REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Wymiana miechów pneumatycznych na sprężyny

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Zawieszenie z amortyzatorem i sprężyną. Fot. Fotolia
Zawieszenie z amortyzatorem i sprężyną. Fot. Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Zamiana zawieszenia pneumatycznego na "zwykłe" jest coraz częściej spotykanym zjawiskiem. Jest to efekt wysokich cen części zamiennych. Czy rzeczywiście można wymienić miechy pneumatyczne na klasyczne sprężyny?

Zawieszenie pneumatyczne: korzyści

Zawieszenie pneumatyczne posiada ogromne walory użytkowe. Z jednej strony pozwala zachować wysoki komfort podróży nawet na kiepskiej jakościowo nawierzchni a z drugiej, stabilizuje nadwozie w ciasnych zakrętach zapobiegając jego przechyłom. Niewątpliwą zaletą tego typu zawieszenia jest również możliwość utrzymywania stałego prześwitu pojazdu nawet wtedy, gdy zostanie on obciążony pokaźnej masy ładunkiem. Cecha ta pozwala zachować lepsze walory trakcyjne auta oraz uniknąć uszkodzenia podwozia w trakcie wjeżdżania lub zjeżdżania z krawężnika.

REKLAMA

Zawieszenie pneumatyczne: problemy

Koszt wymiany zawieszenia pneumatycznego potrafi być bardzo wysoki. Rozwiązanie tego typu, bardzo popularne w modelu Audi A8 D3, generuje wręcz bajońskie koszty naprawy. Za jeden amortyzator trzeba zapłacić 7000 zł. Łatwo zatem określić łączny koszt naprawy kompletnego zawieszenia – 28 000 zł (ASO)!

Zobacz też: Zawieszenie hydropneumatyczne - budowa, sposób działania, koszty

Zawieszenie pneumatyczne bardzo często spotkać też można w autach BMW pod nazwą NIVO. W tym przypadku ceny części są zdecydowanie niższe aniżeli w topowym modelu Audi. Jeden miech pneumatyczny do amortyzatora BMW serii 5 E61 to wydatek rzędu 780 zł, natomiast sam amortyzator to 980 zł (ASO). Mimo relatywnie niskich cen tych podzespołów, wielu właścicieli decyduje się na zastąpienie miechów klasycznymi sprężynami. Argumentacja zatrzymuje się zazwyczaj tylko i  wyłącznie na jednym argumencie – cenie.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Wymiana zawieszenia pneumatycznego na zwykle

Okazuje się, że w przypadku aut BMW istnieje możliwość zastąpienia miechów sprężynami. Co więcej nie jest to czynność skomplikowana ani kosztowna. Odpowiednio dobrana sprężyna ma dokładnie taką samą wysokość jak miech pneumatyczny, a poszczególne otwory montażowe w sprężynie i karoserii pasują do siebie. Wymiana obu tylnych miechów trwa ok. 3-4 godzin i można ją wykonać samemu. Koszt naprawy jest bardzo zróżnicowany i uzależniony od jakości części. Dwie sprężyny to koszt od 300-1200 zł w zależności od producenta.

Zobacz też: Zawieszenie pneumatyczne i hydropneumatyczne - koszt naprawy

Wymiana zawieszenia pneumatycznego: czy jest sens montować sprężyny?

Czy wymiana zawieszenia pneumatycznego na takie oparte na klasycznych sprężynach ma sens? Trudno powiedzieć. Koszty naprawy są zazwyczaj mniejsze, ale samo auto sporo traci na funkcjonalności. Poza tym, kupując używane auto klasy wyższej właściciel powinien być świadomy rozwiązań w nim zamontowanych i kosztów jakie klasa Premium niesie ze sobą. Warto także zwrócić uwagę na to jak długo zamierzamy eksploatować pojazd i czy wysupłanie większej kwoty na naprawę nie przyniesie nam wymiernych korzyści w przyszłości. Poza tym, ceny nowych miechów do Audi A8 są naprawdę duże, jednak w takim przypadku lepiej poszukać firmy, która regeneruje tego typu części.

zawieszenie pneumatyczne audi a8 d4
/
Audi
Zapisz się na newsletter
Wszystko, co ważne dla każdego kierowcy. Zmiany przepisów, mandaty, testy aut, moto porady i wiele innych. Bądź na czasie z tym, co dzieje się w świecie motoryzacji, zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Koniec bezkarności rowerzystów i użytkowników hulajnóg! Czas na tablice rejestracyjne i wyższe mandaty

Ze statystyk policyjnych wynika, że rowerzyści są drugą, po kierowcach, grupą sprawców wypadków drogowych. Tymczasem, aby poruszać się po drodze rowerem nie trzeba mieć żadnych uprawnień (po osiągnięciu pełnoletności). Jak można poprawić bezpieczeństwo na drogach?

