Firma, która ma kłopoty finansowe może starać się w ZUS o odroczenie terminu płatności należnych składek, rozłożenie ich na raty, a nawet umorzenie.
– Startuję w przetargach i zależy mi, aby otrzymywać z ZUS zaświadczenia o niezaleganiu ze składkami – mówi Adam Krasicki, właściciel firmy budowlanej z Krakowa. Dlatego rok temu, kiedy przewidywał, że jego firma może mieć kłopoty z opłaceniem składek, ubiegał się o odroczenie terminu ich płatności.
– Aby zyskać ulgę, musiałem jednak złożyć wniosek do ZUS przed jego upływem – dodaje.
REKLAMA
– ZUS, analizując każdy przypadek indywidualnie, bierze pod uwagę wszystkie finansowe i ekonomiczne aspekty przedstawione mu we wniosku – podkreśla radca prawny Ewa Korusiewicz, partner w kancelarii Meissner & Partnerzy Radcowie Prawni w Opolu. Dlatego trzeba go dobrze uzasadnić.
Jeśli firma ma już wobec ZUS dług, ma prawo starać się o rozłożenie go na raty. W sytuacji tzw. całkowitej nieściągalności (poza wyjątkami) ZUS może umorzyć zaległości.
