REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Porada Infor.pl

Dlaczego lepiej jest kupić gotowe mieszkanie?

RynekPierwotny.pl
Portal internetowy poświęcony nowym nieruchomościom
Nieruchomości Fot. Fotolia
Nieruchomości Fot. Fotolia
Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Mieszkanie od dewelopera możemy kupić na etapie projektu budowlanego, dziury w ziemi, a także kiedy budowa jest w trakcie i wreszcie może to być gotowy lokal. Kupno mieszkania na każdym z tych etapów ma swoje plusy, ale dlaczego bardziej opłaca się nabyć gotowe mieszkanie?

Najbardziej atrakcyjne lokale znajdują nowych właścicieli jeszcze przed wbiciem pierwszej łopaty na placu budowy. Wiele innych mieszkań jest nabywanych w trakcie kolejnych stadiów inwestycji. Osoby kupujące nieukończone lokum powinny się zastanowić przed podjęciem ostatecznej decyzji. Eksperci firmy Conse zwracają uwagę, że nabywcy gotowych mieszkań odnoszą dwie korzyści. – Pierwsza z nich to możliwość szybszej przeprowadzki, a druga wiąże się z mniejszym obciążeniem domowego budżetu – wyjaśnia Andrzej Brudzyński z Conse Doradcy Finansowi.

REKLAMA

Zobacz także: Jak wygląda sytuacja na rynku budowlanym?

Kredytowanie mieszkań w trakcie budowy

Krajowe banki w ciągu ostatnich dwóch lat wyraźnie złagodziły swoje podejście do kredytowania nieukończonych mieszkań. Niektóre z nich są skłonne, by sfinansować zakup lokalu nawet przed rozpoczęciem prac budowlanych. W przypadku większości kredytodawców wymaganym minimum jest etap „dziury w ziemi” lub stan zerowy (ukończone fundamenty). Oczywiście istotne są takie aspekty jak doświadczenie dewelopera oraz skala jego działalności. Warto dodać, że niektóre banki posiadają listy preferowanych przedsiębiorstw. Jarosław Jędrzyński, analityk rynku nieruchomości portalu RynekPierwotny.com uważa, że osoby korzystające z usług największych firm deweloperskich nie powinny mieć kłopotów z uzyskaniem kredytu nawet wtedy, gdy inwestycja znajduje się w stanie zerowym.

Klienci, którzy ubiegają się o sfinansowanie nieukończonego lokum powinni zdawać sobie sprawę z faktu, że bank będzie ich traktował inaczej niż nabywców gotowych mieszkań.

Zobacz także: Niewielka zmiana cen domów i działek

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Andrzej Brudzyński z Conse Doradcy Finansowi zwraca uwagę na trzy główne kwestie:

1. Wypłata kapitału w transzach – środki, które przysługują nabywcy powstającego lokalu są uruchamiane w kilku częściach. Każda wypłata następuje po ukończeniu określonego etapu budowy. Bank przekazuje kapitał zgodnie z harmonogramem przewidzianym w umowie deweloperskiej. Projekty, których sprzedaż rozpoczęła się po 28 kwietnia bieżącego roku podlegają bardziej restrykcyjnym regulacjom prawnym. Wedle nowych zasad bank deponuje wypłacane środki na specjalnym rachunku powierniczym. W przypadku rachunku otwartego deweloper otrzyma kolejną transzę, jeżeli obowiązkowa kontrola pracownika banku potwierdzi zrealizowanie przewidzianego etapu budowy (wcześniej banki same decydowały o tym czy kontrola będzie przeprowadzona). Mniej skomplikowany wariant (rachunek zamknięty) zakłada wypłatę całości środków po przeniesieniu prawa własności do lokalu. Dzięki nowym przepisom banki zyskały dostęp do dokumentacji i rachunków dewelopera. Takie rozwiązanie ma pozytywnie wpłynąć na bezpieczeństwo klientów.

Zobacz także: Kto kupuje najdroższe apartamenty?

