REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Test Suzuki Swift 1,6: wySPORTowany

Jakub Tujaka
Suzuki Swift Sport przód/bok Fot. Artur Kapłan
Suzuki Swift Sport przód/bok Fot. Artur Kapłan

REKLAMA

REKLAMA

Suzuki Swift Sport to nowość w gamie japońskiego producenta, która wjeżdża z impetem na ulice polskich miast. Wielokrotnie słyszałem zarzuty, że słowo Sport w nazwie Swifta użyto na wyrost, nie do końca się z tym zgadzam.

Swift Sport nie miał wygrywać startu ze świateł z najszybszymi autami w klasie, ani wyprzedzać ich na autostradzie. Jest on jak wysportowany młody człowiek (celowo nie wymieniłem żadnej płci), który nie zamierza siłować się z mistrzami świata, a utrzymywać dobrą kondycję. Swift dobrze czuje się w swoim nieźle zbudowanym i wyrzeźbionym metalowym organizmie.

REKLAMA

Metalowym, bo Swift nie ma nic wspólnego z „plastikowymi wodzidłami”, których obecnie pełno. Produkty samochodopodobne pochodzące z fabryk, gdzie buduje się je za przysłowiową „miskę ryżu” nawet za 1000 lat nie zaoferują jakości, jaką ma już teraz nowy Swift.

Zobacz też: Test Suzuki SX4: wszystko czy nic?

Nadwozie Suzuki Swift Sport

REKLAMA

Swift Sport jest ubrany w trzydrzwiowe nadwozie o długości 3890 mm (standard dla 3d i 5d to 3850 mm). Z zadziornych akcentów ma większy niż w „zwykłym” Swifcie wlot powietrza w przednim zderzaku i idealnie pasujący spojler nad tylną szybą. Przez ten polepszający wygląd gadżet właściciel Sporta musi zapomnieć o korzystaniu z myjni automatycznej.

Auto ma 1695 mm szerokości i 1510 mm wysokości, a rozstaw osi równy 2430 mm. Dla polepszenia zachowania w zakrętach rozstaw kół tylnych jest minimalnie większy, niż przednich (przód/tył: 1470/1475 mm).

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Sylwetka Swifta Sport jest zwarta wygląda rewelacyjnie zwłaszcza w prezentowanym na zdjęciach białym malowaniu. Auto zwraca na siebie uwagę wszędzie, gdzie się pojawi.

Zobacz też: Test Suzuki Jimny: quad z kabiną

Ksenonowe reflektory wyglądają o niebo lepiej, niż tradycyjne lampy, a co ważne zapewniają dobrą widoczność w czasie nocnych wypadów.

Z tyłu oprócz spojlera dorzucono nowy dyfuzor i dwie szeroko rozmieszczone końcówki układu wydechowego. Ładny tył Swifta to ukłon w stronę kierowców, którzy zaskoczeni osiągami małego sportowca będą mieli okazję pooglądać go do czasu dojechania do następnego skrzyżowania.

Wnętrze Suzuki Swift Sport

REKLAMA

Wewnątrz obeszło się bez rewolucji, bo po co zmieniać coś, co jest dobre? Multifunkcyjną skórzaną kierownicę i nieco bardziej niż w standardowej wersji umięśnione fotele wykończono czerwoną nicią, która ma przypominać o tym, że jedziemy wersją Sport. Samo siedzenie w pierwszym rzędzie foteli sprawia przyjemność.

Tablica przyrządów, na którą składa się pięć pierścieni jest trochę za mało sport, jednak jej zaletą jest przejrzystość. Ergonomia wnętrza stoi na wysokim poziomie. Wszystkie potrzebne przełączniki są dokładnie tam, gdzie być powinny.

Zobacz też: Test Suzuki Kizashi: Zamach na przeciętność

Materiały użyte do wykończenia kabiny są niezłej jakości, a ich spasowanie nie budzi zastrzeżeń.

Wysoko poprowadzona linia szyb i nisko zamontowane fotele zapewniają poczucie bezpieczeństwa. Jeśli o bezpieczeństwie mowa, to oprócz szeregu systemów takich ja ABS z EBD i BAS(system rozdzielania siły hamowania i wspomaganie nagłego hamowania) i , ESP, TCS  (kontrola trakcji), Swift ma również poduszkę powietrzną kierowcy i pasażera (ta druga z możliwością dezaktywacji), poduszki powietrzne boczne i kurtyny powietrzne.

Tylna część kabiny wystarczy do przewozu dwóch osób. Jeśli ktoś planuje traktować Swifta Sport jako podstawowy środek transportu dla rodziny, to musi pogodzić się z utrudnieniami związanymi z zajmowaniem miejsca z tyłu.

