REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Samochód z dużym przebiegiem: bać się go czy kupować?

Samochód z dużym przebiegiem: bać się go czy kupować?
Samochód z dużym przebiegiem: bać się go czy kupować?
fot. Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Samochód z dużym przebiegiem przez lata odstraszał kupujących na rynku wtórnym. Tylko czy duży przebieg zawsze oznacza motoryzacyjną minę?

W jaki sposób kierowcy w Polsce wybierają samochód używany? W pierwszej kolejności decydują się na markę i konkretny model. Później wybierają wersję silnikową, aż wreszcie zaczynają przeglądać oferty. Jakich aut w nich poszukują? Najlepiej świetnie wyposażonych, z symbolicznym przebiegiem i za bezcen. Problem polega jednak na tym, że tych trzech rzeczy nie da się połączyć w jednym aucie. Bo dobre wyposażenie często wyklucza niski przebieg, a atrakcyjna cena nie idzie w parze i z dobrym wyposażeniem, i mało intensywną eksploatacją.

REKLAMA

Samochód z niskim przebiegiem. To pewne?

Przez długie lata przebieg w samochodzie był ogromnym znakiem zapytania. Nietrudno dotrzeć do historii opisujących używane auta, które choć miały na liczniku 150 tysięcy kilometrów, tak naprawdę pokonały często 300 - 400 tysięcy kilometrów. Czy zatem przebieg może być wyznacznikiem? Teraz w pewnym sensie już tak. Stan licznika jest nie tylko wprowadzany do CEPiK i rejestrowany, ale za jego modyfikację grozi nawet kara więzienia. Oczywiście to nie oznacza, że wskazanie licznika jest stuprocentowo pewne. Jest jedynie bardziej niż mniej prawdopodobne.

Zobacz również: Cofanie liczników: kary wzrosną od 2020 roku!

Mały przebieg samochodu. Czy to zawsze dobrze?

Kierowca, który znajdzie w ogłoszeniu np. 10-letni samochód, który pokonał do tej pory 60 tysięcy kilometrów, powinien zapytać z czego wynika mały przebieg samochodu. Warto wiedzieć bowiem o tym, że rzadko eksploatowane auto nie zachowuje stanu fabrycznego, a w nim również postępuje zużycie. Przykład? Szybciej koroduje nadwozie, korodują tarcze hamulcowe czy mogą się zapiekać hamulce.

Warto przed podjęciem decyzji o zakupie zapytać obecnego właściciela samochodu, z czego wynika niski przebieg. Może się bowiem okazać, że auto wzięło udział w poważnej kolizji, i niewielki przebieg związany jest z tym, że dłuższy czas spędziło ono w warsztacie. Kupno takiego pojazdu raczej nie wróży dobrze - zauważa Damian Schwanke z portalu Autoplac.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Samochód z dużym przebiegiem. Jeździł, ale czy to właściwie źle?

Samochód z dużym przebiegiem nie zawsze musi oznaczać minę motoryzacyjną. Intensywna eksploatacja często oznacza bowiem regularne serwisowanie (w przypadku aut firmowych w sieci ASO) czy brak skorygowanego przebiegu.

Najprawdopodobniej osoba, która przejechała konkretnym samochodem kilkaset tysięcy kilometrów, musiała o niego odpowiednio dbać. Bardzo możliwe także, że poniosła już też wszystkie większe koszty związane z wymianą i naprawą wrażliwych elementów. Warto sprawdzić czy sprzedawca ma dowody zakupu i wymiany poszczególnych części oraz napraw. Wtedy istnieje spora szansa na to, że nowy nabywca nie będzie musiał już, na samym początku użytkowania auta, wydawać mnóstwa pieniędzy na wymianę najistotniejszych części - zauważa Damian Schwanke z portalu Autoplac.

Zakup samochodu używanego: nie znasz się? Sprawdź pojazd!

REKLAMA

Używany samochód zawsze należy sprawdzić. Jak? Skontrolować przebieg na podstawie wskazania licznika, bazy CEPiK oraz informacji zapisanych np. w bazie ASO. Przy ocenie przebiegu przyda się też kontrola stanu wnętrza. Jeżeli kupujący nie ma wystarczającej wiedzy, zawsze może poprosić o pomoc wyspecjalizowaną firmę - ta przygotuje raport, w którym oceni stan pojazdu. Dobrym pomysłem jest też wykupienie przeglądu przedzakupowego.

Dobrą opcją, przed podjęciem ostatecznej decyzji o zakupie, jest także skonsultowanie się ze specjalistami. Wizyta kontrolna w serwisie nie kosztuje wiele, a pozwoli na rozwianie wszelkich wątpliwości - podsumowuje Damian Schwanke z portalu Autoplac.