2. Kosztowne ubezpieczenie pomostowe – docelowe zabezpieczenie w postaci hipoteki może być ustanowione tylko w sytuacji, gdy dany lokal posiada księgę wieczystą. Wyodrębnienie nieruchomości lokalowej i założenie dla niej księgi wieczystej jest możliwe dopiero po ukończeniu inwestycji. Dlatego kredytodawcy rekompensują sobie zwiększone ryzyko kredytowania powstających mieszkań poprzez ustanowienie przejściowego zabezpieczenia. Taką rolę pełni ubezpieczenie pomostowe, którego koszt jest przerzucany na klienta. Banki najczęściej naliczają składkę poprzez tymczasowe podniesienie oprocentowania (od 0,5 p.p. do 2 p.p.). Niektóre z nich umożliwiają również opłacenie polisy za pomocą okresowych wpłat (uzależnionych od wielkości kredytu). Z ubezpieczenia pomostowego muszą korzystać także posiadacze nowych nieruchomości, którzy oczekują na wpis do księgi wieczystej. W takim przypadku polisa dotyczy jednak znacznie krótszego okresu. Dzięki temu nabywca gotowej nieruchomości ponosi niższe koszty.

Zobacz także: Rynek wtórny: gdzie najtaniej kupimy dom i mieszkanie

3. Karencja – to rozwiązanie sprawia, że pierwsze raty są niższe. Dzieje się tak, ponieważ spłata kapitału jest zawieszana na pewien okres (od 12 do 36 miesięcy), a postawa naliczania odsetek rośnie w miarę wypłacania kolejnych transz kredytu. Dzięki temu nabywca budowanego mieszkania może bez przeszkód pokryć koszty, które wiążą się z wynajmem tymczasowego lokum. Problem w tym, że większość banków nie pozwala na rezygnację z minimalnego okresu karencji. Takie rozwiązanie nie jest satysfakcjonujące dla wszystkich kredytobiorców, ponieważ zawieszenie spłaty kapitału zwiększa koszty odsetkowe.

Zobacz także: Ile kosztuje budowa domu pod Warszawą?

Uwaga na promocje

REKLAMA

Deweloperzy w chwili rozpoczęcia sprzedaży często oferują bardzo korzystne warunki zakupu dla pierwszych klientów. Takie postępowanie ma swoje finansowe uzasadnienie: szybkie podpisanie umów z nabywcami lokali pozwala im na wynegocjowanie bardziej korzystnych warunków od banku finansującego inwestycję. Osoby, które skuszą się na zakup mieszkań w późniejszych etapach inwestycji również mogą odnieść korzyści, ponieważ wartość rynkowa ukończonego mieszkania wzrasta o kilka procent. Pewne znaczenie ma też fakt, że nowo powstające osiedla oferują większy wybór bardziej budżetowych lokali (oferty o małym metrażu i niskiej cenie 1 m kw.).

Wszystkie atuty cenowe nieukończonych mieszkań mogą być zniwelowane przez wyższy koszt kredytu. – Takie rozwiązania jak karencja oraz ubezpieczenie pomostowe generują dodatkowe obciążenie finansowe dla klienta – przypomina Andrzej Brudzyński z Conse Doradcy Finansowi.

Zobacz także: Dom sterowany komputerem

Świadczy o tym poniższy przykład: Młode małżeństwo zdecydowało się na zakup mieszkania o powierzchni 55 m kw., które jest zlokalizowane w Warszawie. Wartość lokalu to 400 tys. zł, dlatego nie spełnia on wymogów programu „Rodzina Na Swoim” (aktualny limit cenowy to 5904 zł/m kw.). Przewidywany okres spłaty równych rat to 30 lat, a oprocentowanie wynosi 6,31% (w skali roku). Wkład własny stanowi 10% ceny mieszkania. Kredyt zostanie wypłacony w czterech transzach (po 90000 zł). Pierwszą z nich kredytodawca przekaże w momencie udzielenia kredytu. Pozostała cześć środków będzie uruchomiona w odstępach sześciomiesięcznych. Bank przewiduje karencję w spłacie kapitał kredytu w trakcie następnych 24 miesięcy. Ubezpieczenie pomostowe podniesie oprocentowanie o 1,70 p.p. Wedle przewidywań zostanie ono zlikwidowane po 24 miesiącach. Po wygaśnięciu okresu karencji okres kredytowania ulegnie wydłużeniu o równy okresowi karencji (24 miesiące). W trakcie następnych dwóch lat małżonkowie będą ponosić koszty wynajmu w dotychczasowej wysokości (1800 zł/m-c).

