REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Nowa Kia Carens 1.7 CRDi 136 KM – wrażenia z jazdy

Tomasz Korniejew

REKLAMA

REKLAMA

Najnowsza generacja Kii Carens właśnie wjechała na rynek. Z zewnątrz jest mniejsza niż model poprzedniej generacji, ale wnętrze ma obszerniejsze. Przedstawiamy krótki test Kii Carens z najmocniejszym dostępnym silnikiem wysokoprężnym.

Spoglądając na najnowsze modele Kii widać determinację i konsekwencję producenta w działaniach na rzecz podnoszenia jakości i europeizacji swoich produktów.

REKLAMA

Nie inaczej jest w przypadku najnowszego Carensa, modelu z segmentu kompaktowych MPV. Patrząc na linie nadwozia najnowszej odsłony modelu Carens i porównując je do poprzedniej generacji modelu nie sposób nie docenić postępu, jaki dokonuje producent przy okazji premiery kolejnych modeli.
Najnowszy Carens podobnie do pozostałych najnowszych modeli Kii został zaprojektowany w Europie pod gusta konsumentów żyjących na Starym Kontynencie. Pięciodrzwiowe nadwozie z wyrazistymi przetłoczniami i mocno pochyloną przednią szybą zostało standardowo wyposażone w reflektory LED do jazdy dziennej. Projektanci podczas konferencji nie pozostawiali złudzeń – chcą, by nowy Carens przyciągał wzrok bez względu na wersję wyposażeniową.
Oprócz modnych reflektorów w przedniej części nadwozia widać charakterystyczną dla stylu marki osłonę chłodnicy nawiązującą kształtem do nosa tygrysa. Z kolei w tylnej części nadwozia oprócz podobieństwa do Forda C-Max w oczy rzucają się tylne lampy, które (w bogatszych odmianach) po zmroku świecą jak dwie laserowe obręcze.
Porównując model do poprzedniej generacji Carensa, nadwozie zmalało. Nowa Kia Carens jest o 2 cm krótsza, 1,5 cm węższa i 4 cm niższa od poprzednika. Nie mniej dzięki zwiększonemu rozstawowi osi (o 5 cm) oraz modyfikacjom nadwozia przedział pasażerski w najnowszym Carensie jest większy niż u poprzednika.

Zobacz też: Test Kia Optima 2.0 DOHC: Komfort przede wszystkim

Kia Carens – wrażenia z jazdy – wnętrze

Przedział pasażerski Carensa jest bardzo przestronny. Pierwsze co zwróciło naszą uwagę po zajęciu miejsca za kierownicą to wygoda fotela. Przednie fotele są wystarczająco sprężyste, odpowiednio obszerne i wyprofilowane w kształt, który zachęca do wielogodzinnych podróży przez kontynent.
Ciekawie zaprojektowano tablicę przyrządów. W zależności od gustu może być dwukolorowa wykończona na sposób bardziej lub mniej elegancki. Na górze środkowej konsoli zainstalowano kolorowy wyświetlacz opcjonalnego systemu nawigacji.
Mięsista kierownica z grubym wieńcem jest wygodna w uchwycie. Tuż za nią oczy cieszy nowy zestaw „zegarów”. Całość rozplanowana jest intuicyjnie i zmontowana z jakością cenioną przez Europejczyków.
W drugim rzędzie zastosowano trzy niezależne fotele (przesuwane i składane) i również tam podróżuje się wygodnie, a miejsca nie zabraknie nawet wysokim pasażerom. Za 2500 zł można wyposażyć Kię Carens w dwa dodatkowe fotele składane w podłodze bagażnika. W opcji siedmioosobowej bagażnik Carensa ma pojemność 103 l licząc do linii okien. W opcji pięcioosobowej ze złożonymi fotelami dodatkowymi bagażnik ma objętość 492 l (536 w wersji bez dodatkowych foteli) licząc do linii okien. Z kolei po rozłożeniu wszystkich foteli tylnych rzędów bagażnik ma objętość 1650 l (1694 w wersji pięcioosobowej).

Zobacz też: Test Kia Sportage: ciągle w formie

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Kia Carens – wrażenia z jazdy – napęd

