REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Zakaz zatrzymywania się - zasady stosowania się do znaku

Jerzy Bitner
Zakaz zatrzymywania się - zasady stosowania się do znaku
Zakaz zatrzymywania się - zasady stosowania się do znaku
Jerzy Bitner

REKLAMA

REKLAMA

Jakie są zasady stosowania się do zakazu zatrzymywania? Czy znak zakazu zatrzymywania zawsze zabrania zatrzymywania się na chodniku? A, co w przypadku,, gdy ktoś zaparkuje po lewej stronie ulicy i nie widząc znaku zakazu zatrzymywania się?

Zakaz zatrzymywania się - zasady stosowania się do znaku

Wielu kierowcom wydaje się zapewne, że znak B-36 „ Zakaz zatrzymywania się” nie może kryć żadnych tajemnic. W praktyce jednak okazuje się, że bardzo często wiedza o tym znaku wśród zmotoryzowanych jest niepełna, a to niekiedy skutkuje mandatami.

REKLAMA

Zobacz też: Czy wolno zatrzymywać się na poboczu?

Zgodnie z rozporządzeniem w sprawie znaków i sygnałów drogowych § 28: pkt. 3.:

Zakaz wyrażony znakiem B-35 lub B-36 dotyczy tej strony drogi, po której znak się znajduje, z wyjątkiem miejsc, gdzie za pomocą znaku dopuszcza się postój lub zatrzymanie.

Polecamy: Kodeks kierowcy - zmiany 2018
NOWOŚĆ
na Infor.pl: Prenumerata elektroniczna Dziennika Gazety Prawnej KUP TERAZ!

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Z kolei przepisy ustawy Prawo o ruchu drogowym (art. 49 ust. 1 pkt. 7) dopuszczają zatrzymanie pojazdu przy lewej krawędzi jezdni na obszarze zabudowanym na drogach jednokierunkowych lub jezdniach dwukierunkowych o małym ruchu.

Zdarza się zatem, że kierowcy zatrzymują samochód po lewej stronie jezdni, tak jak na fot.1:

Zakaz zatrzymywania się - zasady stosowania się do znaku

Zakaz zatrzymywania się - zasady stosowania się do znaku

Jerzy Bitner

REKLAMA

Takie zatrzymanie samochodu narusza w sposób oczywisty zakaz wyrażony znakiem B-36. Kierowca nie może się tłumaczyć tym, że parkując po lewej stronie jezdni nie widział tarczy znaku zakazu. Powinien podejść i sprawdzić czy znak nie zabrania zatrzymywania pojazdu.

Z tego samego, cytowanego wyżej przepisu rozporządzenia w sprawie znaków i sygnałów drogowych wynika, że zakaz zatrzymywania dotyczy nie tylko jezdni, ale całej strony drogi, a więc także chodnika lub pobocza. Oznacza to, że jeśli kierujący napotka znak „zakaz zatrzymywania się”, to po jego minięciu nie wolno mu zatrzymać się nie tylko na jezdni, ale także na chodniku:

Zakaz zatrzymywania się - zasady stosowania się do znaku

Zakaz zatrzymywania się - zasady stosowania się do znaku

Jerzy Bitner

Zobacz też: Jak pozbyć się wraku blokującego miejsce parkingowe?

Wyjątek stanowi sytuacja, kiedy to pod znakiem B-36 umieszczona jest tabliczka z napisem „Nie dotyczy chodnika”. Wówczas zatrzymanie pojazdu na chodniku jest dozwolone, ale pod warunkiem, że szerokość chodnika pozostawiona dla ruchu pieszych wynosi co najmniej 1,5 metra:

Zakaz zatrzymywania się - zasady stosowania się do znaku

Zakaz zatrzymywania się - zasady stosowania się do znaku

Jerzy Bitner

Zobacz też: Czy można parkować na klepisku?

Zakaz zatrzymywania się - zasady stosowania się do znaku

Zakaz zatrzymywania się - zasady stosowania się do znaku

Jerzy Bitner

I jeszcze jedna kwestia. W Internecie można napotkać fotografie takiej sytuacji, jaką prezentujemy na fotografii 5:

Zakaz zatrzymywania się - zasady stosowania się do znaku

Zakaz zatrzymywania się - zasady stosowania się do znaku

Jerzy Bitner

Niedouczeni kierowcy piszą, że te znaki są sprzeczne ze sobą i kwalifikują to jako drogowym absurd. W rzeczywistości żadnej sprzeczności tu nie ma. Wystarczy po raz kolejny sięgnąć do cytowanego już przepisu z rozporządzenia w sprawie znaków i sygnałów drogowych: Zakaz wyrażony znakiem B-35 lub B-36 dotyczy tej strony drogi, po której znak się znajduje, z wyjątkiem miejsc, gdzie za pomocą znaku dopuszcza się postój lub zatrzymanie. No właśnie, w sytuacji przedstawionej na fot. 5 znak „ Zakaz zatrzymywania się” zabrania zatrzymywania pojazdu na jezdni i na chodniku, ale nie dotyczy to miejsc wyznaczonych do parkowania zgodnie ze wskazaniami znaku „Parking” wraz z tabliczką umieszczona pod nim, wskazującą sposób parkowania.

