REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Bezpieczeństwo pieszych? 5 innowacyjnych pomysłów

Bezpieczeństwo pieszych? 5 innowacyjnych pomysłów
Bezpieczeństwo pieszych? 5 innowacyjnych pomysłów

REKLAMA

REKLAMA

Bezpieczeństwo pieszych jest jednym z miejskich priorytetów. Jak o nie dbać? Oto lista 5 innowacyjnych pomysłów.

Bezpieczeństwo pieszych: na świecie testuje się innowacje!

REKLAMA

Pasy wizualnie uniesione ponad linię jezdni, odwrócone progi prędkości czy bramki chroniące przed nagłym wejściem na jezdnię to tylko część rozwiązań, które są testowane na świecie przez samorządy szukające sposobów na zwiększenie bezpieczeństwa na przejściach dla pieszych. Przedstawiamy pięć pomysłów, które obecnie pozostają w fazie testów, albo nie są jeszcze szeroko stosowane w Polsce. Ich wykorzystanie na naszych drogach może w przyszłości przyczynić się do zwiększenia bezpieczeństwa pieszych.

REKLAMA

Proste rzeczy, takie jak zapinanie pasów bezpieczeństwa, jazda z dozwoloną prędkością, niekorzystanie z telefonu za kierownicą i oczywiście niespożywanie alkoholu przez kierowców pozwoliłyby zmniejszyć o połowę liczbę wypadków śmiertelnych – podkreślał Jean Todt, Specjalny Wysłannik SG ONZ ds. bezpieczeństwa na drogach. Były kierowca rajdowy, a obecnie jedna z najważniejszych osób zajmujących się odpowiedzialnym rozwojem motoryzacji, jest zdania, że przestrzeganie już obowiązujących zasad mogłoby znacząco wpłynąć na ograniczenie tragicznych w skutkach wypadków drogowych. Co należy zrobić, aby ochronić jeszcze więcej pieszych? Tutaj czas uruchomić kreatywność!

Actibump, czyli dziura na zawołanie ochroni pieszych

REKLAMA

Progi zwalniające, czyli „leżący policjanci”, są już w Polsce doskonale znane od lat. Czy wiecie jednak, że istnieje także ich odwrotność, czyli miejsca, w których asfalt się zapada, żeby zasygnalizować kierowcom, że jadą za szybko? Takie rozwiązanie to Actibump i zyskuje ono popularność w Skandynawii, czyli regionie, w którym drogi uznawane są za jedne 
z najbezpieczniejszych na świecie. Obecnie takie „dziury na zawołanie” występują w ponad 50 lokalizacjach na całym świecie, przede wszystkim w Szwecji.

Rozwiązanie jest dość proste: radar mierzy prędkość pojazdu, który go mija. Jeśli kierowca dostosowuje się do ograniczenia prędkości, nic się nie dzieje i jedzie dalej po równym asfalcie. Przekroczenie prędkości powoduje z kolei uruchomienie znajdującego się na jezdni progu. Actibump zapada się delikatnie poniżej powierzchni asfaltu, tworząc 60-milimetrowy uskok, wyraźnie przywołujący kierowcę do porządku. Tradycyjne, statyczne progi mają często niekorzystny wpływ na płynność ruchu drogowego, a ponadto są przyczyną powstawania hałasu i wibracji podłoża. Żaden z tych problemów nie występuje w miejscach zaopatrzonych w Actibump. Potwierdzono też, że średnia prędkość w miejscach, gdzie zainstalowano rozwiązanie, znacząco spada.

Ruch jest bardziej płynny, dzięki czemu piesi mogą w łatwiejszy sposób ocenić prędkość nadjeżdżającego pojazdu, a przez to łatwiej przejść na drugą stronę jezdni. To rozwiązanie pozwoliło nam w ciągu półrocza zredukować liczbę przekroczeń prędkości z 70% do 25%. To znacznie przekracza nasze oczekiwania – podkreśla Graham Arndt z australijskiego Uniwersytetu Curtisa, na którego kampusie zastosowano to rozwiązanie.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Podświetlane chodniki dla wpatrzonych w smartfona. Po co?

Sygnalizacja świetlna na przejściach dla pieszych zmniejsza ryzyko wejścia pod koła rozpędzonego samochodu nawet o ponad 90%. Co jednak w sytuacji, w której pieszy jest tak zajęty swoim smartfonem, że nawet nie patrzy na sygnalizatory? Tutaj z rozwiązaniem przychodzą kraje Dalekiego Wschodu. Między innymi w koreańskim Seulu wprowadzono specjalne ledowe światła na chodnikach znajdujących się przy przejściach dla pieszych. Świecą się one w tym samym kolorze, który aktualnie wskazują sygnalizatory. Skuteczność? Rozwiązanie budzi różne emocje. Z jednej strony użytkownicy smartfonów łatwiej mogą się zorientować, czy w danym momencie świeci czerwone czy zielone światło. Z drugiej jednak – zdaniem ekspertów - jest to swoiste przyzwolenie na niebezpieczne zachowania, które należałoby wyeliminować.

