REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Komentarz: Zakazy ruchu ciężarowego w miastach podnoszą koszty dostaw

Maciej Ulatowski

REKLAMA

Od 7 marca br. we Wrocławiu zaczęły obowiązywać przepisy zakazujące ciężarówkom powyżej 18 ton wjazdu w wyznaczonych godzinach do miasta. Decyzja wzbudziła wiele dyskusji, szczególnie w branży TSL. W jaki sposób zakazy wpływają na proces realizacji dostaw i działalność operatorów logistycznych?

Odkorkowanie ulic a sprawna spedycja

REKLAMA

Zatory na drogach to problem każdej większej aglomeracji w Polsce, nie dziwi więc fakt, iż urzędy miast próbują im przeciwdziałać. Jednym z często wnioskowanych pomysłów jest wprowadzenie zakazu wjazdu do miasta dla samochodów ciężarowych. Urzędnicy często jednak wstrzymują się z jego wprowadzeniem, głównie z powodu niedostatecznie rozwiniętej infrastruktury drogowej, a w szczególności niewielkiej liczby alternatywnych dróg dojazdu i obwodnic miejskich.

Jeszcze miesiąc temu jedynym miastem w Polsce, w którym funkcjonował tego typu zakaz była Warszawa. Od 7 marca dołączył do niej Wrocław, wywołując tym samym falę niezadowolenia, szczególnie w branży TSL. Dlaczego zakaz ten wzbudził tyle emocji, jeśli w stolicy funkcjonuje bez większych zarzutów?

Organizacja to podstawa

REKLAMA

Wbrew pozorom firmy transportowe i operatorzy logistyczni rozumieją konieczność bezpieczeństwa i rozładowania ruchu w centrach miast. Naszym celem nie jest i spowalnianie ruchu, ale terminowa i sprawna realizacja dostaw. Zakaz wjazdu do miasta nie stanowi dla nas większego utrudnienia, jeśli istnieją alternatywne drogi objazdowe, tak jak to jest w przypadku Warszawy. Rozsądne przeniesienie ruchu ciężarowego na wyznaczone trasy może nawet wpłynąć korzystnie na proces realizacji dostaw.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Wrocław, niestety, takiej możliwości nie gwarantuje, co więcej - o zakazie poinformował za pośrednictwem mediów dosłownie kilka dni przed jego wprowadzeniem. Tymczasem dla firm transportowych tego typu zmiany oznaczają reorganizację wielu łańcuchów dostaw przebiegających przez województwo dolnośląskie. Dostosowanie się z dnia na dzień do wytycznych jest praktycznie niemożliwe. Wymaga ono przemyślenia sposobu działania i znalezienia nowych rozwiązań.

REKLAMA

Tym bardziej, iż godziny, w których obowiązuje zakaz praktycznie uniemożliwiają normalne funkcjonowanie firm. Na tle Warszawy, gdzie zakaz działa w godzinach 7.00-10.00 oraz 16.00-20.00, pory wyznaczone we Wrocławiu (6.00-9.00, 13.00-19.00, 22.00-4.00) przedstawiają się bardzo rygorystyczne, uniemożliwiając transport nie tylko w dzień, ale także w nocy.
Przygotowanie Wrocławia do zmian było i nadal jest niezadowalające. Świadczą o tym nie tylko brak alternatywnych dróg dojazdu, ale także szerzące się wątpliwości związane z uzyskiwaniem specjalnych pozwoleń na wjazd do miasta w godzinach zakazu.

O możliwości otrzymania takiego pozwolenia dowiedzieliśmy się zaledwie 1 dzień roboczy przed dniem 7 marca. Szybko uzyskaliśmy pozwolenie, jednak nie obyło się bez komplikacji. Z powodu pomyłki Urzędu Miasta nasz wniosek był rozpatrywany dwukrotnie. Nie uzyskaliśmy też żadnych informacji, w jakiej formie rozsyłać kopie pozwolenia do naszych oddziałów. Dopiero osobista wizyta w Urzędzie i kilka telefonów wyjaśniły sytuację. Jak widać, czasu na dostosowanie się do nowych realiów potrzebuje nie tylko branża TSL, ale także urzędnicy.