Wracając do wyposażenia…

Sport w autach Suzuki nie oznacza braku komfortu. Dba o niego m.in. automatyczna klimatyzacja, centralny zamek, komputer pokładowy, elektrycznie sterowane szyby i lusterka, które również są podgrzewane.

Na marginesie dodam, że bagażnik ma pojemność wystarczająca.

Silnik i zawieszenie Suzuki Swift Sport

Pod maską wszystkich Swiftów Sport pracuje wolnossący benzyniak o pojemności 1,6 i mocy 136 KM. Osiągi te nie zrobią wrażenia na amatorach prawdziwie sportowych wrażeń, jednak Swift z tym motorem jest zaskakująco dynamiczny. W porównaniu do jednostek turbodoładowanych silnik Swifta rozwija moc bardziej liniowo. W czasie spokojnej jazdy do 3,5 tys. obr./min nie zdradza swoich możliwości, jednak kiedy wskazówka obrotomierza znajdzie się w drugiej połowie tarczy Swift wyrywa do przodu. Przyspieszenie od 0 do 100 km/h trwa 8,6 sekundy, jednak odczucia z kabiny pasażerskiej są znacznie lepsze. Być może dzięki temu, że układ wydechowy i silnik zapewnia przyjemne doznania akustyczne.

Zobacz też: Test Suzuki Alto: najmniejszy w rodzinie

Sześciobiegowa skrzynia pracuje precyzyjnie i pozwala na rozpędzenie auta do prawie 200 km/h, co jest całkiem niezłym wynikiem.

Średnie zużycie paliwa kształtuje się na poziomie 7,5-8 litrów i zależy od traktowania przyspieszacza. Jeśli wykorzystujemy wszystkie zapasy mocy i momentu obrotowego to łatwo przekroczyć nawet 11 litrów. 100 kilometrów w trasie kosztuje około 6,5 litra benzyny, co jest wynikiem zadowalającym.

Zawieszenie Swifta Sport spisuje się na medal. Dzięki temu, że jest obniżone, auto nie wychyla się w zakrętach. Sporadycznie ingerujące systemy utrzymują go w szybko pokonywanych łukach. Na nierównościach auto zachowuje się komfortowo. Nie ma także tendencji do głośniej pracy.

Precyzyjnie pracujący układ kierowniczy zostanie doceniony zarówno podczas manewrowania po parkingach, a także w czasie podejmowania prób sportowych.

Zobacz też: Test Suzuki Swift A/T: Maluch w automacie

Podsumowanie i cena

Suzuki Swift Sport to auto idealne dla osób młodych ciałem i duchem. Od poniedziałku do piątku śmiało można nim dojeżdżać do pracy, a w weekend zabrać go na tor lub konkurs zręczności kierowców. Amatorom sportów samochodowych długo zajmie dorównanie umiejętnościami do możliwości tego auta.

Aby stać się właścicielem nowego Suzuki Swift Sport trzeba zostawić u dilera 67 900 zł. Jednak radość z posiadania i jazdy tym autem jest warta tych pieniędzy.

Suzuki Swift Sport przód Fot. Artur Kapłan
Suzuki Swift Sport przód/bok Fot. Artur Kapłan
Suzuki Swift Sport tył/bok Fot. Artur Kapłan
Suzuki Swift Sport przód/bok Fot. Artur Kapłan
Suzuki Swift Sport tył/bok Fot. Artur Kapłan
Suzuki Swift Sport przód Fot. Artur Kapłan
Suzuki Swift Sport przód Fot. Artur Kapłan
Suzuki Swift Sport przód Fot. Artur Kapłan
Suzuki Swift Sport bok Fot. Artur Kapłan
Suzuki Swift Sport wnętrze Fot. Artur Kapłan
Suzuki Swift Sport bagażnik Fot. Artur Kapłan
Suzuki Swift Sport tył Fot. Artur Kapłan
Suzuki Swift Sport przód Fot. Artur Kapłan
Suzuki Swift Sport reflektor Fot. Artur Kapłan
Suzuki Swift Sport wnętrze Fot. Artur Kapłan
Suzuki Swift Sport tył Fot. Artur Kapłan
Suzuki Swift Sport kierownica Fot. Artur Kapłan
Suzuki Swift Sport deska rozdzielcza Fot. Artur Kapłan
Suzuki Swift Sport radiodtwarzac CD/MP3 Fot. Artur Kapłan
Suzuki Swift Sport konsola centralna Fot. Artur Kapłan
Suzuki Swift Sport kierownica Fot. Artur Kapłan
Suzuki Swift Sport kierownica Fot. Artur Kapłan
Suzuki Swift Sport kierownica Fot. Artur Kapłan
Suzuki Swift Sport przód/bok Fot. Artur Kapłan
Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Minister zapowiadał rejestrację aut przez internet. Kiedy to będzie możliwe? Data jest znana

Rejestracja auta online będzie. To dobra informacja. Gorsza jest taka, że trzeba będzie na nią poczekać. Wstępnie szefostwo CEPiK mówi nawet o terminie 30 miesięcy. Czy taka rejestracja będzie wymagać wizyty w wydziale komunikacji?

