REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Pierwsza jazda: Opel Corsa-e - elektryczny i po prostu... fajny!

Opel Corsa-e
Opel Corsa-e
Kuba Brzeziński

REKLAMA

REKLAMA

Ma 136 koni, wpina w fotel po naciśnięciu gazu, a do tego kosztuje 100 tysięcy złotych. Nie, to nie sportowa wersja hatchbacka z Russelsheim, a model… elektryczny. Zobaczcie nasz raport z pierwszej jazdy Oplem Corsą-e.

Wygląd nadwozia i wnętrza? Opel Corsa-e wygląda prawie identycznie jak spalinowy odpowiednik. A tego dość skrzętnie opisaliśmy w naszym teście (tutaj). Co można dodać? Na zewnątrz różnice rozbijają się o dedykowane elektrykowi logo. W kabinie pasażerskiej rozbieżności jest nieco więcej. Po pierwsze w miejscu klasycznej przekładni pojawił się joystick. Po drugie obok niego umieszczony został przycisk służący do zmiany trybów pracy układu napędowego. Po trzecie zegary są elektroniczne.

REKLAMA

Opel Corsa-e: elektryczny, ale czy bezdźwięczny?

Tylko tyle i aż tyle. Te akcenty absolutnie wystarczą. Nie ma bowiem sensu mocniej podkreślać elektrycznego rodowodu tej Corsy. Z drugiej strony sytuacja jest o tyle korzystna, że kierowca mający pierwszy kontakt z elektrykiem nie poczuje się przytłoczony. Będzie miał wrażenie, że jedzie zwykłą Corsą wyposażoną w automatyczną skrzynię biegów. Uwagi? Elektryk jest naprawdę cichy, jednak głównie na postoju. Podczas jazdy do gry wkracza szum opon - akuratny szum warto dodać.

Pierwsza jazda: Opel Corsa-e - elektryczny i po prostu... fajny!

Pierwsza jazda: Opel Corsa-e - elektryczny i po prostu... fajny!

Kuba Brzeziński

Największa różnica dotyczy napędu. Bo o ile w standardowej Corsie pod maską dziarsko pracuje benzyniak lub diesel, o tyle tutaj inżynierowie zamontowali silnik elektryczny wielkości dużego arbuza. 136-konna jednostka została sparowana z baterią o pojemności 50 kWh. Wrażenia? Elektryk ma spory moment obrotowy - ten sięga 260 Nm. Podobnym dysponuje 1.5-litrowy diesel pojawiający się w ofercie Opla. O ile jednak w ropniaku jest on dostępny dopiero przy 1750 obr./min., o tyle tutaj pojawia się już przy starcie. Corsa-e rozwija siłę na zasadzie włącznika - albo auto stoi i motor nie przekazuje jej, albo rusza i od razu dostęp do mocy jest pełny.

Zobacz również: Top: Tani jak... elektryk. Co to może oznaczać?

Opel Corsa-e: ekologiczny i sportowy!

Efekt jest szczególnie odczuwalny w przypadku, w którym kierowca uruchomi tryb sport. Wtedy auto jest naprawdę dynamiczne, świetnie rozwija prędkość ze startu i oferuje ogromną elastyczność. Osiągi? Sprint do pierwszej setki trwa 8,1 sekundy. W trybie sport przeszkadza tylko jedna rzecz - wciśnięcie gazu na skręconych kołach przy starcie prawie zawsze kończy się piskiem opon. Tryb normal? W jego przypadku sposób rozwijania mocy jest dużo bardziej liniowy. Niestety to też sprawia, że Opel Corsa-e staje się ospały i dość długo reaguje na głębsze wciśnięcie gazu. W trybie eco samochód jest nie tylko ospały, ale też… ogranicza np. zakres pracy klimatyzacji.

Dalszy ciąg materiału pod wideo
Pierwsza jazda: Opel Corsa-e - elektryczny i po prostu... fajny!

Pierwsza jazda: Opel Corsa-e - elektryczny i po prostu... fajny!

