REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Przeprawy promowe na Bałtyku droższe o 10 proc.

REKLAMA

REKLAMA

Wzrosły zarówno stawki bazowe za długość pojazdu, jak i dodatki paliwowe. Mimo to zapotrzebowanie na przeprawy promowe ciągle rośnie. Jak główni armatorzy planują swój rozwój na Morzu Bałtyckim?

Dynamika wzrostu dwóch podstawowych elementów, składających się na koszt przeprawy, jest znacząco różna. Stawki bazowe za długość pojazdu wzrosły średnio o około 7 proc., podczas gdy wzrost BAF (dodatek paliwowy) wyniósł ponad 30 proc. 

REKLAMA

Armatorzy tłumaczą podwyżki czynnikami inflacyjnymi m.in. wzrostem kosztów serwisu i remontów promów, opłatami portowymi i koniecznością indeksacji wynagrodzeń personelu pływającego i na lądzie oraz rosnącymi kosztami zakupu paliwa. Dodatkowo mocnym motywatorem do podwyżek są kiepskie wyniki ekonomiczne w branży promowej, uniemożliwiające pozyskanie źródeł finansowania na odnowienie i modernizację floty - tłumaczy Mariusz Jaworski, Dyrektor Regionu Południe, DSV Road Sp. z o.o.


I dodaje - Wszyscy armatorzy promowi w podobnym stopniu podnoszą opłaty paliwowe. Na kierunkach szwedzkich BAF wzrósł w ciągu ostatniego roku o ponad 30 proc. Oprócz dopłaty paliwowej armatorzy wprowadzili w połowie 2010 roku dodatek za korzystanie z morskiego paliwa niskosiarkowego w portach. 

Będą podwyżki w przeprawach promowych

Jest to kolejny tak zwany „dodatek frachtowy”, który winduje koszty przepraw. Z tego powodu dojdzie wkrótce do kolejnych podwyżek. Zgodnie z postanowieniami konwencji MARPOL, stanowiącej o zapobieganiu zanieczyszczeniu morza przez statki, już za 3 lata dopuszczalna zawartość siarki w paliwie będzie 10-krotnie niższa. Obecnie z powodu braku innych, konkurencyjnych i tańszych alternatyw dla istniejących przepraw promowych na Bałtyku większość przewoźników drogowych zmuszona jest akceptować wspomniane powyżej podwyżki – na zasadzie „take it or leave it”.

Podwyżki uderzą w firmy transportowe

REKLAMA

Sztorm kosztowy na Bałtyku uderza po kieszeni nie tylko firmy transportowe. Wzrost kosztów przepraw promowych oznacza także oczywistą konieczność podwyżek cen w transporcie drogowym.Nie ma szans na sfinansowanie podwyżek z własnej marży przewoźników zwłaszcza, że koszt promu stanowi średnio od 20 proc. do 50 proc. całości frachtu drogowego. Oczywistym jest zatem fakt, że podwyżki te powinny być także przeniesione na klientów firm transportowych.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Obecny bardzo niski poziom rentowności usług przewozowych na kierunkach skandynawskich, gdzie miesięczne przebiegi taboru są znacznie niższe niż w relacjach zachodnich i południowych, w dłuższym okresie nie pozwoli na dalsze ponoszenie ciężaru wzrostu kosztów u przewoźników morskich przez przewoźników drogowych. Większość klientów niechętnie poczuwa się do obowiązku partycypowania w przyjęciu nowych obciążeń.


Często tłumaczenie typu „mamy kryzys” utrudnia przewoźnikom rozmowy z ich klientami. Obawiając się utraty kontraktów, czy zleceń przyjmują, w większości przypadków, wzrosty kosztów na siebie. Decydując się na takie kroki pogarszają swoją i tak bardzo trudną sytuację ekonomiczną. W celu uniknięcia tego rodzaju sytuacji wzrost stawek promowych musi być niestety przeniesiony na klientów - wyjaśnia Mariusz Jaworski, Dyrektor Regionu Południe, DSV Road Sp. z o.o.

Kolejnym problemem, wpływającym na brak stabilności kosztów, są sukcesywnie rosnące ceny ropy naftowej. Może to wpłynąć na ewentualny dalszy wzrost cen biletów w 2012 roku. Branża liczy jednak na to, że zakres stawki bazowej ceny biletu w ciągu roku nie powinien ulec już zmianie.

Brakuje miejsca dla ciężarówek

REKLAMA

Rosnąca wymiana handlowa, w szczególności ze Szwecją, oraz wzrost popularności tego rynku wśród przewoźników drogowych wpływa na ograniczenie dostępność miejsc na promach w ramach akwenu Morza Bałtyckiego. Dzieje się tak z uwagi na brak restrykcji w zakresie korzystania z taboru silnikowego z niższymi klasami emisji spalin w porównaniu z krajami Europy Zachodniej. W efekcie ilość miejsca na promach jest obecnie niewystarczająca.