Źródło: Materiały prasowe Yanosik

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Minister zapowiadał rejestrację aut przez internet. Kiedy to będzie możliwe? Data jest znana

Rejestracja auta online będzie. To dobra informacja. Gorsza jest taka, że trzeba będzie na nią poczekać. Wstępnie szefostwo CEPiK mówi nawet o terminie 30 miesięcy. Czy taka rejestracja będzie wymagać wizyty w wydziale komunikacji?

Pożar samochodu elektrycznego. Co zrobić? Jak się zachować?

Pożar Luciad Air w Warszawie sprawił, że na tapet powrócił temat pożarów samochodów elektrycznych. Jak w razie pojawienia się ognia powinien zachować się kierujący pojazdem i inni użytkownicy drogi? Jak gasić ogniwa zawarte w baterii?

Jazda na rolkach i wrotkach a przepisy drogowe. Rolkarz to pieszy czy kierujący? Jakie ma obowiązki?

Sezon na rolki i wrotki startuje wraz z pierwszymi objawami wiosny. A to oznacza, że warto przypomnieć zasady poruszania się tymi "środkami transportu". Bo ich również dotyczą przepisy drogowe. Na jakie konkretnie zasady wskazują?

To już pewne: samochód zarejestrujesz przez Internet, koniec z kolejką w urzędzie po tablice. Znamy termin

Samych tablic rejestracyjnych jeszcze z sieci nie ściągniemy – choć kto wie, może za jakiś czas będzie można je wydrukować techniką 3D albo zmienią się przepisy i auta dopuszczone do ruchu będą inaczej znakowane niż formie tablic – ale wkrótce formalności związane z rejestracją załatwimy sami przez Internet. Teraz to jest możliwe tylko jeśli upoważnimy do tego dealera w salonie – i to nie każdego.

REKLAMA

Zguba w Uberze. Co zostawiają pasażerowie? I jak odzyskać pozostawiony przedmiot?

Zguby w Uberze bywają naprawdę nietypowe. Przykład? W 2023 r. w taksówce znaleziona została np. sztuczna szczęka. Całe szczęście przedmioty pozostawione podczas przejazdu łatwo odzyskać. Pomaga w tym aplikacja.

Drogowa kumulacja na Śląsku. Pijany kierowca z potrójnym zakazem prowadzenia i poszukiwany w jednym aucie

Myśleliście, że nic już was nie zdziwi? No to przeczytajcie tę historię. Policjanci z będzińskiej drogówki zatrzymali do kontroli drogowej Opla. Jak się okazało, jego kierowca był pijany. I miał potrójny zakaz prowadzenia. A to dopiero początek czarnej serii.

Jak sprawdzić kontrahenta w branży TSL?

Podstawą każdej współpracy biznesowej jest zaufanie. A nic tak nie wzmaga jego poziomu, jak... kontrola i wcześniejsze sprawdzenie kontrahenta. Jak zweryfikować partnerów z branży TSL? To ważne pytanie, aby nie dać się złapać w oszustwo "na zlecenie transportowe".

Dłuższa trasa elektrykiem: ładowanie auta przestaje być problemem bo sieć stacji zaczyna się pokrywać z siecią Biedronki

Wkrótce ruszając w dalszą trasę samochodem elektrycznym i szykując plan podróży łatwiej będzie wybrać market Biedronki na trasie na przerwę połączoną z ładowaniem auta niż przeglądać samą sieć dostępnych stacji ładowania. Biedronka we współpracy z firmą Powerdot stara się w szczególności wypełniać nowymi stacjami ładowania wszelkie białe plamy polskiej elektromobilności.

REKLAMA

Blisko milion pasażerów. Tylu w 2023 r. przewiozły wąskotorówki. Nie wiedzieliście, że takie pociągi jeszcze jeżdżą?

Koleje wąskotorowe po latach zapomnienia znów stają się popularne w Polsce. W 2023 r. podróżowało nimi ponad 948 tys. osób. To prawie dwukrotnie więcej niż przed 10 laty. A to nie koniec ciekawych statystyk.

Mitsubishi się rozpędza. Nowy ASX stał się właśnie starym ASX-em. Na rynku zadebiutuje nowsza wersja

Mitsubishi szykuje się do liftingu nowego ASX-a. Samochód w zmienionej formie zadebiutuje w Polsce już jesienią tego roku. Tak, dobrze zgadliście. W tle nowego ASX-a nadal powiewać będzie francuska flaga. A metod modernizacji można upatrywać w poliftingowym Capturze.

REKLAMA