To nie jest dobry pomysł, żeby pomagać użytkownikom urządzeń mobilnych w tym, żeby mogli się w nie cały czas wpatrywać. Nie chcemy, aby użytkownicy ruchu drogowego, nawet piesi, korzystali ze smartfonów w czasie przechodzenia przez jezdnię. Powinni cały czas zachowywać czujność, chociażby po to, żeby upewnić się, że samochody faktycznie zatrzymały się na czerwonym świetle – podkreśla Jose de Jong z holenderskiej organizacji VVN zajmującej się bezpieczeństwem w ruchu drogowym. W tym kraju również testowano cztery lata temu to rozwiązanie, ale od tej pory te próby nie były kontynuowane. Niewykluczone, że wzięto pod uwagę opinię ekspertów.

Bezpieczeństwo pieszych? Trójwymiarowe przejścia

Rozwiązanie, które w Indiach oraz Islandii pozwoliło znacznie zredukować prędkość na przejściach dla pieszych położonych w newralgicznych miejscach w pobliżu szkół czy przedszkoli. Wykorzystując efekt iluzji optycznej, namalowane pasy dzięki swojej trójwymiarowości sprawiają wrażenie, jakby unosiły się nad jezdnią i stanowiły faktyczną przeszkodę. To jedno z rozwiązań, które jest intensywnie testowane również w Polsce. Za sprawą programu Hello ICE stworzonego przez firmę Budimex, działającej na rzecz poprawy bezpieczeństwa dzieci w drodze do szkół, wymalowano takie trójwymiarowe przejścia dla pieszych w kilkunastu miejscach na terenie całego kraju. Samorządowcy, którzy zdecydowali się skorzystać z programu i przetestować przejścia 3D, są zadowoleni z efektów ich działania.

To nowe rozwiązanie spotkało się z pozytywnym odzewem zarówno ze strony dzieci, dla większości których jest to nowość, jak i ich rodziców. Takie przejście nie tylko zwiększa bezpieczeństwo uczniów, ale też jest idealnym pretekstem do ich edukacji w zakresie bezpieczeństwa w ruchu drogowym – mówi Marcin Kania, Zastępca Wójta Gminy Lesznowola.

Warto szukać nieszablonowych rozwiązań i sprawdzać ich skuteczność, oczywiście w bezpiecznych warunkach. Pasy 3D, które malujemy w ramach programu Hello ICE powstają na drogach lokalnych, na których obowiązują znaczne ograniczenia prędkości. Cały czas przyglądamy się temu rozwiązaniu, ale na bazie zebranych przez nas informacji, widzimy, że trójwymiarowe przejścia dla pieszych skłaniają kierowców do zdjęcia nogi z gazu i rozejrzenia się wokół – podkreśla Aldona Orłowski, Dyrektor Biura Rekrutacji, Rozwoju i Komunikacji z firmy Budimex.

Bezpieczeństwo pieszych? W Wuhan ich blokują

W przeciwieństwie do większości krajów europejskich, gdzie działania skierowane są raczej do kierowców i to ich mają zmusić do większej ostrożności, w chińskim Wuhan postawiono na edukację pieszych, uniemożliwiając im wchodzenie na przejścia w momencie, w którym nie ma zielonego światła. W jaki sposób? Chińczycy na jednym z najbardziej skomplikowanych skrzyżowań, gdzie piesi muszą pokonać wiele pasów ruchu, zamontowali bramki takie jak na przykład w metrze, które fizycznie blokują możliwość dostania się na drogę w nieodpowiednim momencie. Co ciekawe, to samo skrzyżowanie jest również zaopatrzone w pasy 3D, więc można powiedzieć, że Wuhan jest niezwykle innowacyjne, jeśli chodzi o walkę o bezpieczeństwo pieszych. W Shijiazhuang wizerunki osób, które wchodziły na przejście na czerwonym świetle, były wyświetlane na wielkim telebimie, a z kolei w Shenzhen przyłapani na takim wykroczeniu musieli zakładać charakterystyczne zielone czapeczki i pomagać innym w przechodzeniu przez jezdnię. To rzeczywiście rozwiązania bazujące na innych mechanizmach.