W gamie silnikowej najnowszej Kii Carens znajdują się cztery silniki – dwie jednostki benzynowe i dwie wysokoprężne. Podstawową jednostką benzynową jest znany silnik wolnossący o pojemności 1,6 l i mocy maksymalnej 135 KM. Mocniejszą z opcji benzynowych jest silnik dwulitrowy rozwijający moc maksymalną 166 KM. Z kolei w gamie silników wysokoprężnych znajdziemy jednostkę 1,7 l w dwóch wersjach mocy 117 i 135 KM.
Podczas pierwszych jazd testowych nowym Carensem mieliśmy okazję sprawdzić jak jeździ w wersji siedmioosobowej z najmocniejszą wersją silnika Diesla pod maską.
Carens nas nie zaskoczył, czyli spisał się bardzo dobrze. Jednostka napędowa pracuje tak jak w Optimie, czyli cicho i kulturalnie. Według danych producenta auto przyspiesza od 0 do 100 km/h w 10,4 s, co jest wynikiem wystarczającym do sprawnej jazdy, tym bardziej, gdy weźmiemy pod uwagę fakt, że maksymalny moment obrotowy (330 Nm) jest dostępny już od 1750 obr./min. W efekcie jednostka napędowa jest bardzo elastyczna i ochoczo przyśpiesza od dolnych zakresów obrotów. Z jednej strony ułatwia to poruszanie się po mieście (nie trzeba często redukować przełożeń) z drugiej zazwyczaj nie trzeba redukować przełożeń przed manewrem wyprzedzania. I to nawet , gdy jedziemy z kompletem pasażerów.

Zobacz też: Nowa Kia Cee’d: ukłon w stronę Golfa

Zawieszenie Carensa to klasyczny układ – kolumny MCPherson z przodu oraz belka skrętna z tyłu. Jest to rozwiązanie tanie w naprawie i spisujące się nieźle. Nowa Kia jest samochodem stabilnym, który bardzo przewidywalnie zachowuje się podczas nagłych skrętów.
Komfort tłumienia nierówności jest wysoki, ale producent musi jeszcze popracować nad odgłosami pracy zawieszenia. Mimo że widać poprawę w stosunku do tego, co Kia oferowała w tym zakresie jeszcze kilka lat temu, nadal zawieszenie pracuje głośniej niż u konkurencji.
Układ kierowniczy można nastawić na jeden z trzech trybów – Comfort, Normal oraz Sport i jest to wyposażenie standardowe już w najtańszej odmianie Carensa. Nowa Kia jest też bardzo dobrze wyciszona jeżeli chodzi o odgłos pracy jednostki napędowej oraz aerodynamikę.

Zobacz też: Test Ford Grand C-Max: Focus w wersji maksi

Kia Carens – wrażenia z jazdy – podsumowanie

Nie ma krzty kokieterii w docenieniu postępu jaki prezentuje Kia z premierami każdego kolejnego modelu. Fakt, że poziom który reprezentowały produkty Kii klika-kilkanaście lat temu odstawał od średniej europejskiej, tym spektakularniejsze wydają się postępy, które producent robi obecnie.
Carens to kolejny udany model, który ma ogromne szanse na podbicie segmentu rynku, w którym wystartował. Tym bardziej, że samochód zyskuje jeszcze więcej, gdy zerkniemy w cennik. Najtańszy Carens napędzany przez silnik benzynowy o pojemności 1,6 l, rozwijający moc maksymalną 136 KM kosztuje niespełna 66 tys. zł. Przy czym samochód jest wyposażony m.in. w reflektory do jazdy dziennej LED, regulację wysokości siedziska kierowcy, elektrycznie regulowane lusterka, tempomat, klimatyzację manualną, radioodtwarzacz CD z MP3. Ciekawostką jest, że np. pakiet zimowy obejmujący podgrzewaną kierownicę, podgrzewane fotele przednie oraz system antyoblodzeniowy przednich wycieraczek można nabyć w za 1000 zł. Najbogatsza odmiana Kii Carens z benzynowym silnikiem o mocy 136 KM kosztuje 88 900 zł, z kolei najtańsza odmiana z dieslem pod maską 75 490 zł.

Zobacz też: Test Ford S-Max 2.0 EcoBoost: Pogromca autostrad

Kia Carens - dane techniczne:

Kia Carens 1.7 CRDi 136 KM
Typ silnika turbodiesel
Pojemność  1685 cm3
Układ cylindrów/zawory R4/16V
Maksymalna moc 136 KM/4000 obr./min.
Maksymalny moment obrotowy 330 Nm/1750-2500 obr./min.
Napęd przedni
Skrzynia biegów man. 6-bieg
Pojemność bagażnika 492/536 l
Wymiary (dł./szer./wys.) 454,5/165/157,3 cm
Rozstaw osi 268,5 cm
V-max 191 km/h
Przyspieszenie 0-100 km/h 10,4 s
Zużycie paliwa* 6,2/4,4/5,1 l/100 km
Cena od 79 490 zł
*miasto/trasa/cykl mieszany