Kuba Brzeziński

Dobre informacje? Elektryczna Corsa nie jest lekka - waży 1530 kilogramów. Na szczęście masy tej całkowicie nie czuć w czasie jazdy. Zasięg? Według oficjalnych danych wykonanych w zgodzie z normą WLTP, Opel powinien pokonać na jednym ładowaniu około 330 kilometrów. I co ciekawe, wartość ta wydaje się dość realna. W trakcie jednodniowych jazd samochód średnio „spalał” 17 kWh na 100 kilometrów. To oznacza, że 50-kWh bateria powinna wystarczyć na przejechanie 300 kilometrów. Ładowanie? Naładowanie pełnej baterii z gniazdka zajmie 28 godzin. Jeżeli kierowca korzysta ze stacji 100 kW, 80 proc. pojemności zasobnika da się uzupełnić w 30 minut.

Zobacz również: Test: Toyota C-HR 2.0 Hybrid 184 KM Selection Orange - w miejskim stylu

Ładowanie Opla Corsy-e trwa… Ale czy to ma znaczenie?

Tak, ładowanie Opla Corsy-e trwa długo. Tylko czy to właściwie stanowi przeszkodę? Podczas wakacyjnych wyjazdów z pewnością. Tylko że to auto powstało z myślą o jeździe w mieście. A wtedy ładowanie przestaje przeszkadzać. Powód? Podczas normalnej jazdy dziennej pokonuje się przeciętnie 50 - 60 kilometrów. A zużyty na tym dystansie prąd zostanie uzupełniony po już nocnym ładowaniu. Koszty? Najtaniej jest ładować Corsę-e w domu. Zakładając że samochód „pali” 17 kWh na 100 kilometrów, pokonanie tego dystansu będzie kosztować blisko 10 złotych. Jeżeli właściciel Opla ma w domu instalację fotowoltaiczną, „tankowanie” prądu staje się… darmowe!

Pierwsza jazda: Opel Corsa-e - elektryczny i po prostu... fajny!

Pierwsza jazda: Opel Corsa-e - elektryczny i po prostu... fajny!

Kuba Brzeziński

Mówiąc o kosztach eksploatacji Opla Corsy-e nie można zapomnieć o cenie… zakupu. No i tu sprawy nieco komplikują się. Cennik hatchbacka startuje od 122 990 złotych. Po rządowej dopłacie wartość spada do blisko 103 tysięcy złotych. A to kwota nadal o 20 tysięcy złotych wyższa od kwoty, jaką trzeba zapłacić za 130-konnego benzyniaka. Różnica wydaje się spora. Warto jednak pamiętać o tym, że prąd jest dużo tańszy od bezołowiowej. Na ile tańszy? Jeżeli właściciel będzie „tankował” Corsę-e z domowego gniazdka, wyższy wyższy koszt zakupu elektryka zwróci się po pokonaniu blisko 80 tysięcy kilometrów. To dużo i niedużo.

Zobacz również: Nowy Opel Corsa-e - dane techniczne i cennik

Test: Opel Corsa-e - podsumowanie:

Jak podsumować krótką jazdę Oplem Corsą-e? Jestem nieco zaskoczony tym autem. Myślałem że będzie przeciętne, że bateria szybko się wyładuje, a w czasie prowadzenia poczuję się jak za kierownicą dołączoną do PlayStation. Tak jednak nie było. Powiem więcej, auto prowadziło się przyjemnie, a sposób przyspieszania powodował nawet uśmiech na twarzy. Czy tak ma wyglądać przyszłość motoryzacji? Tego nie wiem. Wiem natomiast, że nawet jeżeli elektryki zdominują rynek, to wcale nie musi oznaczać, że samochody zostaną obrane z emocji. Bo Corsa-e naprawdę da się lubić i ma w sobie prawie tyle wigoru, co hot-hatch.

Opel Corsa-e
Kuba Brzeziński
Opel Corsa-e
Kuba Brzeziński
Opel Corsa-e
Kuba Brzeziński
Opel Corsa-e
Kuba Brzeziński
Opel Corsa-e
Kuba Brzeziński
Opel Corsa-e
Kuba Brzeziński
Opel Corsa-e
Kuba Brzeziński
Opel Corsa-e
Kuba Brzeziński
Opel Corsa-e
Kuba Brzeziński
Opel Corsa-e
Kuba Brzeziński
Opel Corsa-e
Kuba Brzeziński
Opel Corsa-e
Kuba Brzeziński
Opel Corsa-e
Kuba Brzeziński
Opel Corsa-e
Kuba Brzeziński
Opel Corsa-e
Kuba Brzeziński
Opel Corsa-e
Kuba Brzeziński
Opel Corsa-e
Kuba Brzeziński
Opel Corsa-e
Kuba Brzeziński
Opel Corsa-e
Kuba Brzeziński
Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
100,50 zł. Tyle musi zapłacić pewna grupa kierowców. Bezterminowe prawo jazdy do wymiany

Przez ponad 10 lat kierowcy w Polsce cieszyli się bezterminowymi prawami jazdy. Jednak nachodzi moment, w którym te dokumenty przestaną obowiązywać. Co to oznacza dla wszystkich posiadaczy tych ważnych dokumentów? 

