Dacia musi być tania, a skoro jest tania, nie może dobrze wyglądać. A może może? Duster to właśnie udowadnia. Crossover z Rumunii prezentuje się naprawdę dobrze. Lampy przednie są trochę kwadratowe, jednak świetnie pasują do muskulatury nadkoli i maski, a do tego zostały uzupełnione nowoczesnymi LED-ami. Jeżeli chodzi o tylną część nadwozia, tu też nie brakuje przetłoczeń. A dodatkowo pojawiają się modnie wyglądające lampy z zaznaczonym znakiem X. Nadwozie Dacii Duster przynosi też pewne zaskoczenia. Przykład? Inżynierowie zastosowali teleskopy unoszące maskę. To rzadko spotykane rozwiązanie w tanich autach.
Prestige TCe 150 4x2 FAP - wnętrze jest… staromodne!
W pierwszym momencie kierowca rumuńskiego crossovera może się poczuć przytłoczony czernią. W tej kabinie ciemne jest dosłownie wszystko! A to tego, Dacia zdecydowanie nie urzeka jakością materiałów wykończeniowych. Plastiki są twarde i mają chropowatą fakturę, a do tego podczas jazdy po nierównościach wydobywa się z nich pełna paleta trzasków i popiskiwań. Kolejne wady? Podczas wjeżdżania na krawężnik karoseria mocno się napręża. Zegary są tak spartańskie, że wyglądają jakby leżały w magazynie od połowy lat dziewięćdziesiątych, czteroramienna kierownica prezentuje się staromodnie, a obraz z kamery cofania nawet w dzień wydaje się zaśnieżony.
reklama
reklama
Test: Dacia Duster Prestige TCe 150 4x2 FAP
Jak na razie wnętrze Dacii Dustera Prestige nie wygląda zbyt prestige. Ma jednak też swoje zalety. Jakie konkretnie? Bardzo fajnie prezentują się przyciski, którymi np. wyłącza się system Start/Stop. To bardziej włączniki niż przyciski. Poza tym crossover stał się np. dawcą gałki zmiany biegów dla nowego Captura, a bagażnik jest… naprawdę przepastny (ma pojemność 445 litrów). Poza tym kufer okazuje się też foremny. Bez większych trudności można tu załadować walizkę czy dziecięcy wózek. W przestrzeni załadunkowej śmieszne jest jednak to, że kończy się blachą. Tą okrywa jedynie cienki dywanik.
Zobacz również: Test: Renault Captur TCe 130 FAP Red Edition - pewny siebie Francuz
Prestige TCe 150 4x2 FAP - nowoczesna technologia i 150 koni mocy
Pod maską testowej Dacii Duster pracował topowy benzyniak. To oznacza pojemność 1,3 litra, 4 cylindry, doładowanie i bezpośredni wtrysk paliwa. Moc? Ta sięga 150 koni mechanicznych i jest wystarczająca. Crossover dobrze przyspiesza spod świateł, ale też nie ma problemów z zebraniem się do wyprzedzania w trasie. Co więcej, naprawdę fajnie powarkuje podczas przyspieszania, a do tego ma rozsądnie wyglądający apetyt na paliwo. Podczas testu średnie spalanie utrzymywało się na poziomie 7,6 litra benzyny. To dawało autu jakieś 650 - 660 kilometrów zasięgu na jednym tankowaniu.