REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Marynarze nie zagłosują w wyborach prezydenckich?

Marynarze nie zagłosują w wyborach prezydenckich? Fot. Fotolia
Marynarze nie zagłosują w wyborach prezydenckich? Fot. Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Wygląda na to, że wielu polskich marynarzy nie zagłosuje w tegorocznych wyborach prezydenckich. Problem dotyczy załóg pływających pod obcą banderą.

Marynarze nie zagłosują w wyborach prezydenckich?

Polscy marynarze, przebywający podczas wyborów prezydenckich na morzu, nie będą mogli zagłosować. Powód - polskie statki pływają pod obcą banderą, więc nie można na nich tworzyć obwodów wyborczych. Może to dotyczyć nawet 30 tys. osób.

REKLAMA

REKLAMA

Resort infrastruktury wydał rozporządzenie w sprawie utworzenia obwodów głosowania na polskich statkach morskich w wyborach prezydenta RP. Odpowiadając na pytania PAP resort potwierdził, że rozporządzenie to zezwala na zorganizowanie wyborów tylko na statkach pływających pod polską banderą, a także dowodzonych przez polskiego kapitana, co wynika z obowiązującego w Polsce Kodeksu wyborczego.

Oznacza to, że polscy marynarze przebywający na morzu w dniu wyborów nie będą mogli oddać głosu w wyborach na prezydenta. Polskie statki od lat pływają pod tzw. tanimi banderami i są zarejestrowane w innym państwie. To wyklucza możliwość przeprowadzenia wyborów na takich statkach nawet wtedy, gdy cała załoga wraz kapitanem są Polakami.

Zobacz też: Międzynarodowa konwencja o wymaganiach dla załóg statków rybackich

Dalszy ciąg materiału pod wideo

REKLAMA

MIR szacuje, że obecnie, aktywnie zawód marynarza wykonuje około 32 tys. osób posługujących się dokumentami wydanymi przez polską administrację morską. Podaje też liczbę takich dokumentów wydanych w latach 2010-2014, jest ich dokładnie 32 659. Precyzyjnej liczby marynarzy jednak nie podaje, bo ich wyjazdy nie są rejestrowane, a członkowie załóg mogą korzystać z zagranicznych agencji pracy.

Resort przyznaje natomiast, powołując się na informacje PKW, że w ostatnich wyborach do europarlamentu obwody wyborcze utworzono tylko na 5 jednostkach. Wśród nich były żaglowce Dar Młodzieży i statek badawczy Oceania, a także trzy platformy wydobywcze firmy Lotos Petrobaltic. Wśród marynarzy tych jednostek, na 210 osób uprawnionych do głosowania, wydano 201 kart i pakietów wyborczych, a 177 oddanych głosów uznano za ważne. Frekwencja wyborcza dla tych 5 jednostek wyniosła prawie 96 proc.

P.o. szef zespołu Prawnego i Organizacji Wyborów PKW Lech Gajzler pytany przez PAP o tych marynarzy, którzy w ostatnich wyborach nie zagłosowali, stwierdza: "30 tys. osób - to duża grupa wyborców".

Zobacz też: Droższe mandaty za prędkość i odpowiedzialność właściciela samochodu

Głosowanie korespondencyjne nie rozwiąże problemu marynarzy

Gajzler przyznaje też, że problemu marynarzy nie rozwiąże możliwość głosowania korespondencyjnego. W nadchodzących wyborach prezydenckich głosowanie korespondencyjne dostępne będzie po raz pierwszy dla każdego. Sejm poparł takie rozwiązanie w połowie zeszłego roku. Zmiany dotyczą wyborów prezydenckich, parlamentarnych i do Parlamentu Europejskiego. "Jeżeli marynarze będą długi czas na morzu, bez możliwości zejścia na ląd, to faktycznie przepisy Kodeksu wyborczego nie dają im możliwości głosowania" - przyznaje Gajzler.

Pytany, jak można problem rozwiązać, mówi: "PKW zawsze popiera działania, które mają zwiększyć i ułatwić uczestnictwo w wyborach, ale PKW nie posiada inicjatywy ustawodawczej".

