Seat Alhambra 2.0 TDI 177 KM DSG
W czasach, gdy producenci samochodów tworzą coraz to nowsze segmenty aut, zalewając klienta ogromem sprzecznych informacji na ich temat, coraz trudniej dostrzec samochody, stworzone z sensem i w zgodzie ze swoim przeznaczeniem. SUV-y, które nie nadają się do jazdy w terenie, samochody kombi o przestronności porównywalnej z samochodami miejskimi czy auta sportowe które prowadzą się jak ciężkie limuzyny stanowią dobitne przykłady tego zjawiska. Na całe szczęście jest jeszcze wiele świetnie zaprojektowanych aut, które niczego nie udają i nie rozczarowują, bo są takie jakich można by się po nich spodziewać. Jednym z nich jest na pewno Seat Alhambra.
reklama
reklama
Zobacz też: Test Chevrolet Orlando 2.0 D 163 KM LTZ: zbyt dobry?
Test Seat Alhambra 2.0 TDI 177 KM DSG: nadwozie
Seat Alhambra to potężny van, będący bratem bliźniakiem VW Sharana. Nowa generacja tego modelu jest o 22 cm dłuższa i 9 cm szersza od poprzednika, a przy tym oferuje aż o 8,4 cm większy rozstaw osi. Prawie 5-metrowe nadwozie może przewieźć w wygodnych warunkach nawet 7-osób zapewniając im przy tym wysoki poziom bezpieczeństwa. W testach zderzeniowych EuroNCAP Seat zdobył maksymalną notę 5 gwiazdek. Styliści popracowali także nad wyglądem Alhambry wzbogacając ją w diodowe reflektory (15 diod w każdym), zmniejszając tylne lampy oraz podnosząc linię okien przy tylnym słupku. Auto wygląda bardziej elegancko od poprzednika, zyskało na lekkości, ale nadal ma dość proste kształty. I właśnie dzięki nim Alhambra oferuje tak wiele swoim pasażerom.
Test Seat Alhambra 2.0 TDI 177 KM DSG: wnętrze
Po zajęciu miejsca w kabinie nowego Seata Alhambra można poczuć się naprawdę przyjemnie. Wrażenie robi nie tylko niespotykana swoboda ruchów, ale i niezwykle wygodne fotele. Najlepsze podparcie ciała oferują oczywiście dwa pierwsze siedzenie wyposażone w podgrzewania i elektryczne sterowanie (są wręcz wzorowo ukształtowane), ale także te w drugim oferują wysoki komfort jazdy. Zaskakująco przyjemnie podróż mija nawet w trzecim rzędzie siedzeń, do którego dostęp jest bardzo łatwy i prosty, a w którym zmieszczą się dwie osoby o wzroście sięgającym 185 cm. Alhambra to jedno z nielicznych aut, które faktycznie zasługuje na miano 7-osobowego. Do tego ma ogromny bagażnik. W konfiguracji 5-osobowej jego kubatura sięga 809 litrów, a w 7-osobowej 267 litrów.
Zobacz też: Test Citroen C4 Grand Picasso 2.0 BlueHDi 150 KM
Pozytywnego obrazu hiszpańskiego vana nie zakłóca także jego jakość wykonania. Górna część deski rozdzielczej i boczki drzwi pokryte są miękkim plastikiem, kabina jest wzorowo wyciszona nawet przy szybkiej autostradowej jeździe (do 160 km/h) a kierownica, stanowiąca jedyny element odróżniający to auto od Sharana, świetnie leży w dłoniach, jest nieduża a jej wieniec gruby i mięsisty. To wszystko w połączeniu z bardzo przyjemną, prawie osobową, pozycją za kierownicą sprawia, że Alhambra zachęca do długich jazd.