Pożar samochodu elektrycznego. Co zrobić? Jak się zachować?

Pożar Luciad Air w Warszawie sprawił, że na tapet powrócił temat pożarów samochodów elektrycznych. Jak w razie pojawienia się ognia powinien zachować się kierujący pojazdem i inni użytkownicy drogi? Jak gasić ogniwa zawarte w baterii?

Jazda na rolkach i wrotkach a przepisy drogowe. Rolkarz to pieszy czy kierujący? Jakie ma obowiązki?

Sezon na rolki i wrotki startuje wraz z pierwszymi objawami wiosny. A to oznacza, że warto przypomnieć zasady poruszania się tymi "środkami transportu". Bo ich również dotyczą przepisy drogowe. Na jakie konkretnie zasady wskazują?

To już pewne: samochód zarejestrujesz przez Internet, koniec z kolejką w urzędzie po tablice. Znamy termin

Samych tablic rejestracyjnych jeszcze z sieci nie ściągniemy – choć kto wie, może za jakiś czas będzie można je wydrukować techniką 3D albo zmienią się przepisy i auta dopuszczone do ruchu będą inaczej znakowane niż formie tablic – ale wkrótce formalności związane z rejestracją załatwimy sami przez Internet. Teraz to jest możliwe tylko jeśli upoważnimy do tego dealera w salonie – i to nie każdego.

REKLAMA

Zguba w Uberze. Co zostawiają pasażerowie? I jak odzyskać pozostawiony przedmiot?

Zguby w Uberze bywają naprawdę nietypowe. Przykład? W 2023 r. w taksówce znaleziona została np. sztuczna szczęka. Całe szczęście przedmioty pozostawione podczas przejazdu łatwo odzyskać. Pomaga w tym aplikacja.

Drogowa kumulacja na Śląsku. Pijany kierowca z potrójnym zakazem prowadzenia i poszukiwany w jednym aucie

Myśleliście, że nic już was nie zdziwi? No to przeczytajcie tę historię. Policjanci z będzińskiej drogówki zatrzymali do kontroli drogowej Opla. Jak się okazało, jego kierowca był pijany. I miał potrójny zakaz prowadzenia. A to dopiero początek czarnej serii.

Jak sprawdzić kontrahenta w branży TSL?

Podstawą każdej współpracy biznesowej jest zaufanie. A nic tak nie wzmaga jego poziomu, jak... kontrola i wcześniejsze sprawdzenie kontrahenta. Jak zweryfikować partnerów z branży TSL? To ważne pytanie, aby nie dać się złapać w oszustwo "na zlecenie transportowe".

Dłuższa trasa elektrykiem: ładowanie auta przestaje być problemem bo sieć stacji zaczyna się pokrywać z siecią Biedronki

Wkrótce ruszając w dalszą trasę samochodem elektrycznym i szykując plan podróży łatwiej będzie wybrać market Biedronki na trasie na przerwę połączoną z ładowaniem auta niż przeglądać samą sieć dostępnych stacji ładowania. Biedronka we współpracy z firmą Powerdot stara się w szczególności wypełniać nowymi stacjami ładowania wszelkie białe plamy polskiej elektromobilności.

REKLAMA

Blisko milion pasażerów. Tylu w 2023 r. przewiozły wąskotorówki. Nie wiedzieliście, że takie pociągi jeszcze jeżdżą?

Koleje wąskotorowe po latach zapomnienia znów stają się popularne w Polsce. W 2023 r. podróżowało nimi ponad 948 tys. osób. To prawie dwukrotnie więcej niż przed 10 laty. A to nie koniec ciekawych statystyk.

Mitsubishi się rozpędza. Nowy ASX stał się właśnie starym ASX-em. Na rynku zadebiutuje nowsza wersja

Mitsubishi szykuje się do liftingu nowego ASX-a. Samochód w zmienionej formie zadebiutuje w Polsce już jesienią tego roku. Tak, dobrze zgadliście. W tle nowego ASX-a nadal powiewać będzie francuska flaga. A metod modernizacji można upatrywać w poliftingowym Capturze.

REKLAMA