KGP: 109 332 interwencji, 291 wypadków drogowych, 12 ofiar śmiertelnych. [Podsumowanie tygodnia]

Oto najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend opublikowane przez Komendę Główną Policji. Policjanci podsumowali także zdarzenia z minionego tygodnia.

19-letni motocyklista bez uprawnień potrącił policjanta i zbiegł

19-nastolatek z Międzyrzecza (Lubuskie) stanie przed sądem za zarzut spowodowania wypadku, niezatrzymanie się do kontroli i ucieczkę z miejsca wypadku.

Nowe przepisy fotoradarowe: Właściciel pojazdu jako kozioł ofiarny?

Ustawodawca szykuje kolejną rewolucję w przepisach drogowych. Tym razem uderzy ona nie tylko w kierowców łamiących przepisy, ale także w właścicieli pojazdów, którzy nie wskażą osoby prowadzącej pojazd w chwili popełnienia wykroczenia. Jeśli fotoradar uchwyci pojazd przekraczający prędkość, a właściciel odmówi podania danych kierowcy, nie tylko zapłaci karę, ale również straci dowód rejestracyjny swojego samochodu.

REKLAMA

Pijany senior uciekał przed policją po polach uprawnych. Auto dachowało

72-latek jechał bez zapiętych pasów, więc policja chciała zatrzymać go do kontroli. Rzucił się w pościg, który zakończył się dachowaniem. Okazało się, że jest pijany.

Otrzymałeś wiadomość ws. zaległych płatności w e-TOLL? KAS ostrzega przed oszustami

Krajowa Administracja Skarbowa w przesłanym we wtorek, 25 marca 2025 r. komunikacie prasowym ostrzega przed oszustami wysyłającymi fałszywe wiadomości w sprawie zaległych płatności w e-TOLL. Publikujemy przykładową fałszywą wiadomość.

Już nie tylko diesel czy benzyna. I nawet nie zawsze samochód. Jak Polacy wybierają środek transportu?

W dzisiejszych czasach wybór środka transportu to nie tylko decyzja między samochodem z silnikiem benzynowym a dieslem. Możliwości jest więcej, a kierowcy mają różne oczekiwania. Jak Polacy wybierają codzienny środek lokomocji?

KGP: 93 352 interwencji, 312 wypadków drogowych, 17 ofiar śmiertelnych. [Podsumowanie tygodnia]

Komenda Główna Policji opublikowała najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend. Poniżej znajduje się podsumowanie ostatniego tygodnia. Policjanci w ubiegłym tygodniu przeprowadzili 93 352 interwencji. Byli wzywani do 312 wypadków drogowych.

REKLAMA

Mandat za przeładowaną ciężarówkę, a zaniżona waga w CMR. Kto za to ponosi odpowiedzialność?

Przeładowanie pojazdu w transporcie drogowym to częsty problem, który może prowadzić do poważnych konsekwencji prawnych i finansowych, w tym mandatów nałożonych na przewoźnika. W sytuacjach, gdy błędne dane o wadze towaru zostały przekazane przez spedytora lub nadawcę towaru, pojawia się pytanie o podział odpowiedzialności między przewoźnika a spedytora czy nadawcę. Najczęściej problem dotyczy mandatów zagranicznych, dlatego kluczowe znaczenie w tej kwestii mają przepisy Konwencji o umowie międzynarodowego przewozu drogowego towarów (CMR).

Przestraszył się policjantów, więc uciekał samochodem, łamiąc przepisy

Nocy pościg ulicami Białegostoku zakończył się zatrzymaniem 32-letniego kierowcy. Mężczyzna najpierw przekroczył prędkość, a potem - zamiast zatrzymać się do kontroli - zaczął uciekać.

REKLAMA