Zapłacimy mniej za paliwo. O ile mają spaść ceny?

Według analityków Reflex, w najbliższych dniach możemy spodziewać się spadku cen benzyny o średnio 10 groszy za litr, a diesla o 5 groszy. Obecnie średnie ceny paliw są nieco niższe niż tydzień temu: benzyna 95 kosztuje 6,67 zł/l, a olej napędowy 6,68 zł.

350 rowerów za darmo, wystarczy słowo dziękujemy? To kolejna metoda na kradzież tożsamości w Internecie

Najnowsza pułapka zastawiona przez złodziei tożsamości na internautów to fałszywa oferta zamieszczona na Facebooku o rozdaniu za słowo „dziękuję” 350 rzekomo zadrapanych delikatnie w transporcie rowerów.

Nissan Juke po liftingu. Powrót żółtego lakieru to jedno. Zmieni się też technologia

Mniej znaczy więcej? Tak najwyraźniej uznał Nissan. Bo ile byście nie patrzyli na nadwozie nowego Juke, zmian nie dostrzeżecie. No może poza jedną. Do gamy wrócił żółty lakier. Wbrew pozorom taka sytuacja nie wynika jednak z lenistwa japońskich inżynierów. Oni po prostu skupili się na czymś innym.

REKLAMA

Kupno samochodu z drugiej ręki: czym grozi kupno auta bez aktualnego przeglądu technicznego

Prawo nie zabrania sprzedaży auta bez aktualnego badania technicznego i często to się zdarza gdy pojazd stał długo w komisie albo w garażu sprzedającego bez dłuższego okresu użytkowania. Jednak jeśli chce się kupić takie auto – a brak badania może wpływać przecież na obniżkę ceny i czynić całą transakcję okazyjną – trzeba zadbać o kilka kluczowych rzeczy. Oto co radzą eksperci.

Sezonowa wymiana opon to nie wszystko. Błędy w sposobie ich przechowywania są kosztowne i są groźne dla bezpieczeństwa

Sezonowa wymiana opon to doskonały moment, aby zadbać o prawidłowe przechowywanie kompletu, który nie będzie używany przez najbliższe miesiące. Źle przechowywane opony mogą ulec deformacji, stracić swoje właściwości, a nawet stać się niebezpieczne podczas jazdy. 

1 mld zł. Tyle wynosi zadłużenie firm wobec sektora leasingowego

Według najnowszego raportu, firmy mają obecnie zaległości wobec sektora leasingowego przekraczające 1 mld zł, co stanowi wzrost o ponad 80 mln zł w porównaniu z poprzednim rokiem. Średnie zadłużenie jednej firmy wynosi teraz 91,3 tys. zł.

Miał więcej szczęścia, niż rozumu. Pijany uderzył w naczepę tira na A2. Cudem przeżył wypadek

Noc, autostrada A2 i pijany kierowca mazdy, który nie zauważył... jadącego tira. Japoński sedan uderzył w naczepę ciężarówki, a w wyniku uderzenia stracił praktycznie całe nadwozie. Kierowca wyszedł ze zdarzenia bez szwanku.

REKLAMA

Nawet blisko 9 tys. zł kary dla kierowcy i to już po dwóch tygodniach. Stawki niedługo będą aktualizowane

Za niespełna 2 miesiące w Polsce po raz kolejny wzrosną kary dla kierowców. Mowa oczywiście o karach za brak OC. Od 1 lipca 2024 r. brak ważnej polisy będzie oznaczać nawet 8600 zł opłaty karnej. Tyle że ta kwota to dopiero początek kosztów.

Oto wielkie ułatwienia dla niepełnosprawnych. Nowe przepisy przyjęte

Nadciągają ważne zmiany dla osób korzystających z kart parkingowych. Parlament Europejski uchwalił przepisy o unijnej karcie osoby z niepełnosprawnością oraz europejskiej karcie parkingowej dla osób z niepełnosprawnością. Co to oznacza dla kierowców?

REKLAMA