Zobacz także: Dlaczego deweloperzy ukrywają ceny mieszkań?

Tabela przedstawia koszty kredytu oraz łączne wydatki klientów, które zostały oszacowane wedle powyższych założeń. Konkurencyjny wariant przewiduje sfinansowanie gotowego mieszkania o wyższej cenie (410 tys. zł). Takie parametry jak: oprocentowanie kredytu, okres spłaty, wartość wkładu własnego i rodzaj rat pozostają bez zmian. Przyjęto założenie, że przeprowadzka do droższego lokum nastąpi po dwóch miesiącach.

Zobacz także: Ile Polacy chcą przeznaczyć na kupno mieszkania?

W omawianym przypadku niższa cena nieukończonego mieszkania nie skompensowała wzrostu kosztów odsetkowych. Nietrudno zauważyć, że do znacznego zwiększenia wydatków kredytobiorcy przyczyniają się płatności, które zostały naliczone w okresie karencji. Spore znaczenie dla wysokości odsetek ma też przedłużenie okresu spłaty o 24 miesiące. Dzięki takiemu rozwiązaniu klient utrzymał taką samą wartość miesięcznej raty. W przeciwnym razie bank skorygowałby miesięczną płatność o zaległą spłatę kapitału. Warto wspomnieć o kosztach najmu, które sprawiły, że sumaryczna wartość miesięcznych wydatków w trakcie pierwszych 2 lat okazała się wyższa (mimo zastosowania karencji). Uwzględnienie wszystkich czynszów sprawiło, że wydatki związane z nabyciem nieukończonego mieszkania wzrosły o 43 200 zł. W ostatecznym rozrachunku ten wariant okazał się droższy o 6,4% – to dość znacząca różnica.

Zobacz także: Kupno mieszkania: na co zwraca uwagę Polka?

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: Własne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Nieruchomości
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Dzicy lokatorzy w Polsce idą śladem hiszpańskich ocupas. Jest obywatelski projekt ustawy, który ma ich powstrzymać

Osoba, która porusza się bez zgody właściciela jego samochodem traktowana jest przez prawo jako złodziej. Jeśli zajmie cudze mieszkanie, ma więcej praw od właściciela, bo ten musi nawet płacić czynsz wspólnocie mieszkaniowej. To tak jakby prawo zakazywało właścicielowi tego kradzionego auta jeszcze fundować złodziejowi paliwo.

Czy ceny mieszkań nadal będą rosły?

Minister Rozwoju i Technologii, Krzysztof Hetman, ocenił w Radiu Zet, że deweloperzy zwiększyli podaż mieszkań, przewidując wprowadzenie programu "Mieszkanie na start" oraz programu wsparcia rozwoju budownictwa społecznego.

Wiosenne wyzwania finansowe Polaków. Remont domu na czele listy

Według najnowszego badania przeprowadzonego przez Santander Consumer Bank "Polaków Portfel Własny: wiosenne wyzwania 2024", aż 38% respondentów wskazało, że największym wydatkiem, jaki planują ponieść wiosną, jest remont domu. Co więcej, 58% badanych planuje sfinansować swoje projekty z bieżących dochodów.

Kredyty hipoteczne z WIBOR-em. Abuzywne formuły zmiany oprocentowania niezgodne z unijnym rozporządzeniem BMR

Wraz z wejściem rozporządzenia BMR umowy kredytowa zawierające niedozwolone zapisy powinny zostać aneksowane i dostosowane do nowego porządku prawnego. Brak dostosowania umowy może skutkować tym, że umowa zawarta wiele lat temu może okazać się nieważna.