Zawsze sprawdzaj promile zanim wsiądziesz za kółko. Skorzystaj z naszego prostego narzędzia >>>

Zakaz zatrzymywania się - zasady stosowania się do znaku
Jerzy Bitner
Zakaz zatrzymywania się - zasady stosowania się do znaku
Jerzy Bitner
Zakaz zatrzymywania się - zasady stosowania się do znaku
Jerzy Bitner
Zakaz zatrzymywania się - zasady stosowania się do znaku
Jerzy Bitner
Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Miał więcej szczęścia, niż rozumu. Pijany uderzył w naczepę tira na A2. Cudem przeżył wypadek

Noc, autostrada A2 i pijany kierowca mazdy, który nie zauważył... jadącego tira. Japoński sedan uderzył w naczepę ciężarówki, a w wyniku uderzenia stracił praktycznie całe nadwozie. Kierowca wyszedł ze zdarzenia bez szwanku.

Nawet blisko 9 tys. zł kary dla kierowcy i to już po dwóch tygodniach. Stawki niedługo będą aktualizowane

Za niespełna 2 miesiące w Polsce po raz kolejny wzrosną kary dla kierowców. Mowa oczywiście o karach za brak OC. Od 1 lipca 2024 r. brak ważnej polisy będzie oznaczać nawet 8600 zł opłaty karnej. Tyle że ta kwota to dopiero początek kosztów.

Oto wielkie ułatwienia dla niepełnosprawnych. Nowe przepisy przyjęte

Nadciągają ważne zmiany dla osób korzystających z kart parkingowych. Parlament Europejski uchwalił przepisy o unijnej karcie osoby z niepełnosprawnością oraz europejskiej karcie parkingowej dla osób z niepełnosprawnością. Co to oznacza dla kierowców?

Jak chcemy podróżować? Zmiana myślenia to wynik kwestii środowiskowej i pokoleniowej

W ciągu ostatnich lat sposób postrzegania transportu uległ ewolucji, odzwierciedlając zarówno transformację branży motoryzacyjnej, jak i zmiany wartości społecznych. Co to oznacza w praktyce?

REKLAMA

Omoda w Europie. Polska stanie się ważną bazą dla chińskiej marki

Omoda nie bierze jeńców. Marka należąca do chińskiego giganta Chery Automobile rusza na europejską ekspansję. Ma utworzyć na Starym Kontynencie około siedmiu spółek zależnych. Jedna i dość kluczowa powstanie właśnie w Polsce.

Ubezpieczenie dla rowerzysty. Czy jest obowiązkowe? Jaką polisę wybrać?

Sezon rowerowy w pełni. A to oznacza, że rowerzyści powinni rozpatrzeć dość ważną kwestię. Czy przed ruszeniem w trasę muszą wykupić ubezpieczenie? I o jakiej konkretnie polisie warto pomyśleć?

Polacy rzucili się na samochody. Kupują je na potęgę. Rynek osiągnął wzrost o 18 proc.

Dane GUS nie pozostawiają złudzeń. Sprzedaż samochodów, motocykli oraz części zamiennych była najszybciej rosnącą, zdefiniowaną kategorią produktów w przypadku klienta detalicznego w I kwartale 2024 r.

Samochód z przebitym numerem VIN. Jak kupujący może się zabezpieczyć?

Klonowanie samochodów to proceder polegający na tym, że po kradzieży auto otrzymuje numer VIN z innego, identycznego modelu pojazdu. Jak kupujący powinni się zabezpieczać przed samochodem z taką wadą prawną?

REKLAMA

Ceny paliw na stacjach w maju 2024: po promocji gwałtowne podwyżki, kiedy benzyna po 7 zł za litr

Majówkowe obniżki cen paliw o 30 groszy na litrze to tania przekąska przed drogim – a nawet bardzo drogim – daniem głównym. Eksperci są zgodni, że cena 7 zł za litr benzyny na stacjach paliw w Polsce to kwestia dni. Dlaczego? Czy są szanse, że do wakacji paliwa znów potanieją?

112 km/h na "30". Kierowca stracił prawo jazdy i samochód

Na autostradzie A13 w austriackim Tyrolu kierowca z Polski jechał 112 km/h w strefie ograniczenia prędkości do 30 km/h - podała w niedzielę austriacka agencja APA, powołując się na miejscową policję.

REKLAMA