Dobre i złe skutki zakazu

Nie można zaprzeczyć, że wprowadzenie zakazu ruchu ciężarowego w godzinach „szczytu” skutecznie zmniejszyło zatory na drogach. Już w pierwszych dniach obowiązywania nowego przepisu mieszkańcy Wrocławia dawali wyraźne sygnały o odkorkowaniu miasta. Z drugiej strony kierowcy samochodów ciężarowych równie często informowali o powstaniu nowego typu zatorów – korkach złożonych z samych aut ciężarowych próbujących wjechać do miasta w czasie wolnym od zakazu. Każde działanie pociąga więc za sobą konsekwencje. W tym przypadku mogą być one dość znaczne, bo odczuwalne nie tylko w branży TSL, ale w szeroko pojętym biznesie.

Skąd taki wniosek?

Operatorzy logistyczni pracują w oparciu o sieć połączeń pomiędzy terminalami. Najczęściej znajdują się one w obrębie lub w najbliższym otoczeniu dużych miast. Tak też jest w przypadku Wrocławia. Połączenia liniowe między terminalami organizowane są taborem 24-tonowym. Teraz w przypadku dostaw na terenie miasta firmy będą musiały zacząć korzystać z samochodów o mniejszej dopuszczalnej masie całkowitej, poniżej 18 t.

Takie rozwiązanie podniesie jednak koszty obsługi i wydłuży czas realizacji. Pozostając przy tradycyjnym rozwiązaniu, również musimy liczyć się z podwyżkami stawek transportowych. Brak wyznaczonych objazdów powoduje bowiem konieczność poszukiwania ich na własną rękę, co wydłuża czas dostawy i zwiększa pokonywane odległości. W obu wypadkach podwyżki odbiją się na zleceniodawcach, czyli w konsekwencji na nabywcach końcowych. Biorąc pod uwagę fakt, iż z transportem związana jest z niemal każda branża na rynku, konsekwencje w biznesie i gospodarce mogą być znaczne. Obecnie z uwagi na posiadane pozwolenia sytuacja jest dość ustabilizowana. Pamiętajmy jednak, że pozwolenia te wydane zostały jedynie na 3 miesiące. Po tym czasie wszystko może się zmienić.

Dobro miasta czy firm transportowych?

Zdecydowanie należy podejmować próby pogodzenia ze sobą potrzeb miasta oraz firm realizujących dostawy. Co więcej, owe próby mogą zakończyć się sukcesem. Aby jednak tak się stało, potrzebne są alternatywy w postaci obwodnic, wyznaczonych objazdów czy stosownych parkingów na rogatkach. Przykład Wrocławia pokazuje, że urzędnicy mogą wprowadzić zakaz wjazdu do miasta bez żadnych konsultacji z przedsiębiorcami, co gorsze – bez alternatywnego rozwiązania.

Takie działanie oznacza brak zrozumienia dla zasad funkcjonowania branży TSL, ale nie tylko. Z powodu wprowadzonego zakazu ucierpią również mieszkańcy podwrocławskich miejscowości. Dowiadujemy się już o pierwszych zorganizowanych protestach. Pozostaje pytanie, jaką skalę osiągną one w przyszłości i jak szybko problem ten zostanie rozwiązany z korzyścią dla wszystkich.

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Nowe kary dla kierowców przyjęte. Masowo polecą prawa jazdy

Kierowców czeka rewolucja w karaniu za wykroczenia. Przepisy przyjęte przez Parament Europejski niosą poważne zmiany. Reforma ma przyczynić się do zmniejszenia liczby zabitych na europejskich drogach. Oto szczegóły…

Majówka może przynieść spadek cen paliw. Za benzynę Pb 95 możemy zapłacić od 6,61 do 6,72 zł za litr, a za Pb98 od 7,28 do 7,39 zł

W nadchodzący majowy weekend, kierowcy mogą spodziewać się korzystniejszych cen paliw. Eksperci portalu e-petrol.pl prognozują spadek kosztów tankowania, a to z powodu promocji oferowanych przez stacje benzynowe.