REKLAMA

Nowe mieszkania w starej przestrzeni - rewitalizacja centrów miast

Centra wielkich miast są atrakcyjnymi miejscami nie tylko do pracy, ale też do mieszkania. Swobodny dostęp do miejskiej infrastruktury zapewnia tam wygodne funkcjonowanie na co dzień. Niestety, gęsta zabudowa – typowa dla centrum – ogranicza możliwość budowania nowych lokali, zarówno komercyjnych, jak i mieszkalnych. Zdaniem architektów i urbanistów skutecznym rozwiązaniem tego problemu są rewitalizacje zabytkowych kamienic i nadbudowy. Wciąż jednak można odnieść wrażenie, że potencjał istniejących budynków pozostaje niewykorzystany.

Ustawa w sprawie dzikich lokatorów - powstał obywatelski projekt. Co zrobić, żeby w Polsce nie było jak w Hiszpanii? Coraz więcej mieszkań jest zajmowanych bezprawnie

- Nie możemy pozwolić na to, by uczciwie pracujący obywatele byli terroryzowani przez dzikich lokatorów. Niestety z miesiąca na miesiąc rośnie ilość zgłoszeń, że mieszkanie, które miało być wynajmowane komercyjnie, jest po prostu zagrabiane przez dzikich lokatorów. Jeżeli nie dojdzie do zmian w prawie możemy spodziewać się, że niebawem zaleje nas fala dzikich lokatorów jeszcze większa niż w czasie pandemii – mówi Małgorzata Marczulewska, detektyw i windykator.
Małgorzata Marczulewska wspólnie z prawnikami z kancelarii Wódkiewicz & Sosnowski: mec. Grażyną Wódkiewicz oraz mec. Markiem Jarosiewiczem przygotowali projekt ustawy, który miałby pomagać w odzyskiwaniu mieszkań zajmowanych przez dzikich lokatorów. W Internecie dostępna jest petycja w tej sprawie. 

Dom za 1 euro. Jakie są warunki?

Władze miasteczka Saint-Amand-Montrond, położonego w centralnej Francji, podjęły niecodzienną inicjatywę. Wystawiły na sprzedaż dom za symboliczną kwotę 1 euro. Jest jednak pewien warunek - nabywca musi zobowiązać się do zamieszkania w nim na co najmniej 10 lat.

Nowe wsparcie dla kredytobiorców. Wiadomo, kiedy kredyt #naStart wejdzie w życie

Ministerstwo Rozwoju i Technologii ogłosiło, że nowe przepisy dotyczące wsparcia przy zakupie pierwszego mieszkania wejdą w życie w drugiej połowie 2024 roku. Projekt ustawy wprowadzającej kredyt "#naStart" jest obecnie konsultowany.

REKLAMA

Frankowicze czekają na uchwałę Sądu Najwyższego. Czy 25 kwietnia 2024 r. Izba Cywilna SN wyjaśni wreszcie 6 kluczowych zagadnień prawnych?

W dniu 25 kwietnia 2024 roku poznamy kolejny rozdział wieloletniej już sagi związanej z wydaniem tzw. uchwały frankowej przez Sąd Najwyższy w pełnym składzie Izby Cywilnej. Na ten dzień zostało wyznaczone posiedzenie Sądu Najwyższego, który ponownie ma zająć się zagadnieniami prawnymi dot. spraw frankowych, które zostały przedstawione przez Pierwszą Prezes. Czy jednak ta uchwała ma szanse zostać wydana i czy rzeczywiście – po wielu wyrokach TSUE w polskich sprawach frankowych – jest jeszcze potrzebna? Czy jeżeli zostanie wydana, to ułatwi rozstrzyganie pozwów Frankowiczów czy tylko skomplikuje te procesy? 

W jaki sposób deweloperzy mieszkaniowi korzystają z sztucznej inteligencji

Sztuczna inteligencja jako wsparcie dla deweloperów? Jak najbardziej. W jaki sposób już ją wykorzystują i jak planują wykorzystywać AI w przyszłości? 

REKLAMA