Pasy wyskakujące z asfaltu. Piąty pomysł na bezpieczeństwo pieszych

Na drugim biegunie niż chińskie bramki jest rozwiązanie, które pojawiło się we frankofońskiej części Kanady, w Quebecu. Tamtejsza instytucja zajmująca się bezpieczeństwem na drogach, SAAQ, jako jeden z największych problemów zidentyfikowała fakt, że kierowcy nie ustępują pierwszeństwa pieszym będącym na pasach. Stąd pomysł, żeby eksperymentalnie zastosować instalację, dzięki której w momencie, w którym pieszy zbliżał się do krawędzi jezdni, pasy podnosiły się do góry, formując swego rodzaju płot ochraniający pieszych. Na tych pasach pojawiał się napis „To przejście dla pieszych ochrania pieszych. Dziękujemy, że się zatrzymałeś”. Czy to rozwiązanie miało sens? Oceny są różne. Pewne natomiast jest, że będąc elementem kampanii społecznej, która miała na celu zwrócenie uwagi na problem, zostało zauważone. Film nagrany w czasie eksperymentu został obejrzany przez setki tysięcy kierowców. Aspekt edukacyjny jest oczywisty.

Właśnie dlatego na bezpieczeństwo na drogach warto patrzeć pod różnymi kątami i stale szukać nowych rozwiązań. Nawet pomysł, który dziś jeszcze wydaje się wąsko stosowany może mieć znaczący wpływ na uświadamianie i edukowanie użytkowników ruchu drogowego, przyciągać ich uwagę i zachęcać do refleksji nad zasadami bezpiecznej jazdy, a tym samym chronić pieszych.

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Miał więcej szczęścia, niż rozumu. Pijany uderzył w naczepę tira na A2. Cudem przeżył wypadek

Noc, autostrada A2 i pijany kierowca mazdy, który nie zauważył... jadącego tira. Japoński sedan uderzył w naczepę ciężarówki, a w wyniku uderzenia stracił praktycznie całe nadwozie. Kierowca wyszedł ze zdarzenia bez szwanku.

Nawet blisko 9 tys. zł kary dla kierowcy i to już po dwóch tygodniach. Stawki niedługo będą aktualizowane

Za niespełna 2 miesiące w Polsce po raz kolejny wzrosną kary dla kierowców. Mowa oczywiście o karach za brak OC. Od 1 lipca 2024 r. brak ważnej polisy będzie oznaczać nawet 8600 zł opłaty karnej. Tyle że ta kwota to dopiero początek kosztów.

Oto wielkie ułatwienia dla niepełnosprawnych. Nowe przepisy przyjęte

Nadciągają ważne zmiany dla osób korzystających z kart parkingowych. Parlament Europejski uchwalił przepisy o unijnej karcie osoby z niepełnosprawnością oraz europejskiej karcie parkingowej dla osób z niepełnosprawnością. Co to oznacza dla kierowców?

Jak chcemy podróżować? Zmiana myślenia to wynik kwestii środowiskowej i pokoleniowej

W ciągu ostatnich lat sposób postrzegania transportu uległ ewolucji, odzwierciedlając zarówno transformację branży motoryzacyjnej, jak i zmiany wartości społecznych. Co to oznacza w praktyce?

REKLAMA

Omoda w Europie. Polska stanie się ważną bazą dla chińskiej marki

Omoda nie bierze jeńców. Marka należąca do chińskiego giganta Chery Automobile rusza na europejską ekspansję. Ma utworzyć na Starym Kontynencie około siedmiu spółek zależnych. Jedna i dość kluczowa powstanie właśnie w Polsce.

Ubezpieczenie dla rowerzysty. Czy jest obowiązkowe? Jaką polisę wybrać?

Sezon rowerowy w pełni. A to oznacza, że rowerzyści powinni rozpatrzeć dość ważną kwestię. Czy przed ruszeniem w trasę muszą wykupić ubezpieczenie? I o jakiej konkretnie polisie warto pomyśleć?

Polacy rzucili się na samochody. Kupują je na potęgę. Rynek osiągnął wzrost o 18 proc.

Dane GUS nie pozostawiają złudzeń. Sprzedaż samochodów, motocykli oraz części zamiennych była najszybciej rosnącą, zdefiniowaną kategorią produktów w przypadku klienta detalicznego w I kwartale 2024 r.

Samochód z przebitym numerem VIN. Jak kupujący może się zabezpieczyć?

Klonowanie samochodów to proceder polegający na tym, że po kradzieży auto otrzymuje numer VIN z innego, identycznego modelu pojazdu. Jak kupujący powinni się zabezpieczać przed samochodem z taką wadą prawną?

REKLAMA

Ceny paliw na stacjach w maju 2024: po promocji gwałtowne podwyżki, kiedy benzyna po 7 zł za litr

Majówkowe obniżki cen paliw o 30 groszy na litrze to tania przekąska przed drogim – a nawet bardzo drogim – daniem głównym. Eksperci są zgodni, że cena 7 zł za litr benzyny na stacjach paliw w Polsce to kwestia dni. Dlaczego? Czy są szanse, że do wakacji paliwa znów potanieją?

112 km/h na "30". Kierowca stracił prawo jazdy i samochód

Na autostradzie A13 w austriackim Tyrolu kierowca z Polski jechał 112 km/h w strefie ograniczenia prędkości do 30 km/h - podała w niedzielę austriacka agencja APA, powołując się na miejscową policję.

REKLAMA