Minister zapowiadał rejestrację aut przez internet. Kiedy to będzie możliwe? Data jest znana

Rejestracja auta online będzie. To dobra informacja. Gorsza jest taka, że trzeba będzie na nią poczekać. Wstępnie szefostwo CEPiK mówi nawet o terminie 30 miesięcy. Czy taka rejestracja będzie wymagać wizyty w wydziale komunikacji?

Pożar samochodu elektrycznego. Co zrobić? Jak się zachować?

Pożar Luciad Air w Warszawie sprawił, że na tapet powrócił temat pożarów samochodów elektrycznych. Jak w razie pojawienia się ognia powinien zachować się kierujący pojazdem i inni użytkownicy drogi? Jak gasić ogniwa zawarte w baterii?

REKLAMA

Jazda na rolkach i wrotkach a przepisy drogowe. Rolkarz to pieszy czy kierujący? Jakie ma obowiązki?

Sezon na rolki i wrotki startuje wraz z pierwszymi objawami wiosny. A to oznacza, że warto przypomnieć zasady poruszania się tymi "środkami transportu". Bo ich również dotyczą przepisy drogowe. Na jakie konkretnie zasady wskazują?

To już pewne: samochód zarejestrujesz przez Internet, koniec z kolejką w urzędzie po tablice. Znamy termin

Samych tablic rejestracyjnych jeszcze z sieci nie ściągniemy – choć kto wie, może za jakiś czas będzie można je wydrukować techniką 3D albo zmienią się przepisy i auta dopuszczone do ruchu będą inaczej znakowane niż formie tablic – ale wkrótce formalności związane z rejestracją załatwimy sami przez Internet. Teraz to jest możliwe tylko jeśli upoważnimy do tego dealera w salonie – i to nie każdego.

Zguba w Uberze. Co zostawiają pasażerowie? I jak odzyskać pozostawiony przedmiot?

Zguby w Uberze bywają naprawdę nietypowe. Przykład? W 2023 r. w taksówce znaleziona została np. sztuczna szczęka. Całe szczęście przedmioty pozostawione podczas przejazdu łatwo odzyskać. Pomaga w tym aplikacja.

Drogowa kumulacja na Śląsku. Pijany kierowca z potrójnym zakazem prowadzenia i poszukiwany w jednym aucie

Myśleliście, że nic już was nie zdziwi? No to przeczytajcie tę historię. Policjanci z będzińskiej drogówki zatrzymali do kontroli drogowej Opla. Jak się okazało, jego kierowca był pijany. I miał potrójny zakaz prowadzenia. A to dopiero początek czarnej serii.

REKLAMA

Jak sprawdzić kontrahenta w branży TSL?

Podstawą każdej współpracy biznesowej jest zaufanie. A nic tak nie wzmaga jego poziomu, jak... kontrola i wcześniejsze sprawdzenie kontrahenta. Jak zweryfikować partnerów z branży TSL? To ważne pytanie, aby nie dać się złapać w oszustwo "na zlecenie transportowe".

Dłuższa trasa elektrykiem: ładowanie auta przestaje być problemem bo sieć stacji zaczyna się pokrywać z siecią Biedronki

Wkrótce ruszając w dalszą trasę samochodem elektrycznym i szykując plan podróży łatwiej będzie wybrać market Biedronki na trasie na przerwę połączoną z ładowaniem auta niż przeglądać samą sieć dostępnych stacji ładowania. Biedronka we współpracy z firmą Powerdot stara się w szczególności wypełniać nowymi stacjami ładowania wszelkie białe plamy polskiej elektromobilności.

REKLAMA