KIA Carens - bok
KIA
KIA Carens - przód
KIA
KIA Carens - tył
KIA
KIA Carens - przód
KIA
KIA Carens - tył
KIA
KIA Carens - bok
KIA
KIA Carens -bok
KIA
KIA Carens
KIA
KIA Carens - tył
KIA
KIA Carens - przód
KIA
KIA Carens -kokpit
KIA
KIA Carens - wnętrze
KIA
KIA Carens - wnętrze
KIA
KIA Carens - deska rozdzielcza
KIA
KIA Carens - "zegary"
KIA
KIA Carens - przednie fotele
KIA
KIA Carens - tylnie fotele
KIA
KIA Carens - bagażnik
KIA
KIA Carens - bagażnik
KIA
KIA Carens - bagażnik
KIA
Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
100,50 zł. Tyle musi zapłacić pewna grupa kierowców. Bezterminowe prawo jazdy do wymiany

Przez ponad 10 lat kierowcy w Polsce cieszyli się bezterminowymi prawami jazdy. Jednak nachodzi moment, w którym te dokumenty przestaną obowiązywać. Co to oznacza dla wszystkich posiadaczy tych ważnych dokumentów? 

Zapłacimy mniej za paliwo. O ile mają spaść ceny?

Według analityków Reflex, w najbliższych dniach możemy spodziewać się spadku cen benzyny o średnio 10 groszy za litr, a diesla o 5 groszy. Obecnie średnie ceny paliw są nieco niższe niż tydzień temu: benzyna 95 kosztuje 6,67 zł/l, a olej napędowy 6,68 zł.

350 rowerów za darmo, wystarczy słowo dziękujemy? To kolejna metoda na kradzież tożsamości w Internecie

Najnowsza pułapka zastawiona przez złodziei tożsamości na internautów to fałszywa oferta zamieszczona na Facebooku o rozdaniu za słowo „dziękuję” 350 rzekomo zadrapanych delikatnie w transporcie rowerów.

Nissan Juke po liftingu. Powrót żółtego lakieru to jedno. Zmieni się też technologia

Mniej znaczy więcej? Tak najwyraźniej uznał Nissan. Bo ile byście nie patrzyli na nadwozie nowego Juke, zmian nie dostrzeżecie. No może poza jedną. Do gamy wrócił żółty lakier. Wbrew pozorom taka sytuacja nie wynika jednak z lenistwa japońskich inżynierów. Oni po prostu skupili się na czymś innym.

REKLAMA

Kupno samochodu z drugiej ręki: czym grozi kupno auta bez aktualnego przeglądu technicznego

Prawo nie zabrania sprzedaży auta bez aktualnego badania technicznego i często to się zdarza gdy pojazd stał długo w komisie albo w garażu sprzedającego bez dłuższego okresu użytkowania. Jednak jeśli chce się kupić takie auto – a brak badania może wpływać przecież na obniżkę ceny i czynić całą transakcję okazyjną – trzeba zadbać o kilka kluczowych rzeczy. Oto co radzą eksperci.

Sezonowa wymiana opon to nie wszystko. Błędy w sposobie ich przechowywania są kosztowne i są groźne dla bezpieczeństwa

Sezonowa wymiana opon to doskonały moment, aby zadbać o prawidłowe przechowywanie kompletu, który nie będzie używany przez najbliższe miesiące. Źle przechowywane opony mogą ulec deformacji, stracić swoje właściwości, a nawet stać się niebezpieczne podczas jazdy. 

1 mld zł. Tyle wynosi zadłużenie firm wobec sektora leasingowego

Według najnowszego raportu, firmy mają obecnie zaległości wobec sektora leasingowego przekraczające 1 mld zł, co stanowi wzrost o ponad 80 mln zł w porównaniu z poprzednim rokiem. Średnie zadłużenie jednej firmy wynosi teraz 91,3 tys. zł.

Miał więcej szczęścia, niż rozumu. Pijany uderzył w naczepę tira na A2. Cudem przeżył wypadek

Noc, autostrada A2 i pijany kierowca mazdy, który nie zauważył... jadącego tira. Japoński sedan uderzył w naczepę ciężarówki, a w wyniku uderzenia stracił praktycznie całe nadwozie. Kierowca wyszedł ze zdarzenia bez szwanku.

REKLAMA

Nawet blisko 9 tys. zł kary dla kierowcy i to już po dwóch tygodniach. Stawki niedługo będą aktualizowane

Za niespełna 2 miesiące w Polsce po raz kolejny wzrosną kary dla kierowców. Mowa oczywiście o karach za brak OC. Od 1 lipca 2024 r. brak ważnej polisy będzie oznaczać nawet 8600 zł opłaty karnej. Tyle że ta kwota to dopiero początek kosztów.

Oto wielkie ułatwienia dla niepełnosprawnych. Nowe przepisy przyjęte

Nadciągają ważne zmiany dla osób korzystających z kart parkingowych. Parlament Europejski uchwalił przepisy o unijnej karcie osoby z niepełnosprawnością oraz europejskiej karcie parkingowej dla osób z niepełnosprawnością. Co to oznacza dla kierowców?

REKLAMA