Marynarze walczą z tym problemem od lat - ocenia Krzysztof Gogol, rzecznik Polskiej Żeglugi Morskiej. Jak sam wyjaśnia z 65 statków, które są własnością tego największego polskiego armatora, żaden nie jest zarejestrowany w Polsce. Statki pływają pod obcymi banderami m.in.: maltańską, cypryjską, panamską czy liberyjską. Są zarejestrowane za granicą, jako spółki, których właścicielem jest PŻM z siedzibą w Szczecinie. "Nasze statki spełniają wszystkie warunki, by przeprowadzić na nich wybory: PŻM ma siedzibę w Polsce, kapitan jest Polakiem, brakuje nam tylko polskiej bandery" - dodaje rzecznik.

Zobacz też: Minimalna suma gwarancyjna polis komunikacyjnych OC

Flota polska pod obcymi banderami

W jego ocenie, nasze statki pływają pod "tanimi banderami", po to, by utrzymać konkurencyjność świadczonych przez nie usług. Dlatego, jak podkreśla Gogol, marynarze chcąc, by statki wróciły pod polską banderę, oczekiwali na zmiany w ustawie o zatrudnieniu na morskim statku handlowym. Liczyli na ulgi w podatku dochodowym i w składkach ZUS - zmniejszenie tych obciążeń pozwoliłoby na taki powrót bez utraty konkurencyjności wobec tańszych przewoźników.

"Państwo miałoby za takie ulgi rekompensatę, bo statki przywrócone pod polska banderę płaciłyby podatek tonażowy do budżetu państwa, a teraz nie ma nic. Takie rozwiązania są stosowane w innych państwach UE" - podkreśla Gogol i dodaje: "Rozmowy w tej sprawie są prowadzone od wielu lat, ale nie mamy póki co zgody rządu i wszystkich ministerstw, jeśli chodzi o ten projekt".

Pytany, dlaczego marynarze nie mogą zejść na ląd w dniu głosowania i tam zagłosować, odpowiada: "Gdyby statki pływały na linii (czyli zgodnie z ustalonym wcześniej rozkładem), to marynarze mogliby znaleźć sobie miejsca za granicą, w których możliwe byłoby oddanie głosu. Ale my pływamy +tramping+ (bez stałego rozkładu rejsów). Statki pływają po ładunki w dowolną część świata. Marynarze nie wiedzą, jaki będzie ich następny port".

Sprawą zajmował się też resort infrastruktury. Z informacji otrzymanych przez PAP wynika, że MIR wysłał w tej sprawie pismo do PKW w lipcu 2011 r., poruszając w nim kwestie umożliwienia marynarzom głosowania elektronicznego. Lech Gajzler z PKW przyznaje, że takie pismo trafiło do Komisji. Jednak Kodeks wyborczy nie przewiduje głosowania elektronicznego, dlatego PKW zasugerowało, by MIR zwrócił się w tej sprawie do Sejmu. "To jest kwestia specjalistyczna. W odpowiedzi na pismo resortu stwierdziliśmy, że to resort powinien zwrócić uwagę Sejmu na tę sprawę przy okazji prac nad zmianami w Kodeksie wyborczym. Jednak od czasu otrzymania pisma z MIR Kodeks ten był kilka razy nowelizowany i resort, z tego co nam wiadomo, nie podnosił tego tematu" - stwierdza szef organizacji wyborów PKW.

MIR przyznało, że drugie pismo w tej sprawie skierowało do Sejmowej Komisji Nadzwyczajnej do Spraw Zmian Kodyfikacyjnych prawie cztery lata później - 18 lutego 2015 r. Ostatecznie trafiło ono do podkomisji stałej do spraw nowelizacji Kodeksu wyborczego.

Zobacz też: Zaostrzone przepisy wobec kierowców - nowelizacja ustawy u Prezydenta

Jej przewodniczący Mariusz Witczak (PO) pytany przez PAP, przypomniał sobie o tym piśmie dopiero po sprawdzeniu dokumentów.

Jak ocenił, MIR w piśmie opisuje problem, ale nie proponuje rozwiązania. "Resort nie ułatwił nam sprawy i nie przygotował przepisów, które mogliby zgłosić posłowie, dlatego sami zajmiemy się tą sprawą" - zadeklarował w rozmowie z PAP. Zdaniem Witczaka okazją do tego jest zgłoszony w styczniu prezydencki projekt nowelizacji Kodeksu wyborczego. Witczak zapowiada, że komisja postara się wpisać do nowelizacji Kodeksu rozwiązanie, które pozwoli na przeprowadzenie wyborów na statku pływającym pod obcą banderą, jeżeli jego kapitan i załoga będą polskie.

Na pytanie, kiedy taka możliwość może wejść w życie, Witczak ocenił: "Przed wyborami prezydenckimi nie ma na to szans".

