Rokita: budżet na 2006 r. jest zły
REKLAMA
Wiceszef PO Jan Rokita powiedział, że proponowany przez rząd budżet na 2006 r. jest zły i Platforma Obywatelska go nie poprze.
"To jest budżet nadmiernych wydatków publicznych, budżet, który zlikwidował program "Tanie państwo", budżet marnotrawienia rozmaitych pieniędzy na bardzo drobne wydatki i budżet, który nie rozwiązuje tak fundamentalnych problemów jak zadłużenie PKP czy ustawa 203" - powiedział Rokita.
Podkreślił, że z tego punktu widzenia jest to bardzo zły budżet i takiego budżetu Platforma "z pewnością" nie poprze. "Szkoda, jeśli będzie go popierać Zyta Gilowska, bo wiem, że nie wierzy w ten budżet" - powiedział Rokita.
Dodał, że zasmucił się trochę, gdy nowa wicepremier i minister finansów oświadczyła, że "tego złego budżetu już zmieniać nie będzie".
Gilowska powiedziała w poniedziałek, że nie planuje przedłożenia kolejnej autopoprawki do budżetu na 2006 rok.
"Trochę liczyłem, że wejście Zyty Gilowskiej do rządu będzie oznaczać, że Polska być może ma szansę, żeby nie mieć budżetu (Marka) Belki, (Mirosława) Gronickiego, (Kazimierza) Marcinkiewicza i (Jarosława) Kaczyńskiego, bo to jest zły budżet" - powiedział Rokita.
Podkreślił, że z tego punktu widzenia jest to bardzo zły budżet i takiego budżetu Platforma "z pewnością" nie poprze. "Szkoda, jeśli będzie go popierać Zyta Gilowska, bo wiem, że nie wierzy w ten budżet" - powiedział Rokita.
Dodał, że zasmucił się trochę, gdy nowa wicepremier i minister finansów oświadczyła, że "tego złego budżetu już zmieniać nie będzie".
Gilowska powiedziała w poniedziałek, że nie planuje przedłożenia kolejnej autopoprawki do budżetu na 2006 rok.
"Trochę liczyłem, że wejście Zyty Gilowskiej do rządu będzie oznaczać, że Polska być może ma szansę, żeby nie mieć budżetu (Marka) Belki, (Mirosława) Gronickiego, (Kazimierza) Marcinkiewicza i (Jarosława) Kaczyńskiego, bo to jest zły budżet" - powiedział Rokita.
Autopromocja
REKLAMA
Źródło:
PAP
REKLAMA
