowania restrukturyzacyjnego ma sens tylko wtedy, gdy z ekonomicznego punktu widzenia nie ma większych szans na uzdrowienie jego sytuacji, bądź gdy spieniężenie części przedsiębiorstwa może znacznie usprawnić restrukturyzację.

Ile jednoosobowych firm zamknięto w 2024 r.? A ile zawieszono? [Dane z CEIDG]

W 2024 r. o 4,8 proc. spadła liczba wniosków dotyczących zamknięcia jednoosobowej działalności gospodarczej. Czy to oznacza lepsze warunki do prowadzenia biznesu? Niekoniecznie. Jak widzą to eksperci?

Rozdzielność majątkowa a upadłość i restrukturyzacja

Ogłoszenie upadłości prowadzi do powstania między małżonkami ustroju rozdzielności majątkowej, a majątek wspólny wchodzi w skład masy upadłości. Drugi z małżonków, który nie został objęty postanowieniem o ogłoszeniu upadłości, ma prawo domagać się spłaty równowartości swojej części tego majątku. Otwarcie restrukturyzacji nie powoduje tak daleko idących skutków.

Wygrywamy dzięki pracownikom [WYWIAD]

Rozmowa z Beatą Rosłan, dyrektorką HR w Jacobs Douwe Egberts, o tym, jak skuteczna polityka personalna wspiera budowanie pozycji lidera w branży.

REKLAMA

Zespół marketingu w organizacji czy outsourcing usług – które rozwiązanie jest lepsze?

Lepiej inwestować w wewnętrzny zespół marketingowy czy może bardziej opłacalnym rozwiązaniem jest outsourcing usług marketingowych? Marketing odgrywa kluczową rolę w sukcesie każdej organizacji. W dobie cyfryzacji i rosnącej konkurencji firmy muszą stale dbać o swoją obecność na rynku, budować markę oraz skutecznie docierać do klientów.

Rekompensata dla rolnika za brak zapłaty za sprzedane produkty rolne. Wnioski tylko do 31 marca 2025 r.

Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi przypomina, że od 1 lutego do 31 marca 2025 r. producent rolny lub grupa może złożyć do oddziału terenowego Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa (KOWR) wniosek o przyznanie rekompensaty z tytułu nieotrzymania zapłaty za sprzedane produkty rolne od podmiotu prowadzącego skup, przechowywanie, obróbkę lub przetwórstwo produktów rolnych, który stał się niewypłacalny w 2023 lub 2024 r. - w rozumieniu ustawy o Funduszu Ochrony Rolnictwa (FOR).

REKLAMA