Krzysztof Kowalczyk (PAP)

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
100,50 zł. Tyle musi zapłacić pewna grupa kierowców. Bezterminowe prawo jazdy do wymiany

Przez ponad 10 lat kierowcy w Polsce cieszyli się bezterminowymi prawami jazdy. Jednak nachodzi moment, w którym te dokumenty przestaną obowiązywać. Co to oznacza dla wszystkich posiadaczy tych ważnych dokumentów? 

Zapłacimy mniej za paliwo. O ile mają spaść ceny?

Według analityków Reflex, w najbliższych dniach możemy spodziewać się spadku cen benzyny o średnio 10 groszy za litr, a diesla o 5 groszy. Obecnie średnie ceny paliw są nieco niższe niż tydzień temu: benzyna 95 kosztuje 6,67 zł/l, a olej napędowy 6,68 zł.

350 rowerów za darmo, wystarczy słowo dziękujemy? To kolejna metoda na kradzież tożsamości w Internecie

Najnowsza pułapka zastawiona przez złodziei tożsamości na internautów to fałszywa oferta zamieszczona na Facebooku o rozdaniu za słowo „dziękuję” 350 rzekomo zadrapanych delikatnie w transporcie rowerów.

Nissan Juke po liftingu. Powrót żółtego lakieru to jedno. Zmieni się też technologia

Mniej znaczy więcej? Tak najwyraźniej uznał Nissan. Bo ile byście nie patrzyli na nadwozie nowego Juke, zmian nie dostrzeżecie. No może poza jedną. Do gamy wrócił żółty lakier. Wbrew pozorom taka sytuacja nie wynika jednak z lenistwa japońskich inżynierów. Oni po prostu skupili się na czymś innym.

REKLAMA

Kupno samochodu z drugiej ręki: czym grozi kupno auta bez aktualnego przeglądu technicznego

Prawo nie zabrania sprzedaży auta bez aktualnego badania technicznego i często to się zdarza gdy pojazd stał długo w komisie albo w garażu sprzedającego bez dłuższego okresu użytkowania. Jednak jeśli chce się kupić takie auto – a brak badania może wpływać przecież na obniżkę ceny i czynić całą transakcję okazyjną – trzeba zadbać o kilka kluczowych rzeczy. Oto co radzą eksperci.

Sezonowa wymiana opon to nie wszystko. Błędy w sposobie ich przechowywania są kosztowne i są groźne dla bezpieczeństwa

Sezonowa wymiana opon to doskonały moment, aby zadbać o prawidłowe przechowywanie kompletu, który nie będzie używany przez najbliższe miesiące. Źle przechowywane opony mogą ulec deformacji, stracić swoje właściwości, a nawet stać się niebezpieczne podczas jazdy. 

1 mld zł. Tyle wynosi zadłużenie firm wobec sektora leasingowego

Według najnowszego raportu, firmy mają obecnie zaległości wobec sektora leasingowego przekraczające 1 mld zł, co stanowi wzrost o ponad 80 mln zł w porównaniu z poprzednim rokiem. Średnie zadłużenie jednej firmy wynosi teraz 91,3 tys. zł.

Miał więcej szczęścia, niż rozumu. Pijany uderzył w naczepę tira na A2. Cudem przeżył wypadek

Noc, autostrada A2 i pijany kierowca mazdy, który nie zauważył... jadącego tira. Japoński sedan uderzył w naczepę ciężarówki, a w wyniku uderzenia stracił praktycznie całe nadwozie. Kierowca wyszedł ze zdarzenia bez szwanku.

REKLAMA

Nawet blisko 9 tys. zł kary dla kierowcy i to już po dwóch tygodniach. Stawki niedługo będą aktualizowane

Za niespełna 2 miesiące w Polsce po raz kolejny wzrosną kary dla kierowców. Mowa oczywiście o karach za brak OC. Od 1 lipca 2024 r. brak ważnej polisy będzie oznaczać nawet 8600 zł opłaty karnej. Tyle że ta kwota to dopiero początek kosztów.

Oto wielkie ułatwienia dla niepełnosprawnych. Nowe przepisy przyjęte

Nadciągają ważne zmiany dla osób korzystających z kart parkingowych. Parlament Europejski uchwalił przepisy o unijnej karcie osoby z niepełnosprawnością oraz europejskiej karcie parkingowej dla osób z niepełnosprawnością. Co to oznacza dla kierowców?

REKLAMA