W ostatnich latach można zauważyć szczególnie wysoką aktywność na rynkach bałtyckich. Również DSV, jako jeden z największych operatorów logistycznych na tym kierunku, szczególnie zainteresowany jest wzrostem dostępności przepraw. Kluczowym pytaniem jest zatem w jaki sposób główni armatorzy planują swój rozwój na Morzu Bałtyckim? Najpopularniejszym, a zarazem głównym, kierunkiem przepraw pozostaje relacja Swinoujście – Ystad/Trelleborg.

Najbardziej zauważalne ograniczenia w dostępności przestrzeni ładunkowej na promach występują w niedziele, poniedziałki oraz wtorki. Wówczas największa grupa przewoźników dokonuje przepraw. W pozostałe dni problem ten nie jest już tak dotkliwy.

Zdecydowanie zachęcałbym drugiego armatora - Polferries - do wprowadzenie dodatkowego promu. Szczególnie dla naszej branży byłby to dobry krok w kierunku poprawy dostępności przestrzeni ładunkowej oraz większej konkurencyjności w ramach przepraw promowych – podsumowuje Mariusz Jaworski, Dyrektor Regionu Południe, DSV Road Sp. z o.o.

Mariusz Jaworski, Dyrektor Regionu Południe, DSV Road Sp. z o.o.
Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Niebezpieczna wiosna na polskich drogach. Liczba wypadków z udziałem motocyklistów wzrosła o 80 proc.

W pierwszych czterech miesiącach 2024 roku na drogach w Polsce miało miejsce 5,7 tys. wypadków. Jak informuje "Rzeczpospolita", liczba wypadków z udziałem motocyklistów wzrosła o 80 proc.

W 2024 r. 30 000 zł dopłaty do zakupu samochodu elektrycznego. Jak zezłomujesz swój samochód trochę więcej

W 2024 r. 30 000 zł dopłaty do zakupu samochodu elektrycznego.

Przewoźnik nie zmieni tachografu do końca 2024 r. Kara to 10 tys. zł

W Polsce ponad 300 tys. aut będzie musiało otrzymać nowy tachograf. Kiedy jest on konieczny i ile kosztuje jego montaż? To kluczowe pytania. Zwłaszcza że kara za nieprzystosowanie pojazdu do nowych wymogów to nawet 10 tys. zł.

Kolizja z dzikiem. Czy kierowca dostanie odszkodowanie? Jedyną nadzieją AC

Kolizja ze zwierzęciem wcale nie jest rzadkim scenariuszem na polskich drogach. Jak się zachować w takim przypadku i czy kierowca może liczyć na odszkodowanie na naprawę auta? Sprawdźcie.

REKLAMA

Sprzedaż auta bez aktualnego przeglądu. Możliwa czy nie?

Brak ważnego przeglądu oznacza brak dopuszczenie do ruchu. Tylko czy to jest jednoznaczne z brakiem możliwości sprzedaży takiego auta? Przepisy nie mówią "nie", ale nie do końca mówią też "tak". Taka sytuacja oznacza kilka wyzwań.

Samochód z zagranicy w polskiej strefie czystego transportu. Jak kierowca ma zdobyć zieloną naklejkę na szybę?

Zielona naklejka w SCT w Polsce zniknęła? Nie do końca. Obowiązek jej stosowania nadal będą mieli kierujący autami zarejestrowanymi za granicą. Jak zatem ją zdobyć? I co jeszcze warto wiedzieć na jej temat?

Konfiskata samochodów nietrzeźwym: w majówkę 2024 auta straci dwa tysiące kierowców, jak uniknąć kary

Choć zapowiadane jest cofnięcie drastycznych przepisów, nadal obowiązuje nowe prawo według którego nietrzeźwemu kierowcy konfiskuje się auto. Gdyby obowiązywał już w ubiegłoroczną majówkę, samochody straciłoby prawie2 tys. kierowców. Jednak jeśli nawet przepisy zostaną złagodzone, to kary dla nietrzeźwych kierowców pozostaną nadal surowe.

Nowe kary dla kierowców przyjęte. Masowo polecą prawa jazdy

Kierowców czeka rewolucja w karaniu za wykroczenia. Przepisy przyjęte przez Parament Europejski niosą poważne zmiany. Reforma ma przyczynić się do zmniejszenia liczby zabitych na europejskich drogach. Oto szczegóły…

REKLAMA

Majówka może przynieść spadek cen paliw. Za benzynę Pb 95 możemy zapłacić od 6,61 do 6,72 zł za litr, a za Pb98 od 7,28 do 7,39 zł

W nadchodzący majowy weekend, kierowcy mogą spodziewać się korzystniejszych cen paliw. Eksperci portalu e-petrol.pl prognozują spadek kosztów tankowania, a to z powodu promocji oferowanych przez stacje benzynowe.

Minister zapowiadał rejestrację aut przez internet. Kiedy to będzie możliwe? Data jest znana

Rejestracja auta online będzie. To dobra informacja. Gorsza jest taka, że trzeba będzie na nią poczekać. Wstępnie szefostwo CEPiK mówi nawet o terminie 30 miesięcy. Czy taka rejestracja będzie wymagać wizyty w wydziale komunikacji?

REKLAMA